 |
|
wiedziała, że to koniec. nawet nie starała się o to walczyć. odszedł. więcej go nie widziała
|
|
 |
|
niby nie ma ideałów, a jednak jestem.
|
|
 |
|
wszystkie stare wspomnienia zapakowane w pudełko, które jedzie na zniszczenie. | Elelina
|
|
 |
|
Mijały wakacje gorące letnie popołudniowe dni i chłodne wieczory, a ja spoglądałam na to wszystko rozmyślałam jak ludzie potrafią być przy kimś i ranić swoimi słowami gestami, a nawet milczeniem z dnia na dzień odczuwałam nienawiść do ludzi przychodziło mi to z łatwością tak jak moje codzienne kłótnie. Łzy na moich policzkach bywały częściej potrafiły być bez powodu, ale praktycznie każda łza miała swoja małą historię. [pajaac]
|
|
 |
|
nie fikaj mała, bo wyszczekana jesteś patrząc mi w plecy ;]
|
|
 |
|
obiecaliśmy sobie, że oboje wytrzymamy tą rozłąkę . będzie ciężko, ale damy radę . próba pierdolonego czasu ..
|
|
 |
|
trzeba się cieszyć póki moblo działa ;D
|
|
 |
|
niesamowite, w jak prosty sposób stałeś mi się powietrzem.
|
|
 |
|
kilka słów , a czujesz jakby w jednej chwili wyrwał Ci serce i zabrał je ze sobą . | dzyndzelek
|
|
 |
|
najgorzej jest , gdy wszytko się wali , gdy cały twój świat zaczyna znikać , a ty bezradnie patrzysz na to wszytko . | dzyndzelek .
|
|
|
|