głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika oczytejmaalej

Żal mi tej dziewczyny. Taka naiwna i ślepa  a on sprytny. Lekko zapadnięte policzki  podkrążone oczy i drżący podbródek od żalu. Warga popękana i poprzegryzana w kilku miejscach. Klatka piersiowa podnosi się tylko nieznacznie  serce pracuję na najniższych obrotach. Kok na czubku głowy złośliwie przechylił się na jedną stronę  a kilka wolnych kosmyków opadło na czoło. Za duży sweter zsuwa się z ramienia odsłaniając wystające obojczyki. Żal mi tej dziewczyny więc odwracam się od lustra.  esperer

esperer dodano: 8 luty 2012

Żal mi tej dziewczyny. Taka naiwna i ślepa, a on sprytny. Lekko zapadnięte policzki, podkrążone oczy i drżący podbródek od żalu. Warga popękana i poprzegryzana w kilku miejscach. Klatka piersiowa podnosi się tylko nieznacznie, serce pracuję na najniższych obrotach. Kok na czubku głowy złośliwie przechylił się na jedną stronę, a kilka wolnych kosmyków opadło na czoło. Za duży sweter zsuwa się z ramienia odsłaniając wystające obojczyki. Żal mi tej dziewczyny więc odwracam się od lustra. /esperer

Ty masz ten styl  ten chód  ten wygląd  ten pewny krok   który zawsze potrafi przyciągnąć ten męski wzrok.

malydebil dodano: 8 luty 2012

Ty masz ten styl, ten chód, ten wygląd, ten pewny krok, który zawsze potrafi przyciągnąć ten męski wzrok.
Autor cytatu: mr_lonely

Ja byłam jego kiepską opcją  on był wszystkim co miałam.  esperer

esperer dodano: 8 luty 2012

Ja byłam jego kiepską opcją, on był wszystkim co miałam. /esperer

Dzisiaj się jeszcze kochamy  jutro to nie będzie miało znaczenia.  esperer

esperer dodano: 7 luty 2012

Dzisiaj się jeszcze kochamy, jutro to nie będzie miało znaczenia. /esperer

Wiesz co mnie boli? To że coraz mniej osób które bezinteresownie chciałyby spędzać z Tobą czas. To  że paczki z dzieciństwa umarły śmiercią naturalną i już nie potrafimy przesiadywać godzinami na ławkach  ba  prawie nie potrafimy już ze sobą rozmawiać. Rzucasz słabe 'cześć' osobie za którą kiedyś skoczyłbyś w ogień. Jedna się skurwiła  drugi wyjechał  trzeci bawi się w marnego dealera  a reszta rozeszła się po świecie. Czasami jeszcze siadam w tych miejscach z nadzieją  że przyjdą i rzucą 'ej  dzisiaj palimy czy pijemy?'   wypatruję ich godzinami ale nikt nie nadchodzi. A podobno byliśmy nieśmiertelni.  esperer

esperer dodano: 7 luty 2012

Wiesz co mnie boli? To,że coraz mniej osób,które bezinteresownie chciałyby spędzać z Tobą czas. To, że paczki z dzieciństwa umarły śmiercią naturalną i już nie potrafimy przesiadywać godzinami na ławkach ,ba, prawie nie potrafimy już ze sobą rozmawiać. Rzucasz słabe 'cześć' osobie,za którą kiedyś skoczyłbyś w ogień. Jedna się skurwiła, drugi wyjechał, trzeci bawi się w marnego dealera, a reszta rozeszła się po świecie. Czasami jeszcze siadam w tych miejscach z nadzieją, że przyjdą i rzucą 'ej, dzisiaj palimy czy pijemy?' , wypatruję ich godzinami,ale nikt nie nadchodzi. A podobno byliśmy nieśmiertelni. /esperer

Nie zapomnę Cię. Nieważne ile bólu przez Ciebie doświadczyłam  ile nocy przepłakałam i ile dusiłam w sobie. Nie zapomnę  bo mimo wszystko potrafiłeś sprawić  że czułam się najszczęśliwszą dziewczyną na świecie  chociaż na kilka chwil.  esperer

esperer dodano: 7 luty 2012

Nie zapomnę Cię. Nieważne ile bólu przez Ciebie doświadczyłam, ile nocy przepłakałam i ile dusiłam w sobie. Nie zapomnę, bo mimo wszystko potrafiłeś sprawić, że czułam się najszczęśliwszą dziewczyną na świecie, chociaż na kilka chwil. /esperer

