głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ogarnijpieprzonelovesqarbie

 Wiem jak to jest kiedy obcy ludzie piorą twoje brudy. Tak nienawidzą swoich wad  że czepiają się cudzych..

slonbogiem dodano: 1 października 2013

"Wiem jak to jest kiedy obcy ludzie piorą twoje brudy. Tak nienawidzą swoich wad, że czepiają się cudzych.."

Wiesz co? Wiesz czego mnie nauczyłeś? Tego  że nie  nie umiem już płakać..nawet wtedy  gdy jebie się wszystko. A wiesz dlaczego tak się dzieje? Bo wszystkie litry poszły na ciebie skurwielu.   slonbogiem

slonbogiem dodano: 1 października 2013

Wiesz co? Wiesz czego mnie nauczyłeś? Tego, że nie, nie umiem już płakać..nawet wtedy, gdy jebie się wszystko. A wiesz dlaczego tak się dzieje? Bo wszystkie litry poszły na ciebie skurwielu. / slonbogiem

   Krew spływa po gardle  wóda płynie jak rzeka  a Ty gdzieś pomiędzy oddechami na mnie czekasz...

slonbogiem dodano: 1 października 2013

" Krew spływa po gardle, wóda płynie jak rzeka, a Ty gdzieś pomiędzy oddechami na mnie czekasz..."

będę  tu i teraz  jutro i być może za miesiąc. Zostałam natchniona! :  teksty slonbogiem dodał komentarz: będę, tu i teraz, jutro i być może za miesiąc. Zostałam natchniona! :) do wpisu 1 października 2013
Pesymistyczne wieczory powracają  więc i konto odradza się na nowo...   slonbogiem

slonbogiem dodano: 1 października 2013

Pesymistyczne wieczory powracają, więc i konto odradza się na nowo... / slonbogiem

Obejmij mnie.. niech słodka woń Twojego oddechu czule oplecie moją szyję  a do uszu wedrze się cichy szept oznajmujący jak bardzo mnie kochasz. Nadajmy ciepło tym jesiennym wieczorom.   slonbogiem

slonbogiem dodano: 1 października 2013

Obejmij mnie.. niech słodka woń Twojego oddechu czule oplecie moją szyję, a do uszu wedrze się cichy szept oznajmujący jak bardzo mnie kochasz. Nadajmy ciepło tym jesiennym wieczorom. / slonbogiem

WSZYSTKIEGO NAJLEPSIEJSZEGO PANOWIE ♥.

ciamciaramciaa dodano: 30 września 2013

WSZYSTKIEGO NAJLEPSIEJSZEGO PANOWIE ♥.

Stoczyłam się. Mocno stąpam nogami po samym dnie czując jak jego rozpacz wbija mi się w stopy. Każdy kamień  szkło  zardzewiały metal  ostry kawałek drewna raniący moje kolana po upadku przypominają mi dlaczego tu jestem. Zdarte łokcie  płynące czerwone po nadgarstkach potoki i czarne smugi na policzkach. Przepite oczy  w których popękały krwinki. Boję się... Panujący tu chłód i ciemność powodują  że zatracam się w tym wszystkim coraz bardziej nie mogąc znaleźć odwrotu. Serce bije nierównym rytmem powodując mocne kłucie. Zgubił mnie kolejny łyk... kolejna noc z zapitą mordą. Zniszczyłam wszystko co było ważne. Chciałam zapomnieć  uciec.. chciałam przestać być jedną  wielką niewiadomą. Stałam się nikim a pierdolona duma nie pozwala mi sobie pomóc. Wyniszczam się kawałek po kawałku czując jak stopniowo brakuje we mnie życia. Upadnę jeszcze niżej bo nie mam ochoty na litościwe spojrzenia i współczucie miotające wszystkimi na cztery strony świata. Zapomną.. zostanę tu.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 28 września 2013

