![Jesteś wkurzona na siebie a przenosisz złość na kogoś innego. To niczyja wina. Pogódź się z tym.](http://files.moblo.pl/0/3/12/av65_31206_166691_178836785487507_100000835606485_354198_3413481_n.jpg) |
Jesteś wkurzona na siebie,
a przenosisz złość na kogoś innego.
To niczyja wina.
Pogódź się z tym.
|
|
![Nigdy nie jesteśmy w stanie przewidzieć jakie historie ludzie w sobie kryją dopóki sami nie otworzą do nas ust.](http://files.moblo.pl/0/3/12/av65_31206_166691_178836785487507_100000835606485_354198_3413481_n.jpg) |
Nigdy nie jesteśmy w stanie przewidzieć, jakie historie ludzie w sobie kryją, dopóki sami nie otworzą do nas ust.
|
|
![Ze mną żaden plan czy doświadczenie Ci nie pomogą. No chyba że pracowałeś z psychicznie chorymi](http://files.moblo.pl/0/3/12/av65_31206_166691_178836785487507_100000835606485_354198_3413481_n.jpg) |
Ze mną żaden plan,
czy doświadczenie Ci nie pomogą.
No chyba, że pracowałeś z psychicznie chorymi
|
|
![Znowu mi gdzieś uciekło. A było tak blisko. Na wyciągnięcie ręki. Szczęście. Dlaczego mi to robisz?](http://files.moblo.pl/0/3/12/av65_31206_166691_178836785487507_100000835606485_354198_3413481_n.jpg) |
Znowu mi gdzieś uciekło.
A było tak blisko.
Na wyciągnięcie ręki.
Szczęście.
Dlaczego mi to robisz?
|
|
![Wiesz wydaje mi się że zabrakło nam sił by walczyć. Mieliśmy miłość i siebie i to by wystarczyło. Pozwoliliśmy odebrać sobie to wszystko tak z dnia na dzień stracić coś co dawało szczęście. Zależało nam ale co z tego jeśli żadne z nas nie wyciągnęło ręki by schwytać to co upadało. Nasze uczucie rozbiło się na kawałki niemożliwe do sklejenia a każde z nas poszło w swoją stronę. Przegraliśmy i nie wzięliśmy udziału po raz kolejny. Byliśmy zbyt słabi by wygrać wojnę o naszą własność o szczęście o miłość. yezoo](http://files.moblo.pl/0/3/28/av65_32813_zdjecie0222.jpg) |
|
Wiesz, wydaje mi się, że zabrakło nam sił by walczyć. Mieliśmy miłość i siebie, i to by wystarczyło. Pozwoliliśmy odebrać sobie to wszystko, tak z dnia na dzień, stracić coś, co dawało szczęście. Zależało nam, ale co z tego, jeśli żadne z nas nie wyciągnęło ręki, by schwytać to, co upadało. Nasze uczucie rozbiło się na kawałki niemożliwe do sklejenia, a każde z nas poszło w swoją stronę. Przegraliśmy i nie wzięliśmy udziału po raz kolejny. Byliśmy zbyt słabi, by wygrać wojnę o naszą własność, o szczęście, o miłość. [ yezoo ]
|
|
![Mogłabym publicznie wykrzyczeć jak bardzo Cię kocham ale nawet to nie jest w stanie odzwierciedlić wszystkich mieszkających w sercu uczuć. ciamciaa ♥](http://files.moblo.pl/0/3/28/av65_32813_zdjecie0222.jpg) |
|
Mogłabym publicznie wykrzyczeć jak bardzo Cię kocham, ale nawet to nie jest w stanie odzwierciedlić wszystkich mieszkających w sercu uczuć. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
![definicjamiloscii 2 bo nigdy nie będzie mi Go dosyć... wystarczająco... tak On. Teraz. Na dzisiaj. Na jutro. Na kolejne dni tygodnie miesiące i lata. Nie rozdrabniając się na zawsze. Dobrze?](http://files.moblo.pl/0/3/28/av65_32813_zdjecie0222.jpg) |
definicjamiloscii /
2) bo nigdy nie będzie mi Go dosyć... wystarczająco... tak, On. Teraz. Na dzisiaj. Na jutro. Na kolejne dni, tygodnie, miesiące i lata. Nie rozdrabniając się - na zawsze. Dobrze?