Siedzieliśmy całą paczką na murku za szkołą paląc papierosa i co chwila wybuchając śmiechem gdy ktoś sprzedał mi kuksańca w żebra i syknął wprost do ucha. Patrz wrócił. Machinalnie odwróciłam wzrok w tamtym kierunku i zamarłam.Wzięłam mechanicznego bucha i dalej posłałam fajkę  ruszając w jego stronę. Ej  może byś wytłumaczył gdzie zniknąłeś na ostatnie kilka tygodni!  Krzyknęłam nie przejmując się tym  że kilko uczniów odwróciło głowę w naszym kierunku. Nie rób kabaretu  ważne  że wróciłem  nie? Uśmiechnął się bezczelnie i próbował przytulić na co ja strzepnęłam jego dłoń z biodra. To byłoby ważne jeszcze kilka dni temu  a nie teraz. Teraz mnie dla Ciebie nie ma. Warknęłam i odwróciłam się na pięcie wracając do znajomych. Nie kochasz mnie już?! Wrzasnął na całe gardło  a ja stanęłam jak wryta próbując opanować łzy. Kocham  jasne  że kocham ale nie mam siły robić tego za nas dwóch. Wymamrotałam niewyraźnie  a potem podniosłam głos. Nie!  Odkrzyknęłam i przyspieszyłam kroku. esperer

esperer dodano: 7 luty 2012

Siedzieliśmy całą paczką na murku za szkołą paląc papierosa i co chwila wybuchając śmiechem,gdy ktoś sprzedał mi kuksańca w żebra i syknął wprost do ucha.-Patrz,wrócił.-Machinalnie odwróciłam wzrok w tamtym kierunku i zamarłam.Wzięłam mechanicznego bucha i dalej posłałam fajkę, ruszając w jego stronę.-Ej, może byś wytłumaczył gdzie zniknąłeś na ostatnie kilka tygodni! -Krzyknęłam nie przejmując się tym, że kilko uczniów odwróciło głowę w naszym kierunku.-Nie rób kabaretu, ważne, że wróciłem, nie?-Uśmiechnął się bezczelnie i próbował przytulić,na co ja strzepnęłam jego dłoń z biodra.-To byłoby ważne jeszcze kilka dni temu, a nie teraz. Teraz mnie dla Ciebie nie ma.-Warknęłam i odwróciłam się na pięcie wracając do znajomych.-Nie kochasz mnie już?!-Wrzasnął na całe gardło, a ja stanęłam jak wryta próbując opanować łzy.-Kocham ,jasne, że kocham,ale nie mam siły robić tego za nas dwóch.-Wymamrotałam niewyraźnie, a potem podniosłam głos.-Nie! -Odkrzyknęłam i przyspieszyłam kroku./esperer

Relacje tworzą dwie osoby  wiesz? Czasami byłoby miło gdybyś powstrzymał swoje kaprysy dla mojego dobra. Boże  zdajesz sobie sprawę z tego  że potrzebuję ciepła  a nie szpanu przed kumplami?  esperer

esperer dodano: 7 luty 2012

Relacje tworzą dwie osoby, wiesz? Czasami byłoby miło gdybyś powstrzymał swoje kaprysy dla mojego dobra. Boże, zdajesz sobie sprawę z tego, że potrzebuję ciepła, a nie szpanu przed kumplami? /esperer

skoro bierzesz od kogoś z profilu to chyba widzisz  że to jego  nie? Więc nie strugaj debila i po prostu podpisuj. Mogłabyś uszanować czyjeś pomysły  a korona Ci z głowy nie spadnie jak jebniesz podpis po wpisie. teksty esperer dodał komentarz: skoro bierzesz od kogoś z profilu to chyba widzisz, że to jego, nie? Więc nie strugaj debila i po prostu podpisuj. Mogłabyś uszanować czyjeś pomysły, a korona Ci z głowy nie spadnie jak jebniesz podpis po wpisie. do wpisu 6 luty 2012
Nie bądź bohaterem dla świata  bądź nim dla siebie.  esperer

esperer dodano: 6 luty 2012

Nie bądź bohaterem dla świata, bądź nim dla siebie. /esperer

Doszłam do wniosku  że będąc singlem jestem bardziej szczęśliwa !  D

mamba.x3 dodano: 6 luty 2012

Doszłam do wniosku ,że będąc singlem jestem bardziej szczęśliwa ! ;D

Nawet nie wiedzieliśmy  że każdego dnia widzimy się po raz ostatni. Że nigdy już nie będę kochała go tak mocno jak wczoraj a to już zmienia pogląd na wszystko. Kto by pomyślał  że rozstanie waliło nam przed oczami niczym wielki neon  a my udawaliśmy ślepych.  esperer

esperer dodano: 6 luty 2012

Nawet nie wiedzieliśmy, że każdego dnia widzimy się po raz ostatni. Że nigdy już nie będę kochała go tak mocno jak wczoraj,a to już zmienia pogląd na wszystko. Kto by pomyślał, że rozstanie waliło nam przed oczami niczym wielki neon, a my udawaliśmy ślepych. /esperer

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć