głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ogarnij_buziakaxd

Wracasz do domu i opierasz się o zamknięte przed chwilą drzwi. Dotykasz dłonią swoich ust  uśmiechasz się  bo jeszcze czujesz ten smak. Zdejmujesz ubrania i gdzieś między tym wszystkim pojawia się ten wyjątkowy zapach  ten  który znasz tylko ty. Kładziesz się do łóżka i już wiesz  że czegoś ci brakuje  że w wielu miejsach twojego ciała jest teraz zbyt pusto. Kończysz rozmowę przez telefon  znów ten sam uśmiech i cisza  która uwiera i której być nie powinno. Jeszcze Go nie miałaś  a tak często zaczyna ci Go brakować. Znasz to? Jak nazwać ten stan? Co to za uczucie?   yezoo

yezoo dodano: 6 sierpnia 2015

Wracasz do domu i opierasz się o zamknięte przed chwilą drzwi. Dotykasz dłonią swoich ust, uśmiechasz się, bo jeszcze czujesz ten smak. Zdejmujesz ubrania i gdzieś między tym wszystkim pojawia się ten wyjątkowy zapach, ten, który znasz tylko ty. Kładziesz się do łóżka i już wiesz, że czegoś ci brakuje, że w wielu miejsach twojego ciała jest teraz zbyt pusto. Kończysz rozmowę przez telefon, znów ten sam uśmiech i cisza, która uwiera i której być nie powinno. Jeszcze Go nie miałaś, a tak często zaczyna ci Go brakować. Znasz to? Jak nazwać ten stan? Co to za uczucie? [ yezoo ]

 To  że twoja wrażliwość uczuciowa mieści się w łyżeczce od herbaty  nie świadczy o tym  że wszyscy są tak upośledzeni.   Joanne Kathleen Rowling

uklajowa dodano: 26 lipca 2015

"To, że twoja wrażliwość uczuciowa mieści się w łyżeczce od herbaty, nie świadczy o tym, że wszyscy są tak upośledzeni." Joanne Kathleen Rowling

 Tylko nie odchodź za daleko  bo tęsknota wyżre mi wnętrzności. Przygniecie mnie smutek  poćwiartuje obłęd. Nie odchodź za daleko. Nie odchodź  bo umrę.

uklajowa dodano: 26 lipca 2015

"Tylko nie odchodź za daleko, bo tęsknota wyżre mi wnętrzności. Przygniecie mnie smutek, poćwiartuje obłęd. Nie odchodź za daleko. Nie odchodź, bo umrę."

Chciałam mieć tylko kogoś  dla kogo mogłabym umrzeć.   To najsilniejszy narkotyk  prawda?  — Amy Winehouse

uklajowa dodano: 26 lipca 2015

Chciałam mieć tylko kogoś, dla kogo mogłabym umrzeć. To najsilniejszy narkotyk, prawda? — Amy Winehouse

 Zdolność do uodpornienia się na samotność ma swoją bardzo konkretną cenę   niebezpieczeństwo  że człowiek uodporni się na wszelkie uczucia.   — Douglas Coupland

uklajowa dodano: 26 lipca 2015

"Zdolność do uodpornienia się na samotność ma swoją bardzo konkretną cenę - niebezpieczeństwo, że człowiek uodporni się na wszelkie uczucia." — Douglas Coupland

 Może i faktycznie coś się kończy  by coś innego się mogło zacząć. Tylko  że niektóre zakończenia odbijają się na nas zbyt mocno i nie mamy ochoty iść dalej i otwierać nowego rozdziału.

uklajowa dodano: 26 lipca 2015

"Może i faktycznie coś się kończy, by coś innego się mogło zacząć. Tylko, że niektóre zakończenia odbijają się na nas zbyt mocno i nie mamy ochoty iść dalej i otwierać nowego rozdziału."

Choć zabrzmi to banalnie  to wciąż za Tobą tęsknię

uklajowa dodano: 22 lipca 2015

Choć zabrzmi to banalnie, to wciąż za Tobą tęsknię

Nie bądź suką jak inne  takie zwykle się krzywdzi.

uklajowa dodano: 22 lipca 2015

Nie bądź suką jak inne, takie zwykle się krzywdzi.

Najbardziej boli nas to  co niewyjaśnione. W niewyjaśnionym zawsze pozostaje miejsce na nadzieję.

uklajowa dodano: 16 lipca 2015

Najbardziej boli nas to, co niewyjaśnione. W niewyjaśnionym zawsze pozostaje miejsce na nadzieję.

