 |
Farcik, mogę się odezwać, mam do kogo.
To ludzie z mej ekipy, co szanują moje logo.
|
|
 |
Tutaj zwykła codzienność to najlepszy nauczyciel
Mija kolejny tydzień, życie nie rozpieszcza.
|
|
 |
To prawo mogą sobie wsadzić, strawić i przeanalizować.
Mogą się walić, żalić i wysterylizować.
Mogą nas mamić, straszyć, kryminalizować.
My chcemy SADZIĆ! PALIĆ! ZALEGALIZOWAĆ!
|
|
 |
Gdy wychodziła z klubu patrzył na nią ukradkiem
zawsze odprowadzał ją wzrokiem pod klatkę
był z nią zawsze za rękę myślami
gdy zamykała drzwi myślał, że się zapali
znikał za rogiem każdego dnia tak samo
i myślał, ile jeszcze dni czekając na nią...
|
|
 |
Ludzie ci nie powiedzą w twarz tego co myślą,
trwasz choć mógłbyś prysnąć, tajemnic ze sto.
|
|
 |
i znów na pełnej kurwie,
myląc dzień wczorajszy z jutrem : D
|
|
 |
Wszystko co było puścić z dymem, pierdolić ten cały sentyment.
|
|
 |
nie muszę być nice, pierdole lans .
|
|
 |
Smażymy lolki, nie palimy głupa, kruszymy szczyty, rolujemy topy, każdy palacz na pamięć zna te zwroty . Zjedz skręta, tak brzmi nasz hymn . Dr joint znów zamienia się w dym i woła nas ' jaraj , jaraj ' !
|
|
 |
to, że znasz moje imię nie znaczy, że wiesz kim jestem .
|
|
 |
nie cofniesz czasu, nie wrócisz do tamtych dni.
są jak stare kino i czarno-biały film.
|
|
|
|