 |
czy to nie dzięki pożegnaniom doceniamy czas spędzony z drugą osobą ?
|
|
 |
tak będziemy mówić, że zaczekamy, które z nas pierwsze napisze, podejrzewać, że się narzucamy, brać i odkładać telefony, aż niedługo naprawdę będzie za późno.
|
|
 |
- miałaś nie palić. - miałeś kochać na zawsze.
|
|
 |
wiesz, co ich dusi ? szczególna astma - zbyt dużo prawdy, zbyt mało kłamstwa.
|
|
 |
sumienie miał czyste. nieużywane.
|
|
 |
odeszłam z uśmiechem. nigdy nie dowiesz się, jak potem płakałam.
|
|
 |
czuję się nieswojo, gdy nie słyszę twego głosu.
|
|
 |
delikatne muśnięcie warg, sprawiło, że zapomniałam, że istnieje świat.
|
|
 |
im bardziej uciekam od ciebie, tym bliżej mnie do siebie przyciągasz.
|
|
 |
co jest, mała ? płaczesz ? przecież lubisz udawać silną.
|
|
 |
jedna sekunda zmieniła milion następnych.
|
|
 |
W zasadzie chciałabym, abyś mnie potrzebował.
|
|
|
|