Myślę że śmierć jest początkiem czegoś innego czegoś nowego.Kończy pewien etap w naszym życiu czasami nawet zamyka go na dobre.Zaczynamy żyć bez tej osoby obok bez jej głosu dotyku zapachu.Funcjonujemy troszkę inaczej albo zmieniamy swoje życie o sto osiemdziesiąt stopni.Czasami łapiemy się na tym jak bardzo przywiązanie rządzi naszym życiem.Robimy dwie herbaty po chwili uświadamiając sobie że to zupełnie niepotrzebne wybieramy numer który jest już nieaktywny chcielibyśmy coś powiedzieć czymś się pochwalić o czymś powiadomić ale jest już za późno.Gubimy się w zwykłych czynnościach w przygotowaniu kolacji kiedy to ta druga osoba kroiła pomidory w prowadzeniu auta gdy to właśnie ona informowała nas czy z lewej jest wolne w zakupach kiedy dbała o nasze nierozgarnięcie i zawsze miała przy sobie sporządzoną listę produktów.Kiedy odchodzi bliski nam człowiek cały świat diametralnie się zmienia.Człowiek który pozostał staje się kimś innym albo przestaje stawać się kimkolwiek w ogóle. yezoo

yezoo dodano: 9 lipca 2015

Myślę,że śmierć jest początkiem czegoś innego,czegoś nowego.Kończy pewien etap w naszym życiu,czasami nawet zamyka go na dobre.Zaczynamy żyć bez tej osoby obok,bez jej głosu,dotyku,zapachu.Funcjonujemy troszkę inaczej albo zmieniamy swoje życie o sto osiemdziesiąt stopni.Czasami łapiemy się na tym jak bardzo przywiązanie rządzi naszym życiem.Robimy dwie herbaty,po chwili uświadamiając sobie,że to zupełnie niepotrzebne,wybieramy numer,który jest już nieaktywny,chcielibyśmy coś powiedzieć,czymś się pochwalić,o czymś powiadomić,ale jest już za późno.Gubimy się w zwykłych czynnościach,w przygotowaniu kolacji,kiedy to ta druga osoba kroiła pomidory;w prowadzeniu auta,gdy to właśnie ona informowała nas czy z lewej jest wolne;w zakupach,kiedy dbała o nasze nierozgarnięcie i zawsze miała przy sobie sporządzoną listę produktów.Kiedy odchodzi bliski nam człowiek,cały świat diametralnie się zmienia.Człowiek,który pozostał,staje się kimś innym albo przestaje stawać się kimkolwiek w ogóle.[yezoo]

Dlaczego mnie wtedy nie było? Jak szłam do Ciebie  to padało i połamał mi się parasol. Wtedy on otworzył nade mną swój. Uśmiechnął się i powiedział  że mnie odprowadzi  żebym nie zmokła. Wiatr drapał po policzkach  ale mimo to  zrobiło mi się ciepło. A gdy już staliśmy pod Twoimi drzwiami  zapytał mnie  czy to tu i wtedy uświadomiłam sobie  że już nie.   Katarzyna Wołyniec

yezoo dodano: 4 lipca 2015

Dlaczego mnie wtedy nie było? Jak szłam do Ciebie, to padało i połamał mi się parasol. Wtedy on otworzył nade mną swój. Uśmiechnął się i powiedział, że mnie odprowadzi, żebym nie zmokła. Wiatr drapał po policzkach, ale mimo to, zrobiło mi się ciepło. A gdy już staliśmy pod Twoimi drzwiami, zapytał mnie, czy to tu i wtedy uświadomiłam sobie, że już nie. | Katarzyna Wołyniec

Nawet zimne suki się zakochują  a ich liczne romanse są tylko przykrywką dla złamanego serca. Leczą je w ramionach jakieś frajera  który sądzi  że takie jak ONA byłyby w stanie obdarzyć uczuciem człowieka  który nie jest NIM.   esperer

uklajowa dodano: 29 czerwca 2015

Nawet zimne suki się zakochują, a ich liczne romanse są tylko przykrywką dla złamanego serca. Leczą je w ramionach jakieś frajera, który sądzi, że takie jak ONA byłyby w stanie obdarzyć uczuciem człowieka, który nie jest NIM. / esperer

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć