 |
przepraszam za dziś, wczoraj, jutro. przepraszam za zawsze i nigdy.
|
|
 |
gdyby miał czucie w opuszkach palców, wyczułby, że jej serce bije dla niego szybciej. gdyby miał czucie w wargach, wyczułby, że podczas ostatniego pocałunku usta jej drżały. gdyby miał czucie w sercu, nie odszedłby.
|
|
 |
w nikotynie najbardziej uwielbiam to, że mnie zabija.
|
|
 |
może szluga z zawartością szczęścia, zamiast nikotyny ?
|
|
 |
może wyda ci się to dziwne, ale rano na kacu kawa ma zupełnie taki sam smak jak po straconej miłości.
|
|
 |
cóż, bądź sobie zadowoloną dziewczyną, jeśli to jest to, czego naprawdę chcesz.
|
|
 |
gdybyś kochał każdy centymetr mojego ciała, każdy milimetr duszy, każde uderzenie serca, nie odszedłbyś.
|
|
 |
całe moje serce ze szkła, w jego śliskich rękach.
|
|
 |
pierwiastek z 'wkrótce' to 'nigdy'.
|
|
 |
gdy alkohol przestaje działać, nikotyna nie uspokaja, a samotne wieczory jak i imprezy stają się jednolite, wiedz, że minęło za dużo czasu, by on chciał jeszcze kiedykolwiek wrócić.
|
|
 |
on ? jest, będzie, ale z czasem odejdzie.
|
|
 |
nieważne jak długo i jak bardzo byśmy się wypierali, już zawsze będzie nas łączyć wspólna przeszłość. czy tęsknię ? to oczywiste. przywiązałam się do kilku tych i innych spraw. do za gorącej kąpieli, czy twojego głosu, który wybijał się ponad tłum ludzi. małe, drobne wspomnienia wciąż plączą mi się gdzieś pod nogami, ale "najgorsze" jest już za mną. zmieniłam kompletnie swoje życie pozostawiając cię jednak gdzieś w którymś pudełku pod łóżkiem, gdybym przypadkiem któregoś dnia chciała zaczerpnąć nieco zapachu tamtych dni, słońca i twojego uśmiechu na fotografii. gdyby przypadkiem serce dopominało się o trochę więcej tlenu.
|
|
|
|