 |
|
ciekawe jaką minę miałbyś na moim pogrzebie. jaki kształt przybrałyby wtedy Twoje oczy. czy wsunąłbyś na siebie bluzę lub najki , z którymi się nie rozstajesz. ciekawe, czy złożyłbyś kondolencje moim rodzicom. czy potrafiłbyś spojrzeć im tak normalnie w oczy. ciekawe czy twoje oczy zaszkliłyby się w momencie styknięcia trumny z ziemią. czy przyniósłbyś ze sobą krwistą różę, po czym po raz ostatni obdarowałbyś mnie takim oto podarunkiem. ciekawe co zrobiłbyś później ? czy zjarałbyś blanta , a może poszedł do baru i zapił się w nieskończoność. a może tak legalnie siedziałbyś w parku popijając zimne piwo . może dopiero wtedy zacząłbyś normalne życie. [ yezoo ] malo zmiany.
|
|
 |
|
Potrafił uśmiechem rozpierdolić wszystkie moje kłopoty. Był bezkonkurencyjny. / pale_majki
|
|
 |
|
przytulał ją przy znajomych. całował bez zahamowań przy nauczycielach. zabierał ją zawsze ze sobą. nazywał ją najpiękniej pod słońcem. każdego wieczoru, powtarzał przez telefon jak bardzo mu na niej zależy. rano witał ją słodkim 'miłego dnia.;*'. po raz pierwszy czuła się totalnie szczęśliwa. czuła się, cholera, kochana!/definicjamiloscii
|
|
 |
|
dlaczego łzy w moich oczach sprawiają, że każdy zaraz pyta o Ciebie ? / marchewkowybanan
|
|
 |
|
przepraszam, że dziś pomyślałam o Tobie zaraz po przebudzeniu. że idąc do sklepu, zastanawiałam się co jesz na śniadanie a oglądając telewizję zastanawiałam się co teraz robisz. i za to, że bywam w miejscach, które lubisz lub słucham piosenek, które lecą w Twoich głośnikach. również za to, że co chwilę zerkam na telefon wyczekując wiadomości od Ciebie i nieustannie mam Cię w snach. przepraszam, że kocham. / nieswiadomosc
|
|
 |
|
"pamiętajcie o magicznych słowach : proszę, dziękuje i wyjazd dziwko."
|
|
 |
|
pamiętam ten mroźny zimowy wieczór kiedy odprowadzał mnie do przyjaciółki i po drodze zostawił wpadając do kumpla. kiedy już do niej doszłam i siedziałyśmy sobie pod kocem z kubkiem kakao wpadł do jej pokoju z tekstem 'stęskniłem się' i przerywając nam rozmowę wepchał się pod koc, siedziałyśmy tak do północy gadając o różnych sprawach a kiedy się zorientowałyśmy on już słodko spał uśmiechając się przez sen. brakuje mi jego obecności. / grozisz_mi_xd
|
|
|
|