 |
nie szukaj miłości. ona przyjdzie sama, w najmniej oczekiwanym momencie.
|
|
 |
od dzisiaj nie palę, nie piję, nie przeklinam, nie kocham.
|
|
 |
nie uważasz, że człowiek mający w sercu jednego człowieka nie jest w stanie zmieścić tam kolejnego?
|
|
 |
przecież nie mogę machać Ci, kiedy idziesz drugą stroną chodnika,przecież nie mogę podbiegnąć do Ciebie na ulicy i wtulić się w Twoje ramiona, przecież nie mogę stanąć na Twoich najkach, by Cię pocałować, przecież już dawno zdecydowałeś, że nie mogę być Twoja.
|
|
 |
nie była piękna, nie była nawet ładna, lecz bywała Jego i to przyprawiało ją o to staromodne szybsze bicie serca.
|
|
 |
z prawego na lewy bok przekręcam się, czuję jak depczą po mnie wspomnienia. powieki ciężkie niczym metalowe motyle, godzina 03:13. Wiem, że to czas kiedy nie zasnę.
|
|
 |
wsypuję dwie łyżki kawy do wody i patrzę jak się zabarwia, jak stają się całością, jak cała ich sypkość i ciekłość eksploduje w namiętności, leci para.
|
|
 |
'ale ja Cię kocham..' ' kocham Cię, ale.. ' widzisz różnicę?
|
|
 |
klaudio, wiedz, że jesteś najlepsza!
|
|
 |
może jestem dziwna, ale zamiast martwić się o to czy on mnie kocha, czy tęskni, czy ma jakąś inną laskę, martwię się tylko o to czy zostało jeszcze trochę wódki z wczorajszego dnia.
|
|
 |
lubię sobie z godzinkę popłakać. czasem dwie. ewentualnie siedem.
|
|
 |
Lubię jego szybki oddech na mej szyi,
i oczy spoglądające ukradkiem na usta,
choc wiem, że to tylko młodzieńcza przygoda.
|
|
|
|