 |
Przechodzisz obok , nasze oczy patrzą na siebie przez chwile ,
myśli staczają walki , serca wybuchają .
|
|
 |
tu liczy się opakowanie, a nie to, co jest w środku.
|
|
 |
mówisz, że mam zajebiste życie, bo mam duży dom, trochę hajsu i rodziców wykształconych? może i mam duży dom, sporo hajsu.. ale nie mam zdrowia. nie mam miłości. za dom, pieniądze, i wykształconych rodziców zdrowia i miłości nie da się kupić! więc się nie wypowiadaj na temat mojego życia, bo nic o nim nie wiesz, stary.
|
|
 |
mój świat bez niego wygląda tak szaro, bezuczuciowo i bezsensu.
|
|
 |
Zjebałeś wszystko, ale ona wciąż na Ciebie czeka.
|
|
 |
Nie umrę, bo nie mam na to czasu.
|
|
 |
- kochanie.. - co? - gówno! 1:0 - zrywam 1:1.
|
|
 |
będzie jak będzie, najważniejsze, że nutellę produkują.
|
|
 |
I przepraszam po raz tysięczny, że nie potrafię odwzajemnić tego kurewskiego uczucia.
|
|
 |
Do teraz pamiętam jak zajebiście pachniesz.
|
|
 |
Po raz kolejny szeptem pierdoli, że mu zależy.
|
|
|
|