 |
Mogę Ci przyrzec, że gdybym mogła cofnąć czas, dziś nie znałbyś nawet mojego imienia.
|
|
 |
Uwielbiam gdy idąc miastem ze słuchawkami w uszach, rozmyślam o Tobie, a odtwarzacz spośród ponad 500 piosenek losuje akurat tę, przy której wyznałeś mi miłość.
|
|
 |
Codziennie kładąc się spać, wypowiadam głośno dobranoc w nadziei, że mimo tylu kilometrów i tak je usłyszy.
|
|
 |
- opowiedz mi coś wspaniałego ze swojego życia.
- on.
|
|
 |
i mimo, że nie lubisz własnego imienia, to te pięć liter, to dla mnie najcudowniejsze pięć liter pod słońcem, wiesz ?
|
|
 |
Tak wiele rzeczy powinnam Ci powiedzieć. Wyliczyć, ile to razy o Tobie śniłam i ile razy nie mogłam przez Ciebie zasnąć. Udowodnić Ci, że mam uśmiech przeznaczony tylko dla Ciebie.. i spojrzenie też takie mam.
|
|
 |
To chyba nie moja wina, że mam na Twoim punkcie obsesje. To nie ja oczarowałam samą siebie uśmiechem i inteligencją i wszystkimi cechami idealnego mężczyzny .
|
|
 |
Czasami chciałabym skakać ze szczęścia, ale wtedy patrzysz na mnie
z czułością, bierzesz na kolana i mówisz:
- Dam Ci jeszcze więcej szczęścia.
|
|
 |
Nie produkuj się i tak jebie mnie twoje zdanie.
|
|
 |
"Hehehe" to ty masz w spodniach.
|
|
 |
co chcesz mi udowodnić swoimi dennymi tekstami ? że IQ może być ujemne ?
|
|
 |
Mam ochotę przypierolic Ci tak , że własna matka by Cię nie poznała - ale nie zrobię tego, bo wiem , że miałbyś satysfakcję z konsekwencji jakie poniosę za taką szmatę jak Ty.
|
|
|
|