 |
Niby już się przyzwyczaiłam do tych ciągłych rozczarowań , a za każdym razem boli tak samo.
|
|
 |
Gdy ją ujrzał, uśmiechnął się szeroko. Podbiegł do niej i uściskał z całej siły, tak, jakby nie widział jej już kilka lat. Nachylił się i musnął delikatnie wargami jej ciepły policzek. Wyznał jej miłość.. Ona zaś chwyciła go za spód koszuli i przyciągnęła do siebie. Zagryzła delikatnie dolną wargę i utonęła w jego pięknych, brązowych oczach.. Była szczęśliwa.. Po raz pierwszy, od dłużego czasu, poczuła, że ma wszystko czego potrzebowała.
|
|
 |
nie lubię być wredna, ale trzeba sobie jakoś radzić.
|
|
 |
To było pewne od początku, że nie przetrwamy. To ja sobie wmawiałam, że my się kochamy.
|
|
 |
To, że ktoś jest zakochany, nie oznacza, że szczęśliwy...
|
|
 |
Zadowoliłabym się nawet byciem Twoim cieniem... Byle żeby być jak najbliżej Ciebie.
|
|
 |
Mimo wszystko, naiwnie czekam, lecz nie wiem na co.
|
|
 |
Jest taki dzień, że po prostu w pewnym momencie musisz się kurwa rozpłakać.
|
|
 |
Pytasz, co u mnie? Po staremu. Nadal jest dla mnie najważniejszy.
|
|
 |
- Patrzyłaś jak odchodzi, nie mogłaś go zatrzymać?
- Mogłam, ale nie wiedziałam jak.
|
|
 |
Nie myśl o tym czy potrafisz- zrób to najlepiej jak umiesz.
|
|
 |
W jednym momencie mam ochotę napisać do Ciebie, powiedzieć co czuję i jak bardzo za Tobą tęsknie. Ale po chwili, gdy przypomnę sobie, ile razy przez Ciebie płakałam, dochodzę do wniosku, że nie warto.
|
|
|
|