Stoczyłam się. Mocno stąpam nogami po samym dnie czując jak jego rozpacz wbija mi się w stopy. Każdy kamień, szkło, zardzewiały metal, ostry kawałek drewna raniący moje kolana po upadku przypominają mi dlaczego tu jestem. Zdarte łokcie, płynące czerwone po nadgarstkach potoki i czarne smugi na policzkach. Przepite oczy, w których popękały krwinki. Boję się... Panujący tu chłód i ciemność powodują, że zatracam się w tym wszystkim coraz bardziej nie mogąc znaleźć odwrotu. Serce bije nierównym rytmem powodując mocne kłucie. Zgubił mnie kolejny łyk... kolejna noc z zapitą mordą. Zniszczyłam wszystko co było ważne. Chciałam zapomnieć, uciec.. chciałam przestać być jedną, wielką niewiadomą. Stałam się nikim a pierdolona duma nie pozwala mi sobie pomóc. Wyniszczam się kawałek po kawałku czując jak stopniowo brakuje we mnie życia. Upadnę jeszcze niżej bo nie mam ochoty na litościwe spojrzenia i współczucie miotające wszystkimi na cztery strony świata. Zapomną.. zostanę tu. [ ciamciaa ♥ ]

Wiesz  lu­bię swo­jego den­tystę ... Lu­bię s wo­jego den­tystę bar­dziej  niż swo­je życie  on zaw­sze os­trze­ga mnie  że będzie bolało

teczowykropek dodano: 27 września 2013

Wiesz, lu­bię swo­jego den­tystę ... Lu­bię s wo­jego den­tystę bar­dziej, niż swo­je życie, on zaw­sze os­trze­ga mnie, że będzie bolało

z naszych twarzy wy­ras­ta   'pi­nokiowy' nos

teczowykropek dodano: 27 września 2013

z naszych twarzy wy­ras­ta - 'pi­nokiowy' nos

ROZDZIAŁ JEDENASTY.   Znowu czuję Cię tu. ♥  http:  dziwneprzypadkinastolatki.blogspot.com 2013 09 rozdzia jedenasty 26.html

ciamciaramciaa dodano: 26 września 2013

  1.   Czy jesteś w stanie zdefiniować strach? Wiesz ile może być go w jednym oddechu? Ile uczuć mieści się w jednej  swobodnie płynącej  czarnej łzie? Nie potrafisz uspokoić drżącego ciała i zawładnąć nad myślami. Podstawowe czynności nabrały miary wspinaczki na najwyższe szczyty górskie a Twój wygląd nie ma teraz najmniejszego znaczenia. Liczy się wiara.. tylko ona jest teraz Twoją najlepszą przyjaciółką. Nie opuści Cię  nie pozwoli się poddać bo wie  że pomimo strachu   wierzysz. Nie dopuszczasz do siebie złych myśli  rozmawiasz z Bogiem siedząc na zimnych płytkach balkonu. Nie prosisz go o nic a jedynie wspominasz i mocny nacisk kładziesz na jego zasługi. Na to jakim cudownym jest przyjacielem. Udało się. Czujesz ogromną ulgę. Dziękujesz za rozmowę.. za to  że nie zabrał Ci największej motywacji i szczęścia jakie spotkałeś do tej pory na swojej drodze.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 22 września 2013

[ 1. ] Czy jesteś w stanie zdefiniować strach? Wiesz ile może być go w jednym oddechu? Ile uczuć mieści się w jednej, swobodnie płynącej, czarnej łzie? Nie potrafisz uspokoić drżącego ciała i zawładnąć nad myślami. Podstawowe czynności nabrały miary wspinaczki na najwyższe szczyty górskie a Twój wygląd nie ma teraz najmniejszego znaczenia. Liczy się wiara.. tylko ona jest teraz Twoją najlepszą przyjaciółką. Nie opuści Cię, nie pozwoli się poddać bo wie, że pomimo strachu - wierzysz. Nie dopuszczasz do siebie złych myśli, rozmawiasz z Bogiem siedząc na zimnych płytkach balkonu. Nie prosisz go o nic a jedynie wspominasz i mocny nacisk kładziesz na jego zasługi. Na to jakim cudownym jest przyjacielem. Udało się. Czujesz ogromną ulgę. Dziękujesz za rozmowę.. za to, że nie zabrał Ci największej motywacji i szczęścia jakie spotkałeś do tej pory na swojej drodze. [ ciamciaa ♥ ]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć