 |
|
Kiedy kładę się do łóżka późnym wieczorem, zastanawiam się czy już zasnąłeś. Czy tej nocy tak samo przytuliłeś do siebie kołdrę. Czy dzień ci się udał i czy jesteś z siebie zadowolony. Bardzo często zastanawiam się jakie wydarzenie w danym dniu wywołały uśmiech u ciebie na twarzy. Rano wstając, szoruję zęby z myślą, że ty robisz właśnie to samo. Często zastanawiam się co robisz po zajęciach. Jak dziś wyglądasz i ile papierosów spaliłeś. Chciałabym wiedzieć jak wyglądasz kiedy się złościsz i kiedy zasypiasz. Nie mam żadnego wpływu na to jaki masz humor i co będziesz robił, tak jak było to kiedyś. Ale cały czas myślę o tym co robisz, gdzie i z kim jesteś. A gdybym mogła przytuliłabym cię mocno, szepcząc ci jak bardzo mocno tęskniłam. Tak po prostu. ~ kropeczka7127
|
|
 |
|
Najbardziej mnie boli to, że nigdy nie będę lepsza od nich. Nigdy nie będę wystarczająco dobra dla ciebie. Przecież ty nawet już nie chcesz ze mną gadać. Masz ją. A ja mam tylko nadzieję, że wszystko ci się ułoży.
|
|
 |
|
za szczerość nie przepraszam.
|
|
 |
|
Kiedy pojawiłeś się w moim życiu, myślałam, że wszystko zmieni się na lepsze. Tak było... przez około półtora miesiąca. Teraz minęło już tyle czasu, ale jest coraz gorzej.
|
|
 |
|
Gdy jedenastego listopada zbiłam lustro myślałam, że wszystko się zacznie sypać, zaczęłam płakać. W moim życiu pojawił się strach przed tym co się może wydarzyć.
|
|
 |
|
właśnie zostałam oskarżona o niedojrzałość.
|
|
 |
|
każdy normalny człowiek jest jak reszta normalnych ludzi, a każdy nienormalny człowiek jest nienormalny na swój sposób.
|
|
 |
|
zamieniła już dawno miłość w liczbę, możesz wpłacić jej zaliczkę.
|
|
 |
|
nie będę mówić o tym, co w dużym stopniu mnie zmieniło.
|
|
 |
|
młodość - czyli jak zasmakować wszystkiego, ale bez konsekwencji.
|
|
 |
|
nigdy nie zobowiązałam się być kimś.
|
|
 |
|
jedna przegrana bitwa to jeszcze nie przegrana wojna.
|
|
|
|