 |
Październikowe i ostre powietrze lepiej by smakowało w innym mieście, nie tu.
|
|
 |
` masz tak, że cholernie Ci zależy, ale obawiasz się, że zaraz zrobisz coś nie tak, jeden mały błąd który zaprzepaści wszystko na czym Ci zależy.. analizujesz każde swoje zachowanie i z każdej kłótni starasz się wyciągnąć wnioski by dążyć do doskonałości? masz tak? chyba każdy tak ma.. ale to nie o to chodzi, jeśli to ma być prawdziwy związek to każda kłótnia powinna umacniać wasz związek. musicie dawać sobie oparcie, akceptować swoje wady i upodobania. powinniście wyszukiwać kompromisów, ufać sobie, ale jednocześnie być zazdrosnymi. macie być jak najlepsi przyjaciele i najlepsza para kochanków. nie możecie mieć tajemnic, musicie rozmawiać o wszystkim co was męczy nawet o drobnostkach, bo ta druga osoba może to traktować w innej kategorii.. musicie pamiętać, że związek to nie tylko seks, to też dużo poświęceń, wylanych łez, ale równocześnie to tyle pięknych namiętnych chwil, tyle szczęścia, że warto czasem pocierpieć dla odrobiony miłości. / zaryzykuj
|
|
 |
` i w pewnym momencie zdajesz sobie sprawę z tego jak bardzo jesteś szczęśliwa, a wszystko dzięki przypadkowo poznanej osobie, która postanowiła zagościć w Twoim życiu całkiem niespodziewanie. / zaryzykuj
|
|
 |
` są takie dni, że nie ruszasz się wg z domu. cały dzień marnujesz na jakieś błahostki. i już na sam koniec, pod wieczór zaczynasz zastanawiać się nad swoim życiem. nad popełnionymi błędami, których jest tak wiele.. rozmyślasz nad tym jak teraz byś postąpiła i o ile lepsze mogłabyś mieć teraz życie.. a teraz pomyśl nad tym, że jeszcze wszystko może się zmienić, wystarczy uwierzyć, dać z siebie jak najwięcej i trochę czasu. / zaryzykuj
|
|
 |
` jedyne o czym marze to by iść z Tobą przez całe życie razem.
|
|
 |
Wymyśliłam sobie miłość, buduje w głowie plan, mój przyszły dom, krok po kroku, jak gdybym miała pewność, że on nigdy nie puści mojej dłoni. W rzeczywistości przecież jeszcze nie ścisnął jej na tyle mocno, bym mogła chociaż gdybać, co mogłoby wydarzyć się dalej, nie patrz tak na mnie, nie wiem jak to działa, po prostu jest, a on powoduje tak ogromne emocje i uczucia we mnie, że nie jestem w stanie oddać się innemu, źle to zabrzmi, źle dla niego, bo być może inny byłby odpowiedniejszy, nie lepszy, ale bardziej dla mnie, odpowiedzialny i bez przeszłości, ludzi kłuje w oczy to, co było kiedyś. Nie umiem powiedzieć, jak długo będę wpatrzona w jego życie. / nieracjonalnie
|
|
 |
To jest najkruchsze - życie. Dzisiejszy oddech nie daje Ci żadnej gwarancji na to, że jutro też się pojawi. W jednej chwili po prostu możesz zgasnąć. Ty czy ktoś dla Ciebie bosko ważny, dlatego bezwzględne przywiązanie do drugiego człowieka to najgłupsze z możliwych posunięć. Teraz jesteś, oddychasz tą osobą, nazajutrz wierzchem dłoni dotykasz jej lodowatego policzka i cicho się żegnasz i idź naprzód. Rusz, rusz bez serca.
|
|
 |
Kiedy niebo upada na moją głowę a mnie otacza tylko ciemność bo nie wiem gdzie jest mój dom patrze na Ciebie i wypełnia mnie światło. Kiedy wszystko traci sens a ludzie odchodzą jakby bez powodu Ty podajesz mi swoją dłoń i wypełniasz serce. Kiedy mój oddech to zbyt mało by napełnić płuca powietrzem a łzy bez przerwy napływają do oczu jesteś jak powiew wiatru uspokajający moje roztrzęsione i drobne ciało. Jesteś jak droga do miejsca w którym świat napełniają barwy. Jak mapa pokazująca ścieżkę życia. Jesteś tym z kim chcę być. Twoje oczy są tymi w które chce patrzeć. Zrobię dla Ciebie wszystko tylko pozwól mi chociaż na chwilę odetchnąć w cieple swoich ramion,/bekla
|
|
 |
Jestem dziewczyną której nie da się kochać. Można mnie lubić, niektórzy nawet uwielbiają spędzać ze mną czas. Jestem zabawna, umiem słuchać, rozmawiać, a dla wielu sprawiam wrażenie osoby której można się zwierzać. Pomagam, wspieram, daję uczucie bezpieczeństwa. Jednak trudno jest długo ze mną wytrzymać. Jestem zbyt głośna. Zbyt nieprzewidywalna. Często płaczę i nie wiem czego chce. Zamykam się w sobie by wrócić ze zdwojoną siłą, a potem stoczyć z jeszcze większą. Szybko przestaję być potrzebna. Nie da się mnie po prostu kochać. Wymagam zbyt wiele bez wymagania czegokolwiek. Ze mną nie da się po prostu być. Trzeba trwać w ciągłym chaosie. W końcu też zrezygnować. Ja zawsze będę zbyt bardzo sobą./bekla
|
|
 |
Zacznij doceniać szczegóły. Poranną kawę, dobrą książkę, zachwycającą piosenkę, dobry film. Znajdź szczęście w uśmiechu przechodnia, zdanym egzaminie, ciepłym głosie mamy. Doceniaj każdą sekundę. Uwierz w siebie. Uwierz, że marzenia się spełniają. I chociaż to trudniejsze niż ciągłe marudzenie, to jest to warte tego wysiłku. Nikt nie uczyni Cię szczęśliwym, jeśli najpierw nie odnajdziesz szczęścia w sobie.
|
|
 |
|
Czytanie książek to dla mnie sposób na uśmiech, na który nie mam szans w prawdziwym świecie. Otwieram pierwszą stronę, a potem znikam między wierszami, gubię się gdzieś pod kropką w literze "i", uciekam pod daszek "T", śmieję razem z figlarnym "ę". To właśnie w książkach odnajduję siebie, zawsze gdzieś jestem, w jakimś zdaniu, w opisie bohaterki, śmiechu czarnego charakteru. Czytanie to mój sposób na życie, jedyna możliwość wyzwolenia z ram szarej rzeczywistości ogarniającej świat jak gęsta mgła nad łąką o poranku. Nie potrafię wyjść z podziwu, że autorzy oddaleni ode mnie wiele kilometrów potrafią wydusić ze mnie więcej emocji niż umiem nazwać. Kocham ten stan gdy nie mogę zasnąć bo jeszcze jedno zdanie, bo strona, bo rozdział, jednak nienawidzę smutku gdy rozdziały, strony, zdania się kończą a bohaterowie przestają istnieć. Wszyscy umierają z chwilą spojrzenia na ostatnią, smutną kropkę i pusty napis KONIEC./bekla
|
|
 |
"Wciąż rozbraja mnie Twój uśmiech, jak przy pierwszym spotkaniu."
|
|
|
|