 |
Nawet jeśli on jest obok to oddziela nas bariera wzajemnego milczenia. /esperer
|
|
 |
Wyłączam się. Uciekam w siebie, w swój świat. Boję się ludzi.
|
|
 |
mimo wszystko, nie tęsknię. || md.
|
|
 |
Właściwie to sama jestem sobie winna. To ja Cię wepchałam na pierwsze miejsce, to ja spychałam innych z podium. Jeśli mam mieć do kogoś żal to tylko do siebie. /esperer
|
|
 |
Ciekawa jestem czy gdyby on dowiedział się o moim moblo, zorientowałby się, że wszystko to co tak bardzo mnie boli jest o nim. /esperer
|
|
 |
Boli, ale kto o tym wie? Przecież się uśmiecham, rzucam wesołe 'cześć', a gdy ktoś rzuca Twoje imię w pobliżu już nawet warga mi nie drga. Nauczyłam się, że jestem ja, jesteś ty i Twoja dziewczyna. Wyuczyłam, porobiłam ściągi wydrapane na nadgarstkach i ciągle podchodzę do poprawek. Jestem już niemalże mistrzem w udawaniu, że mam to gdzieś, że wcale mnie nie rozpierdala na Twój widok, że gdy znikam z pola Twojego widzenia nie ocieram oczu. A ty wierzysz, albo udajesz, że wierzysz, albo nawet nie myślisz. Bo kim ja niby do cholery jestem? Dziewczynką,która źle ulokowała swoje uczucia, a gdy chcę je odebrać ciągle piszę 'Zamknięte'. /esperer
|
|
 |
Tak naprawdę to pewnie nawet nie jestem w Twoim typie, nie? Myślę, że po prostu jestem opcją,która umila ci czas w dążeniu do celu. Opcją,która daję ci ciepło,która kocha za nas dwoje,która jest zawsze gdy tylko jej potrzebujesz. Może i mogłabym być priorytetem, ale nie jestem, a wiesz czemu? Bo nie potrafisz mnie kochać, ja sama siebie nie potrafię kochać. /esperer
|
|
 |
Jak się nie ma co się lubi to się piję wódkę, a potem już z górki idzie./esperer
|
|
 |
To, że już o tym nie mówię nie znaczy ,że zapomniałam. Przestałam siedzieć w oknie, ale nadal czekam./esperer
|
|
 |
widzę jej łzy, mówi - olejmy jutro, strzela mi w łeb, po czym popełnia samobójstwo.
|
|
 |
On ma ją, ona ma jego, a ja mam dziurę w klatce piersiowej. /esperer
|
|
 |
Świat spod zasłony zaszklonych oczu tak pięknie lśni. /esperer
|
|
|
|