głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ogarnijimolszyns

Jednak nadchodzi moment  kiedy trzeba iść do przodu. pomyśleć czasem o sobie  zrozumieć  że nie wszystko trwa wiecznie.

arbuzowalemoniada dodano: 31 sierpnia 2012

Jednak nadchodzi moment, kiedy trzeba iść do przodu. pomyśleć czasem o sobie, zrozumieć, że nie wszystko trwa wiecznie.

Ja się nie odezwę  Ty się nie odezwiesz i tak to się skończy.

sakura111 dodano: 30 sierpnia 2012

Ja się nie odezwę, Ty się nie odezwiesz i tak to się skończy.

I wierz mi  mimo iż nadal Go kocham to życzę Mu szczęścia z Nią  choć suki nienawidzę.

sakura111 dodano: 30 sierpnia 2012

I wierz mi, mimo iż nadal Go kocham to życzę Mu szczęścia z Nią, choć suki nienawidzę.

Dziewczyny w naszym wieku powinny mieć masę butów  ciuchów i zwiedzać świat  a nie przepłakiwać noce przez chłopaków  którzy mają nas w dupie.

sakura111 dodano: 30 sierpnia 2012

Dziewczyny w naszym wieku powinny mieć masę butów, ciuchów i zwiedzać świat, a nie przepłakiwać noce przez chłopaków, którzy mają nas w dupie.

Nie obiecuj mi  że nie odejdziesz. Puste obietnice nic nie znaczą.

sakura111 dodano: 30 sierpnia 2012

Nie obiecuj mi, że nie odejdziesz. Puste obietnice nic nie znaczą.

Masz coś w sobie co nie pozwala mi Cię skreślić  choć dziś myślę o Tobie tylko w czasie przeszłym.

sakura111 dodano: 30 sierpnia 2012

Masz coś w sobie co nie pozwala mi Cię skreślić, choć dziś myślę o Tobie tylko w czasie przeszłym.

Istnieją dwie wersje mnie   ta dla świata i ta przeznaczona tylko i wyłącznie dla Niego. To Jemu pokazałam swoje serce  które skrywałam przed resztą. To Jemu wyznałam wszystkie tajemnice  bóle  zmartwienia. To przed Nim się otworzyłam. To Jemu pokazałam wszystkie blizny i opowiedziałam jak powstały  pozwalając  by pielęgnował je i sprawiał  by z dnia na dzień znikały z mojego ciała i duszy. Problem w tym  że On nie spoczął na wyleczeniu mnie  ale zadawał kolejne rany. Zniszczył mnie i odszedł. Straciłam i Jego  i siebie. Straciłam cały świat  przed którym się ukrywałam. Straciłam wszystko  co było mi najdroższe.

sakura111 dodano: 30 sierpnia 2012

Istnieją dwie wersje mnie - ta dla świata i ta przeznaczona tylko i wyłącznie dla Niego. To Jemu pokazałam swoje serce, które skrywałam przed resztą. To Jemu wyznałam wszystkie tajemnice, bóle, zmartwienia. To przed Nim się otworzyłam. To Jemu pokazałam wszystkie blizny i opowiedziałam jak powstały, pozwalając, by pielęgnował je i sprawiał, by z dnia na dzień znikały z mojego ciała i duszy. Problem w tym, że On nie spoczął na wyleczeniu mnie, ale zadawał kolejne rany. Zniszczył mnie i odszedł. Straciłam i Jego, i siebie. Straciłam cały świat, przed którym się ukrywałam. Straciłam wszystko, co było mi najdroższe.

Dziś miałam nadzieję. Napisał  wypytywał  a ja pomyślałam sobie  że może chce wrócić  że może będzie jak dawniej. Nagle przyszło i równie nagle i szybko odeszło. Ale i tak dziękuję za rozmowę z Tobą  za uśmiech  jaki wywołałeś na mojej twarzy. O łzach nie wspomnę  bo nie warto…

sakura111 dodano: 30 sierpnia 2012

Dziś miałam nadzieję. Napisał, wypytywał, a ja pomyślałam sobie, że może chce wrócić, że może będzie jak dawniej. Nagle przyszło i równie nagle i szybko odeszło. Ale i tak dziękuję za rozmowę z Tobą, za uśmiech, jaki wywołałeś na mojej twarzy. O łzach nie wspomnę, bo nie warto…

