 |
Cześć. Nagrywam Ci się na pocztę. Wiem, że tego nie znosisz, ale zrozumiesz mnie. Po prostu Twój oddech po drugiej stronie słuchawki zburzyłby wszystko. Poplątałby mój język i oblał rumieńcem moje serce. Zalałby wspomnieniami moją głowę i rozerwałby plastry na strzępy, a ja wciąż uporczywie próbuję trzymać się Twojego planu. Twoich słów. "Żadnej wspólnej przeszłości. Nie było nas, rozumiesz?" Tak. Doskonale pamiętam. Minęło już sporo czasu, a mi wciąż wydaję się, jakby to było wczoraj. Dzwonię, aby w końcu Ci się przeciwstawić. Zawsze będziemy mieć wspólną przeszłość. Nasze dni są zapisane w kartotekach tam u góry, wysoko w niebie i nawet twój kumpel z kontaktami gdzie tylko się da, nie jest w stanie zniszczyć naszych wspólnych chwil. Nikt nie zna cię tak dobrze jak ja, i nikt tak dobrze jak ja nie wie, że kłamałeś. Łkałeś mi prosto w moje zamglone od łez oczy. Byłeś i jesteś tchórzem. Dupkiem uciekającym całe życie przed uczuciami. A ja? Ja kretynką, bo wciąż Cię kocham. / happylove
|
|
 |
Uwielbiam siedzieć na Paprocanach, przyglądać się ludziom, widzieć ich pośpiech, irytacje, zainteresowanie. Lubię kiedy czas leci, a dla mnie nic się nie liczy, jestem tylko ja i zimny podmuch wiatru. Mam wtedy masę czasu na przemyślenia, na własny zamknięty świat. A dziś, po prostu usiadłam na 'naszej' ławce i zaczęłam płakać, ale nie dlatego, że to nadal boli, ale dlatego, że wszystko ma swój koniec, i wiem, że ja też niedługo skończę, czuję jak każdego dnia brakuje mi oddechu, jak oddychanie sprawia mi ból i trudność. Wiesz? Już nie potrafię ani oddychać ani żyć.
|
|
 |
rzygam, ale sama już nie wiem czym.
|
|
 |
najbardziej chciała Jego bliskości.
|
|
 |
` tak bardzo nie chcę, aby to co mamy się skończyło. codzienne rozmowy, pocałunki, czułe gesty. nie chce, żeby nasza miłość, którą mamy zgasła w mgnieniu oka, a to wspólne zaufanie i bezpieczeństwo, które czuje znikło gdzieś daleko. bo je się o przyszłość, o to, że inna zobaczy w Tobie to co ja, a Ty znajdziesz w niej to, czego u mnie nie znalazłeś.
|
|
 |
Moblowicz Mistrz nad Mistrzami. ♥
|
|
 |
Potrzebuję przyjaciela, kogoś kto mnie ogarnie, na kogo będę mogła liczyć.
|
|
 |
` marzę o powrocie do przeszłości. pragnę tych chwil kiedy delikatnie gładził każdą część mojego ciała. chcę usłyszeć Jego głos, który słodko zdrabniał moje imię. tak bardzo chcę wrócić do tych miejsc, rozmów i palących się od miłości serc.
|
|
 |
` wina zawsze leżała po mojej stronie. to ja byłam tą najgorszą. zniszczyłam wszystko i byłam w pełni usatysfakcjonowana. zadałam Mu ból i miałam z tego przyjemność. zabiłam miłość i z uśmiechem na twarzy życzyłam Mu szczęścia. ja wracałam po czwartej rano, bo zapijałam wspomnienia w jakimś barze. robiłam awantury w domu, bo tak mi pasowało. próbowałam się wyprowadzić tak naprawdę donikąd. kłamałam, mając nadzieję, że to ukoi ból. bzdura. przeszłość wyżarła ze mnie wszystkie uczucia i zostawiła w sercu dziurę, której nikt już nie będzie w stanie zapełnić. [ yezoo ]
|
|
|
|