 |
'A gdy jest koniec nie wiesz co ze sobą zrobić. Każde miejsce jest obce, a nawet łóżko nie jest już takie Twoje, chociaż to właśnie w nim chciałabyś spędzić resztę życia. Jest ci zimno ,wszyscy wydają się niedostępni. Świat oglądasz zza powierzchni zaszklonych oczu, puste kubki po kolejnej z rzędu herbacie wypadają z drżących rąk. Nie masz nic. W minucie straciłaś wszystko. Wypuszczasz oddechy, a nie chcesz przyjmować powietrza. Codziennie walczysz z samą sobą, z pragnieniem śmierci. Tak to właśnie jest przy końcu. A właściwie to tak to właśnie nie jest. Bo po tym nie ma już nic, przynajmniej na najbliższe miesiące przechodzisz w stan hibernacji..'
|
|
 |
|
; zajebisty kurwa dzień ! [ pku_ ]
|
|
 |
15:15 .. co ja pacze?! /whitedove
|
|
 |
01 : 01 - myśli o Tobie .! 02 : 02 - śni o Tobie . 03 : 03 - lubi się z Tobą drażnić . 04 : 04 - lubi Cię . 05 : 05 - śni o Tobie . 06 : 06 - kocha Cię . 07 : 07 - pragnie Cię . 08 : 08 - obserwuje Cię . 09 : 09 - zobaczysz go .! 10 : 10 - myśli o Tobie . 11 : 11 - smutny jest, gdy Cię nie ma . 12 : 12 - spotkanie .! 13 : 13 - nowa znajomość . 14 : 14 - jest zakochany .! 15 : 15 - kocha . 16 : 16 - będziecie razem . 17 : 17 - jest niewierny .! 18 : 18 - ma drugą .! 19 : 19 - ukrywasz uczucie .! 20 : 20 - sms i rozmowa . 21 : 21 - lubi gdy na niego patrzysz . 22 : 22 - podobasz mu się .! 23 : 23 - jest zainteresowany .! 00 : 00 - kochasz Go .
|
|
 |
Nie łudzę się , że wrócisz , ale mam nadzieje , że przynajmniej przeprosisz , za wyrządzoną krzywdę .
|
|
 |
Czułam ulgę , że zapomniałam . Przynajmniej tak sobie wmawiałam . Nie widywałam go już wcale , odkąd wyjechał , jego ikonka na gg też przestała już migać jak napalona . Po raz pierwszy od kilku miesięcy miałam ochotę się przytulić . I tym razem , nawet nie chciałam do Ciebie , bo nawet zapomniałam jak to jest rozpływać się w Twoich ramionach . Potrzebowałam ciepła kogokolwiek , kto by mógł mi je dać . Było już tak cudownie , śmiałam się coraz częściej a nocy bezsennych było zdecydowanie mniej . Nie pragnęłam już Twoich oczu, uśmiechu .. Nie pragnęłam Ciebie . Zdałam sobie sprawę , że już nie warto . Że jesteś dla mnie kolejnym rozdziałem w życiu , na szczęście zakończonym . Wtedy Ty , tak namiętnie rozjebałeś tą całą moją stabilizacje jednym esemesem : " Co tam " bez żadnej minki , nawet kropki czy znaku zapytania , . a To sprawiło , że na nowo byłeś jedyną myślą w mojej głowie .
|
|
 |
Grudniowe, zimne, nieprzyjazne powietrze. poranna, chłodna pobudka, gorąca kawa, ciepły sweter, parasol, płaszcz i kalosze. znajomi, przyjaciele, ludzie, książki, ciepła herbata, papieros, rozmowy, uśmiechy, złość, zmęczenie, obojętność. Ciebie nie ma.
|
|
 |
|
Pomagam wszystkim wkoło, daje rady, jakich pierdolony psycholog by nie wymyślił, a sama nie potrafię ogarnąć syfu, który rozrywa mnie od środka. Nie radzę sobie z jego uśmiechem, kiedy na mnie patrzy. Nie radzę sobie z ciszą, z którą mnie zostawia na kolejne tygodnie. Nie radzę sobie z drżącymi dłońmi przy odpalaniu papierosa. Mam milion wad, ale potrafię kochać. Potrafię oddać serce, jak nikt, nikomu.
|
|
 |
|
Pamiętamy, mimo że pamiętać nie chcemy.
|
|
 |
|
Nienawidzę się z tobą kłócić, nawet przez głupie GG. Po czym, po zakończonej rozmowie, odchodzę od komputera, nakładam na twarz poduszkę i krzycze z całych sił. Po prostu zawsze w takich momentach boję się, że już więcej się do mnie nie odezwiesz. [Jachcenajamaice]
|
|
 |
|
I mimo wszystko, po tych ranach mi zadanych, łez wylanych przez kolejnych debili którzy mieli mnie z nic, jestem szczęśliwa. Uwierzysz? [Jachcenajamaice]
|
|
 |
'...Zabierz mnie tam gdzieś najdalej gdzie najwolniej płynie czas...'
|
|
|
|