 |
Pozwolisz, że ja nie obiecam Ci niczego? Wolę to po prostu zrobić, niż mówić o tym.
|
|
 |
Dostaniesz to, co Ci się należy. Wszystko w swoim czasie, zobaczysz.
|
|
 |
Brakuje mi Ciebie, czasem za bardzo, czasem wciąż, a nawet do dziś i jeszcze teraz.
|
|
 |
Zaplanowałeś to, prawda? Wiedziałeś, że odejdziesz. Taka była kolej rzeczy./Lizzie
|
|
 |
W pewnym momencie musisz zdać sobie sprawę, że pewne osoby mogą być w twoim sercu, ale nie w twoim życiu, niestety.
|
|
 |
Kiedy po raz pierwszy ktoś zacznie rozdeptywać ci palce, myślisz, że to nieprawda, a potem przychodzi zdziwienie, że człowiek może coś takiego zrobić z drugim człowiekiem. Ale nie bardzo masz czas to przemyśleć, bo właśnie oddają ci mocz na twarz i ty znowu myślisz, że to nieprawda, bo przecież ten człowiek rozkraczony nad tobą ma takie samo serce, nerki i ten sam wstyd.
|
|
 |
Ludzie gadają ze sobą w taki sposób, że uważam to za kolosalną i przegiętą stratę czasu. Co tam? Jak tam? Zajebiście? Tylko tyle. Ja jak już gadam, to potem chciałabym o tym pomyśleć. Chciałabym, żeby wszystko było na maksa i takie prawdziwe. Może jakaś głupia jestem? Dlatego siedzę głównie w domu.
|
|
 |
Padał śnieg, świeciło słońce, a ja myślałam o tym, jaki śnieg i jakie słońce Ty widzisz.
|
|
 |
Ty jesteś tak zwana mądra kobieta, o ile takie istnieją. To znaczy najbardziej nieszczęśliwa. Dlatego, że jesteś mądra. Że wszystko rozumiesz, że wszystko wybaczasz, że wszystko potrafisz mądrze ustawić. Za mądrość płaci się cierpieniem. Biedne nieszczęśliwe, mądre kobiety. Żal mi was, bo prawie zawsze giniecie przez głupców. Jesteś mądra. Jesteś piekielnie mądra, ty idiotko!
|
|
 |
Ten, kto kocha albo kocha bardziej, komu bardziej zależy na miłości lub na związku, przegrywa. Chodzi o to, że ten, kto kocha mniej, ma władzę. (...) I dlatego to zazwyczaj staje się po prostu brzydkie. Ciężko mi wyobrazić sobie jakikolwiek związek między ludźmi, który mógłbym nazwać pięknym.
|
|
 |
Słowa, słowa, słowa, słowa, słowa, słowa, słowa, słowa. Zdania proste, złożone, pytania, wykrzykniki. Szczypanie, drapanie, bicie, szarpanie, ciągnięcie, popychanie, kopanie.
Nie jesteś tymi słowami. Nie jesteś krzykami ani obelgami. Nie jesteś drwinami, którymi plują w ciebie jak przeżutymi gumami. Nie jesteś pięściami, które na ciebie spadają, ani siniakami, które po nich zostają. Nie jesteś krwią, która cieknie ci z nosa. Nie oni o tobie decydują. Nie należysz do nich.
Jest w tobie część, której nikt nie zdoła dotknąć. To jesteś ty. Należysz do siebie i nosisz w sobie cały wszechświat. Możesz być, kim tylko zapragniesz.
Nie bój się. Nie musisz się już bać.
|
|
|
|