 |
Wyjdź, wkurwia mnie twoja twarz. /stalinowa
|
|
 |
Cieszę się kiedy mnie obgadujesz. To miłe, że jesteś tak żywo zainteresowany moją osobą, że musisz się tym z kimś podzielić.
|
|
 |
Gdy ktoś mnie spyta, co o tobie myślę, mówię że jesteś głupi, że mnie nie obchodzisz, że mam cię w dupie, że nie jesteś mnie wart, ale gdybym stała twarzą w twarz z tobą, powiedziałabym ci jak bardzo cię kocham i chciałabym cię mieć.
|
|
 |
Miałaś kiedyś tak, że specjalnie wracałaś w miejsca które Ci się z nim kojarzą? Że czytałaś sms zachowane z sierpnia, że wszędzie szukałaś jego zapachu, jego spojrzenia i jego głosu, miałaś tak, że za każdym razem gdy wracały wspomnienia zwijałaś się z bólu, miałaś tak, że oszukiwałaś cały świat i wmawiałaś innym, że masz wyjebane? Miałaś kiedyś tak, że po pewnym czasie nie umiałaś już płakać? Tylko czułaś takie okropne uczucie w środku, żyłaś kiedykolwiek ze świadomością, że to było najlepszym co przydarzyło Ci się w życiu i sama przyczyniłaś się do zakończenia tego? No właśnie, miałaś tak, więc zrozumiesz.
|
|
 |
Najgorsze jest gdy odtrącasz naprawdę fajnego faceta, któremu na Tobie zależy tylko dlatego, że w głowie siedzi Ci frajer, który Cię zranił.
|
|
 |
Owinąłeś mnie wokół palca jak jakąś sztuczną pannę. Wstydzę się tego, że Ci aż tak ufałam
|
|
 |
Nie, nie przeklinam dlatego, że jestem wulgarna i niewychowana, przeklinam dlatego, że tylko jędrne 'r' w słowie KURWA potrafi szczerze ukazać moją frustrację i ukoić nerwy.
|
|
 |
Ojciec wziął ją za rękę i zaprowadził do salonu(...) Stał tam stary zegar. Nie działał, bo brakowało w nim części.
- Na świecie nic nie jest całkowicie złe, córeczko - powiedział tata patrząc na zegar. - Nawet ten zepsuty zegar dwa razy na dobę wskazuje właściwą godzinę.
|
|
 |
Życie nie jest koniecznością, ale jeśli już człowiek zdecydował się żyć, powinien żyć pięknie.
|
|
 |
Powracam myślami w przeszłość. Niewiarygodne, jak ona cholernie boli. Parzy moje oczy, i wyżera mój mózg.
|
|
 |
"Widzę Jej obraz przed oczami, słyszę stukanie obcasów za drzwiami, serce bije mi szybciej i szybciej, cały czas myślę, że zaraz tu przyjdzie...
słysze jak mówi, woła mnie gdzieś z sypialni, spotykam mój wzrok z jej oczami, mocno chwytam jej dłoń i oddalam się z nią i dotykam jej ust wargami i... wymyka mi się z rąk przez palce, dotykam ją ostatni raz opuszkami próbując złapać i zatrzymać ją na zawsze upuszczam ją i zabijam coś między nami." / Pezet.
|
|
 |
Seks jest po to, by czuć się kochanym. W każdym razie wierzyć, że tak właśnie jest. By wierzyć, że się jest, po prostu. By się zgubić, ale nie przynależeć. By zniknąć, ale nie dać się zabić.
|
|
|
|