głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika odeszlo.moje.szczescie

Minął miesiąc od jej śmierci   on dzień w dzień siedział na ich wspólnym łóżku i zachodził się łzami . Patrzył w lustro i krzyczał w niebo głosy : dlaczego ?! Kurwa mać   dlaczego ?! Schował twarz w dłoniach   zupełnie tak jakby wstydził się płakać przed samym sobą . Poczuł wibracje w lewej nodze   zrezygnowany wyciągnął telefon   i spojrzał na mały ekranik :   Nie płacz głupku   przecież jestem obok     spojrzał na jej telefon   w którym właśnie pojawiał się raport dostarczenia .

chill.out dodano: 29 stycznia 2012

Minął miesiąc od jej śmierci , on dzień w dzień siedział na ich wspólnym łóżku i zachodził się łzami . Patrzył w lustro i krzyczał w niebo głosy : dlaczego ?! Kurwa mać , dlaczego ?! Schował twarz w dłoniach , zupełnie tak jakby wstydził się płakać przed samym sobą . Poczuł wibracje w lewej nodze , zrezygnowany wyciągnął telefon , i spojrzał na mały ekranik : " Nie płacz głupku , przecież jestem obok " - spojrzał na jej telefon , w którym właśnie pojawiał się raport dostarczenia .

To jest czas kiedy wszystko jest łatwiejsze. Krótki czas  który nazywamy szczęściem .

chill.out dodano: 29 stycznia 2012

To jest czas kiedy wszystko jest łatwiejsze. Krótki czas, który nazywamy szczęściem .

Różnica między koleżanką   a przyjaciółka jest taka   że koleżanka pomoże znaleźć Ci Twojego księcia   a przyjaciółka porwie go dla Ciebie i podaruje w prezencie .

chill.out dodano: 29 stycznia 2012

Różnica między koleżanką , a przyjaciółka jest taka , że koleżanka pomoże znaleźć Ci Twojego księcia , a przyjaciółka porwie go dla Ciebie i podaruje w prezencie .

Wiesz kochanie.. dawniej byłam zupełnie inna.  Wstawałam codziennie rano i jedyne uczucie jakie mną władało to bezradność.  Chwilami nie potrafiłam zmusić się do uśmiechu  walczyłam z samą sobą   by nie wybuchnąć płaczem. Dziś to wszystko jest tylko przeszłością.  Owszem  zdarzają się gorsze chwile  jednak wiem  że mając Ciebie poradzę sobie ze wszystkim.  To właśnie Ty sprawiasz  że się uśmiecham i mam chęć codziennie rano wstawać.  Pytasz jak? To proste! Po prostu jesteś i mnie kochasz .

chill.out dodano: 28 stycznia 2012

Wiesz kochanie.. dawniej byłam zupełnie inna. Wstawałam codziennie rano i jedyne uczucie jakie mną władało to bezradność. Chwilami nie potrafiłam zmusić się do uśmiechu, walczyłam z samą sobą, by nie wybuchnąć płaczem. Dziś to wszystko jest tylko przeszłością. Owszem, zdarzają się gorsze chwile, jednak wiem, że mając Ciebie poradzę sobie ze wszystkim. To właśnie Ty sprawiasz, że się uśmiecham i mam chęć codziennie rano wstawać. Pytasz jak? To proste! Po prostu jesteś i mnie kochasz .

pewnego dnia pojawia się taka osoba która może wszystko. Budzić cię w środku nocy tylko po to by Ci powiedzieć że Cię kocha. Tylko z taką osobą możesz siedzieć i wypatrywać gwiazdy przykrytych gęstą mgłą z nadzieją  że jednak się pojawią. To ktoś kto będzie przy tobie zawsze nawet wtedy gdy będzie na prawdę źle. Nawet gdy obraża się na Ciebie o byle co to i tak pierwsza go przepraszasz tylko po to by go nie stracić. To ktoś dzięki komu się żyje

chill.out dodano: 28 stycznia 2012

pewnego dnia pojawia się taka osoba która może wszystko. Budzić cię w środku nocy tylko po to by Ci powiedzieć że Cię kocha. Tylko z taką osobą możesz siedzieć i wypatrywać gwiazdy przykrytych gęstą mgłą z nadzieją, że jednak się pojawią. To ktoś kto będzie przy tobie zawsze nawet wtedy gdy będzie na prawdę źle. Nawet gdy obraża się na Ciebie o byle co to i tak pierwsza go przepraszasz tylko po to by go nie stracić. To ktoś dzięki komu się żyje

Powiedziała ' nie spierdol tego ' patrząc Mu głęboko w oczy . Chwycił Ją za szyję   przyciągnął do siebie i zbliżając się powoli do Jej ust dodał ' nie spierdolę . ' odepchnęła Go i patrząc Mu w oczy wyszeptała ' nie wierzę ' spuszczając głowę w dół . Silnie złapał Jej ręce i zaczął Ją namiętnie całować   ręką przeplatał Jej włosy w swoich palcach   a drugą trzymał Ją za szyję   wyszeptał ' teraz wierzysz ? ' .

chill.out dodano: 28 stycznia 2012

Powiedziała ' nie spierdol tego ' patrząc Mu głęboko w oczy . Chwycił Ją za szyję , przyciągnął do siebie i zbliżając się powoli do Jej ust dodał ' nie spierdolę . ' odepchnęła Go i patrząc Mu w oczy wyszeptała ' nie wierzę ' spuszczając głowę w dół . Silnie złapał Jej ręce i zaczął Ją namiętnie całować , ręką przeplatał Jej włosy w swoich palcach , a drugą trzymał Ją za szyję , wyszeptał ' teraz wierzysz ? ' .

Nie zliczysz  ile razy mówiłaś  że jest okej  a tak naprawdę rozpierdalało cię od środka. Nie zliczysz  ile razy uśmiechnęłaś się  chociaż miałaś ochotę płakać jak dziecko. Nie zliczysz  ile razy oszukiwałaś samą siebie  że on cię kocha. Nie zliczysz  ile razy spierdoliłaś coś  na czym ci cholernie zależało. Nie zliczysz  ile razy miałaś ochotę umrzeć  zapaść się pod ziemię  po prostu zniknąć. Nie zliczysz  ile razy tak bardzo pragnęłaś być szczęśliwa  a za każdym razem znowu coś stawało ci na drodze. Pewnych rzeczy nie da się policzyć  bo niektóre błędy popełniamy zbyt często.

chill.out dodano: 28 stycznia 2012

Nie zliczysz, ile razy mówiłaś, że jest okej, a tak naprawdę rozpierdalało cię od środka. Nie zliczysz, ile razy uśmiechnęłaś się, chociaż miałaś ochotę płakać jak dziecko. Nie zliczysz, ile razy oszukiwałaś samą siebie, że on cię kocha. Nie zliczysz, ile razy spierdoliłaś coś, na czym ci cholernie zależało. Nie zliczysz, ile razy miałaś ochotę umrzeć, zapaść się pod ziemię, po prostu zniknąć. Nie zliczysz, ile razy tak bardzo pragnęłaś być szczęśliwa, a za każdym razem znowu coś stawało ci na drodze. Pewnych rzeczy nie da się policzyć, bo niektóre błędy popełniamy zbyt często.

malowałam jakieś marne serduszka  gdy nagle kumpel wyrwał mi zeszyt z ręki. ' dobre sobie  serduszka z tyłu zeszytu   w takim wieku '   wyśmiał mnie. wkurzona  wyrwałam mu z rąk zeszyt po czym dodałam: ' bo wiesz ja w tym wieku wiem   że miłość lepiej wyrazić jest serduszkiem z tyłu zeszytu  niż kutasem namalowanym na ławce'.

chill.out dodano: 28 stycznia 2012

malowałam jakieś marne serduszka, gdy nagle kumpel wyrwał mi zeszyt z ręki. ' dobre sobie, serduszka z tyłu zeszytu - w takim wieku ' - wyśmiał mnie. wkurzona, wyrwałam mu z rąk zeszyt po czym dodałam: ' bo wiesz ja w tym wieku wiem , że miłość lepiej wyrazić jest serduszkiem z tyłu zeszytu, niż kutasem namalowanym na ławce'.

kiedy poczujesz  że jej nienawidzisz   strzel sobie w twarz i przypomnij  że kiedyś byliście dla siebie wszystkim .

chill.out dodano: 28 stycznia 2012

kiedy poczujesz, że jej nienawidzisz , strzel sobie w twarz i przypomnij, że kiedyś byliście dla siebie wszystkim .

związek z nim nie tylko nauczył mnie   że płacz po nocach w poduszkę nic nie daje . dotarło do mnie   że lepiej się nie przyzwyczajać   nie przywiązywać   nie zapamiętywać . najlepiej jest mieć na wszystko wyjebane   tak bardzo jak tylko jest to możliwe .

chill.out dodano: 28 stycznia 2012

związek z nim nie tylko nauczył mnie , że płacz po nocach w poduszkę nic nie daje . dotarło do mnie , że lepiej się nie przyzwyczajać , nie przywiązywać , nie zapamiętywać . najlepiej jest mieć na wszystko wyjebane , tak bardzo jak tylko jest to możliwe .

Ludzie zabili we mnie uczucia  a teraz mają pretensje  że ich ranię.

chill.out dodano: 28 stycznia 2012

Ludzie zabili we mnie uczucia, a teraz mają pretensje, że ich ranię.

  jak to jest jak się zakochasz w chłopaku?   Szczerze? Są trzy etapy. Etap 1 : Na początku tracisz dla niego głowe  staje się najważniejszą osobą w twoim życiu. Starasz się zrobić wszystko by go tylko mieć dla siebie. Etap 2 : Zdajesz sobię sprawe że mogłabyś oddać za niego własne życie. Jest ci bliski jak jeszcze nikt. Czujesz motylki w brzuchu  chce ci się żyć  cieszysz się każdym nowym dniem..   A co z etapem 3 ?   Wtedy już nie jest tak kolorowo jak myślałaś. Facet który stał się twoim życiem  przestaje się tobą interesować  tracicie kontakt  mijacie się. Wpadasz w załamanie  dni stają się szare  pełne łez. Masz wrażenie że nie masz dla kogo żyć.   Wiesz.. To ja chyba nie chce się zakochiwać.

chill.out dodano: 28 stycznia 2012

- jak to jest jak się zakochasz w chłopaku? - Szczerze? Są trzy etapy. Etap 1 : Na początku tracisz dla niego głowe, staje się najważniejszą osobą w twoim życiu. Starasz się zrobić wszystko by go tylko mieć dla siebie. Etap 2 : Zdajesz sobię sprawe że mogłabyś oddać za niego własne życie. Jest ci bliski jak jeszcze nikt. Czujesz motylki w brzuchu, chce ci się żyć, cieszysz się każdym nowym dniem.. - A co z etapem 3 ? - Wtedy już nie jest tak kolorowo jak myślałaś. Facet który stał się twoim życiem, przestaje się tobą interesować, tracicie kontakt, mijacie się. Wpadasz w załamanie, dni stają się szare, pełne łez. Masz wrażenie że nie masz dla kogo żyć. - Wiesz.. To ja chyba nie chce się zakochiwać.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć