 |
Teoretycznie nie można być zazdrosnym o kogoś z kim się nie jest, no właśnie - teoretycznie.
|
|
 |
"Szczęście? Dobre cygaro, dobre jedzenie, dobre cygaro i dobra kobieta - albo zła kobieta. Zależnie od tego ile szcześcia potrafisz znieść. "
|
|
 |
Łatwo jest być kochanym. Wtedy, najzwyczajniej w świecie, jesteś. Nie musisz robić zupełnie nic, a ktoś Cię kocha, jest obok, wspiera i pociesza. Kocha po prostu. Dużo trudniej jest, kiedy to Ty jesteś po drugiej stronie, kiedy to Ty kochasz. Wtedy to Ty musisz być. Na Ciebie spada obowiązek wspierania i pocieszania, pokazywania właściwych dróg i pomagania w pokonywaniu tych złych. Ty jesteś odpowiedzialny nie za samego siebie, nie za osobę, którą kochasz, ale za was razem. Nie ma większej odpowiedzialności niż kogoś kochać. Można mieć tysiące obowiązków, ale to właśnie ten, kiedy musisz przy kimś być wymaga najwięcej odwagi, bo nie możesz zawieść. Mimo takiej prostoty to najtrudniejsza rzecz na świecie. Ale warto, wiesz? Bo kochać to odwaga, która jest po prosu cudowna. Perfekcyjna, rozumiesz? /dontforgot
|
|
 |
|
I lubię nawet tęsknić za Tobą, bo to kolejna czynność, w której uczestniczysz ze mną.
|
|
 |
|
Przepraszam. Przepraszam Cię za to, że nie lubie ryżu, który Ty uwielbiasz. Przepraszam za nadopiekuńczość, która często Cię irytowała. Przepraszam za krzyk i gniew, których tak bardzo nie znosiłaś. Przepraszam za upór i błędy, które mam wpisane w DNA. Przepraszam za kwiaty i prezenty, które wymyslałem specjalnie dla Ciebie. Przepraszam za przegadane noce i senne dni w łóżku. Przepraszam za łaskotki i śmieszne ksywki. Przepraszam za nocne spamy z wyznaniami uczuć. Przepraszam za tęsknote i szczere pragnienie Twojego ciała. Przepraszam za bycie zawsze kiedy tego potrzebowałaś. Przepraszam, że nie wyglądam jak model i że mam wady. Przepraszam, że oddychałem z pełną świadomością oddechu dzięki Tobie. Przepraszam, że ruszyłaś moje serce i pokochałem Cię jak nigdy nikt nie kochał. Jak nigdy ja już nie pokocham. Przepraszam, że się urodziłem i zmarnowałem Twój czas. Przepraszam za wszystko, ja tylko się zakochałem.
|
|
 |
Obietnice - bywają jak wata cukrowa: słodkie, rozdmuchane i zupełnie bezwartościowe. A choćby były małe rodzą wielkie nadzieje...
|
|
 |
jest chujowo ale stabilnie ♥
|
|
 |
"zastanawiam sie dlaczego ja i Ty nie daliśmy rady być razem przecież dziś nie jest lepiej, nie jest gorzej, moze trzeba to przeczekać ale nie wiem juuż czy to jest mądre "
|
|
 |
"- Boję się.
- Czego?
- Że już nigdy nie będę taka szczęśliwa jak teraz…"
|
|
 |
A zanim zaczniesz najeżdżać lub chociażby oceniać tych ludzi, umieszczać ich na dnie, bo są w tych miejscach o zbyt później godzinie, bo jarają tam zioło czy fajki, przemyśl czemu tak jest. Przemyśl, bo może właśnie uznajesz, że są w niewłaściwym miejscu, gdy owe jest ich domem.
|
|
 |
Właściwie jesteś tu sam. Masz przyjaciół, ale jesteś sam. Sam, by to wszystko połączyć, posklejać, ujednolicić. To Twoja życiowa układanka, burdel, który musisz uporządkować, każdy z nas musi. Ty jeden, sam - konkretne geny, 36,6 stopni ciała. I gdyby to było tak, że nie posprzątasz, a konsekwencją będzie jedynie grubsza warstwa kurzu, ale to nie to, nie tu. To życie Cię gnoi, miesza z błotem, a to, co kochasz depcze obcasem.
|
|
|
|