głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ogarnij-go-dziwko

Za każdym razem rozchodzimy się  by do siebie wracać

jeeah dodano: 19 września 2013

Za każdym razem rozchodzimy się, by do siebie wracać,

Za każdym razem  kiedy Ty przeze mnie płakałaś   To jakaś część mojego serca jakby we mnie pękała.

jeeah dodano: 19 września 2013

Za każdym razem, kiedy Ty przeze mnie płakałaś, To jakaś część mojego serca jakby we mnie pękała.

Trzeba wierzyć że przed pechem da się zabezpieczyć  że dobrym ludziom nie przytrafiają się złe rzeczy  w to  że rzeczywistość nie zniweczy Twoich planów

jeeah dodano: 19 września 2013

Trzeba wierzyć że przed pechem da się zabezpieczyć, że dobrym ludziom nie przytrafiają się złe rzeczy, w to, że rzeczywistość nie zniweczy Twoich planów

Nieważne to jak lecisz  ale to gdzie spadniesz  kto ma dobre serducho lądowanie ma twarde. black inside

jeeah dodano: 19 września 2013

Nieważne to jak lecisz, ale to gdzie spadniesz, kto ma dobre serducho lądowanie ma twarde./black-inside

Skazałeś naszą miłość na śmierć  unieważniłeś dożywocie.

disable dodano: 19 września 2013

Skazałeś naszą miłość na śmierć, unieważniłeś dożywocie.

Po tej całej rozmowie  jedyne co mam w głowie to  kurwa  nie tak to miało być . :

disable dodano: 19 września 2013

Po tej całej rozmowie, jedyne co mam w głowie to "kurwa, nie tak to miało być". :/

http:  www.youtube.com watch?v=0GvkYl7IXtA

disable dodano: 19 września 2013

Możesz być pewien  że już mnie nigdy nie zawiedziesz.

disable dodano: 19 września 2013

Możesz być pewien, że już mnie nigdy nie zawiedziesz.

Straciłeś mnie ostatni raz.

disable dodano: 19 września 2013

Straciłeś mnie ostatni raz.

Otworzyłam przed Tobą moje serce. Potrafiłam przyjść do Ciebie o każdej porze dnia i nocy. Zgadzałam się na każdą  nawet absurdalną propozycję z Twoich ust. Bolało. Płakałam całymi nocami  a następnego dnia wyglądałam jak zombie. Pozwalałam Ci na rozstania i powroty. Zmieniłeś się. Uwierzyłam  że będzie dobrze. Dawałeś z siebie wszystko  jak na początku. Twój dotyk był tak samo ciepły  a słowa łaskotały moją duszę. Myślałam  że wyrosłeś z bycia skurwielem. Och  jak bardzo się myliłam. Dlaczego jestem taka głupia? To pewnie był kolejny  misterny plan. Bawisz się mną. Znowu nie ma Cię  gdy powinieneś być obok. Podobno 'załatwiasz sprawy'. Pewnie wolałabym nie wiedzieć jakie. Jestem na ostatnim miejscu. Dobrze ustawiłeś sobie priorytety. Pomagałam Ci  gdy miałeś problemy  a teraz gdzie jesteś? Zapomniałeś  jak się ułożyło. Mogłam się spodziewać.

waniilia dodano: 19 września 2013

Otworzyłam przed Tobą moje serce. Potrafiłam przyjść do Ciebie o każdej porze dnia i nocy. Zgadzałam się na każdą, nawet absurdalną propozycję z Twoich ust. Bolało. Płakałam całymi nocami, a następnego dnia wyglądałam jak zombie. Pozwalałam Ci na rozstania i powroty. Zmieniłeś się. Uwierzyłam, że będzie dobrze. Dawałeś z siebie wszystko, jak na początku. Twój dotyk był tak samo ciepły, a słowa łaskotały moją duszę. Myślałam, że wyrosłeś z bycia skurwielem. Och, jak bardzo się myliłam. Dlaczego jestem taka głupia? To pewnie był kolejny, misterny plan. Bawisz się mną. Znowu nie ma Cię, gdy powinieneś być obok. Podobno 'załatwiasz sprawy'. Pewnie wolałabym nie wiedzieć jakie. Jestem na ostatnim miejscu. Dobrze ustawiłeś sobie priorytety. Pomagałam Ci, gdy miałeś problemy, a teraz gdzie jesteś? Zapomniałeś, jak się ułożyło. Mogłam się spodziewać.

Chcę położyć się koło Ciebie i po prostu opowiedzieć Ci o minionym dniu   słyszeć Twój śmiech i dopytywanie o coś z nutką niedowierzania  widzieć zdziwienie ustępujące rozbawieniu na Twojej twarzy. Obserwować Twoje oczy i słuchać jak podirytowanym głosem opowiadasz o rozegranym meczu  a jednocześnie uspokajająco mierzwić Cię po włosach. Przytulić się w końcu i słuchać Twoje serca  które być może stanowiłoby lekarstwo dla mojego łkającego teraz i bełkoczącego po cichu Twoje imię.

definicjamiloscii dodano: 18 września 2013

Chcę położyć się koło Ciebie i po prostu opowiedzieć Ci o minionym dniu - słyszeć Twój śmiech i dopytywanie o coś z nutką niedowierzania, widzieć zdziwienie ustępujące rozbawieniu na Twojej twarzy. Obserwować Twoje oczy i słuchać jak podirytowanym głosem opowiadasz o rozegranym meczu, a jednocześnie uspokajająco mierzwić Cię po włosach. Przytulić się w końcu i słuchać Twoje serca, które być może stanowiłoby lekarstwo dla mojego łkającego teraz i bełkoczącego po cichu Twoje imię.

Nie zarzucaj mi tylko  że Cię ignoruję. Nie odbieraj tego tak. Zrozum  że po prostu  gdy znajdujesz się w zasięgu moich dłoni  staram się ograniczyć reakcję organizmu do dreszczu przebiegającego wzdłuż kręgosłupa i karcę się w sobie  bo mózg już analizuje bodziec posłania łez do oczu.

definicjamiloscii dodano: 18 września 2013

Nie zarzucaj mi tylko, że Cię ignoruję. Nie odbieraj tego tak. Zrozum, że po prostu, gdy znajdujesz się w zasięgu moich dłoni, staram się ograniczyć reakcję organizmu do dreszczu przebiegającego wzdłuż kręgosłupa i karcę się w sobie, bo mózg już analizuje bodziec posłania łez do oczu.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć