|
pierdole. mam dosc. kolejny raz walcząc o szczęście upadłam pod jego ciężarem. każdy krok liczy się z kolejnym upadkiem, kolana zdarte, twarz mokra od łez. mam dość, upadam, umieram, gnije. znowu. / podobnodziwka
|
|
|
Jak jesteś sam ze wszystkim, zaczynasz srać na wszystko.
|
|
|
Czuję się podatny na emocje, a śmiałem się, że jestem ponad tym/ black-inside
|
|
|
''Powroty są osobliwe, niby wszystko jak dawniej, ale coś Ci nie pasuje, nagle uświadamiasz sobie, że to Ty się zmieniłeś.''/black-inside
|
|
|
PYTANIE: na moblo faktycznie wieje nudą. Co myślicie o przeniesieniu się na facebooka? Jakiś fanpage, z wpisami. Nie wiem czy to ruszy, więc pytam.
|
|
|
krzyknij, rzuć telefonem o ścianę, poszarp mną... zrób cokolwiek, zareaguj. tylko nie milcz - bo robiąc to, sprawiasz, że przestaję wierzyć, że kiedykolwiek Ci zależało. / veriolla
|
|
|
to tylko kilka słów,parę rozmów i szczypta uśmiechu. to tylko miliardy skradzionych pocałunków, i setki minut wtulania się w siebie. to przecież wielkie nic, zero,minimum - miał prawo o tym zapomnieć, w zastraszającym tempie... miał prawo.. / veriolla
|
|
|
zimne powietrze uderza w Twoje suche jeszcze usta. lekko przymykasz oczy, by promienie słońca zbyt szybko nie styknęły się z Twoimi tęczówkami. bierzesz głęboki wdech, smakując zapachu rozpoczynającego się dnia. wypuszczasz powietrze, i otwierając oczy, uśmiechasz się - witasz zupełnie nowy dzień, nowe możliwości, nową siebie, którą stwarzasz codziennie od nowa, odkąd On odszedł, i odkąd Ty próbujesz poskładać się w jedną całość, za pomocą wdechów i zimnego powietrza, które jest jedynym wybawieniem, i sposobem na to, by myśli odeszły jak najdalej. / veriolla
|
|
|
|