|
|
![definicjamiloscii 1 Marzenia? Mieć Go w dalszym ciągu. Być z Nim tworzyć razem ten perfekcyjnie nieidealny świat. Walczyć z Jego zazdrością kiedy nie dociera do Niego nic a potem gdy ochłonie zaczyna rozumieć pozę jakiego idioty przyjął. Walczyć ze sobą i nie ograniczać Go. Wspierać w Jego pasji jaką jest piłka nożna bo jest genialny a Jego zapał jeśli zgaśnie to tylko przez polskie realia w tym sporcie. Być przy Jego boku przy dążeniu do każdego z obranych celów. Zamieszkać razem. Wspólnie gotować za każdym razem wychodzi nam to epicko. Spać z Nim bo kocham kiedy odsuwam się o kilka centymetrów a On przysuwa się automatycznie i przytula mnie do siebie. Patrzeć ciągle na Jego uśmiech i w te cudowne niebieskie oczy które mówią mi wszystko. Całować się z Nim. Kochać się z Nim. Przytulać najmocniej bo uwielbiam te ramiona. Jego pragnę Jego chcę jest moim z każdą minutą coraz bardziej zdobywanym marzeniem które nigdy nie dobrnie do końca](http://files.moblo.pl/0/3/28/av65_32813_zdjecie0222.jpg) |
definicjamiloscii /
1) Marzenia? Mieć Go w dalszym ciągu. Być z Nim, tworzyć razem ten perfekcyjnie nieidealny świat. Walczyć z Jego zazdrością, kiedy nie dociera do Niego nic, a potem gdy ochłonie, zaczyna rozumieć pozę jakiego idioty przyjął. Walczyć ze sobą i nie ograniczać Go. Wspierać w Jego pasji, jaką jest piłka nożna, bo jest genialny, a Jego zapał, jeśli zgaśnie, to tylko przez polskie realia w tym sporcie. Być przy Jego boku przy dążeniu do każdego z obranych celów. Zamieszkać razem. Wspólnie gotować, za każdym razem wychodzi nam to epicko. Spać z Nim, bo kocham, kiedy odsuwam się o kilka centymetrów, a On przysuwa się automatycznie i przytula mnie do siebie. Patrzeć ciągle na Jego uśmiech i w te cudowne niebieskie oczy, które mówią mi wszystko. Całować się z Nim. Kochać się z Nim. Przytulać najmocniej, bo uwielbiam te ramiona. Jego pragnę, Jego chcę - jest moim z każdą minutą coraz bardziej zdobywanym marzeniem, które nigdy nie dobrnie do końca,
|
|
![Tęsknie za tym jak leżeliśmy razem obejmowałeś mnie ramieniem i mogłam swobodnie wtulać się w Ciebie słuchać bicia serca i kłaść głowę w miejsce idealnie dopasowane nad Twoim obojczykiem.](http://files.moblo.pl/0/3/28/av65_32813_zdjecie0222.jpg) |
|
Tęsknie za tym, jak leżeliśmy razem, obejmowałeś mnie ramieniem i mogłam swobodnie wtulać się w Ciebie, słuchać bicia serca i kłaść głowę w miejsce idealnie dopasowane nad Twoim obojczykiem.
|
|
![To jeden z tych dni ktorych sobie nie życzysz ale mozesz pisac o nim cale plyty](http://files.moblo.pl/0/3/74/av65_37458_jksjdfsjdfs_-_kopia.JPG) |
To jeden z tych dni ktorych sobie nie życzysz, ale mozesz pisac o nim cale plyty
|
|
|
|