W dzieciństwie  choć świat był ten sam  wydawał się prostszy. Ograniczał się do zabaw z przyjaciółmi z podwórka  jedzenia piasku z piaskownicy  śmiechu i łez z powodu zdarcia kolana  które zaraz zastąpione zostały kolejną dawką śmiechu  bajek na dobranoc i marzeń  które kiedyś miały się spełnić. Święty Mikołaj i książę z bajki istnieli i wiedzieli  że ja też istnieję. Kiedyś zamieszkam z nim we wspólnym zamku ofiarowanym nam na Boże Narodzenie pod choinkę i będziemy żyli długo i szczęśliwa za siedmioma górami. Nie braliśmy wtedy pod uwagę przeciwności losu i trudności  jakie pojawiały się wraz z przemijającymi latami i ze zdmuchiwaniem kolejnych świeczek na torcie  które z czasem zanikły na rzecz woskowych liczb. Teraz jesteśmy dorośli i wiemy  że ideałów nie ma.

sakura111 dodano: 30 sierpnia 2012

W dzieciństwie, choć świat był ten sam, wydawał się prostszy. Ograniczał się do zabaw z przyjaciółmi z podwórka, jedzenia piasku z piaskownicy, śmiechu i łez z powodu zdarcia kolana, które zaraz zastąpione zostały kolejną dawką śmiechu, bajek na dobranoc i marzeń, które kiedyś miały się spełnić. Święty Mikołaj i książę z bajki istnieli i wiedzieli, że ja też istnieję. Kiedyś zamieszkam z nim we wspólnym zamku ofiarowanym nam na Boże Narodzenie pod choinkę i będziemy żyli długo i szczęśliwa za siedmioma górami. Nie braliśmy wtedy pod uwagę przeciwności losu i trudności, jakie pojawiały się wraz z przemijającymi latami i ze zdmuchiwaniem kolejnych świeczek na torcie, które z czasem zanikły na rzecz woskowych liczb. Teraz jesteśmy dorośli i wiemy, że ideałów nie ma.

Chyba nigdy się nie zmienię. Zawsze będę naiwnie sięgać po kubek z gorącą herbatą  a potem dmuchać na oparzenia. Nie przestanę słuchać ulubionej muzyki  nie chcę zmieniać przyjaciół czy zainteresowań. Tak  już pewnie do końca będę łatwowierna  będę ukrywać wrażliwość pod przykrywką wyszczekania i twardej pyskatej panny. Łzy będą lecieć mimowolnie. Nie  nie przestanę się martwić o bliskich  nawet jeśli ode mnie odejdą. W genach mam dawanie serca tym którzy wcale go nie chcą  taka się właśnie urodziłam.

sakura111 dodano: 30 sierpnia 2012

Chyba nigdy się nie zmienię. Zawsze będę naiwnie sięgać po kubek z gorącą herbatą, a potem dmuchać na oparzenia. Nie przestanę słuchać ulubionej muzyki, nie chcę zmieniać przyjaciół czy zainteresowań. Tak, już pewnie do końca będę łatwowierna, będę ukrywać wrażliwość pod przykrywką wyszczekania i twardej pyskatej panny. Łzy będą lecieć mimowolnie. Nie, nie przestanę się martwić o bliskich, nawet jeśli ode mnie odejdą. W genach mam dawanie serca tym,którzy wcale go nie chcą, taka się właśnie urodziłam.

To przykre kiedy jedyny człowiek  któremu ufałaś i oddałabyś wszystko nawet o Tobie nie pamięta. To przygnębiające uczucie kiedy ciężko jest Ci oddychać nieznanym powietrzem  a osoba  która tak pięknie mówiła o waszej przyjaźni  nawet nie spróbuję go oczyścić. To smutne  bo właśnie w takich chwilach czujesz jak życie wali Cię trzepaczką po dupie.

sakura111 dodano: 30 sierpnia 2012

To przykre kiedy jedyny człowiek, któremu ufałaś i oddałabyś wszystko nawet o Tobie nie pamięta. To przygnębiające uczucie kiedy ciężko jest Ci oddychać nieznanym powietrzem, a osoba, która tak pięknie mówiła o waszej przyjaźni, nawet nie spróbuję go oczyścić. To smutne, bo właśnie w takich chwilach czujesz jak życie wali Cię trzepaczką po dupie.

Dopiero kiedy zapragniesz wracać  zaczynasz rozumieć jak daleko odszedłeś.

arbuzowalemoniada dodano: 29 sierpnia 2012

Dopiero kiedy zapragniesz wracać, zaczynasz rozumieć jak daleko odszedłeś.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć