|
Siedzę na parapecie, wyziębiłam już cały pokój, gwiazdy zaglądają do środka, a ja z kubkiem gorącej herbaty nie czuję już nic, nawet zimna.
|
|
|
żyje w pokoleniu przyzwyczajonym do klimatyzacji w samochodzie i szybkiego seksu.Lubię sok pomarańczowy z wódką i pijam kawę gdy jest mi źle.Nosze sukienki,maluje rzęsy i wmawiam całemu światu,że nie mam serca.Oczekuję od faceta szacunku i tego,że będzie mnie kochał.Generalnie jestem normalna,poza tym,że za Tobą tęsknię.
|
|
|
nadam sobie prawo do palenia papierosów i używania wulgaryzmów, pewności siebie ponad normę i nie noszenia stanika. będę się chwalić swoimi majtkami i zdzierać obcasy na nierównych chodnikach. jeśli najdzie mnie ochota, nie dopnę ostatniego guzika w i tak skąpej bluzce i upiję się do cna. nie pogardzę też głośnymi napadami histerii i piciem wina w piaskownicy o piątej piętnaście nad ranem.
|
|
|
Z papierosem w ręku przeszłam odważnie obok Niego. Wiedziałam, że tak bardzo nienawidził, kiedy paliłam.
|
|
|
chciałabym kiedyś usiąść na trawie , spojrzeć w niebo i z czystym sumieniem powiedzieć : ' tak, jestem cholernie szczęśliwa! '
|
|
|
Jest mnóstwo ludzi na świecie, którzy powiedzą Ci, że nie możesz. a Ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć 'no to patrz'
|
|
|
Każdego wieczoru siadała na parapecie, ślepo wpatrując się w niebo. bo, gdy jest się samotnym, zachody słońca kocha się najbardziej
|
|
|
Ile razy jeszcze będę się musiała uczyć, że marzenia są niebezpieczne właśnie dlatego, że mogą się spełnić?
|
|
|
Łatwo jest zauważyć kobiecość w butach na obcasach. Trudniej zauważyć ją w glanach.
|
|
|
To nie moja wina że wole lekkomyślnych debilów niż dojrzałych na swój wiek chłopaków .
|
|
|
W naszych czasach częstsza jest depresja niż przeziębienie.
|
|
|
|