 |
Bez znaczenia jaki jesteś naprawdę. Ja sobie Ciebie
wyśniłam, wymalowałam, wyobraziłam i taki już jesteś.Mieli bardzo prosty plan: być razem do końca życia. Plan, co do którego wszyscy z ich kręgu zgodziliby się, że jest jak najbardziej realny. Byli najlepszymi przyjaciółmi, kochankami i bratnimi duszami i wszyscy uważali że bycie razem jest ich przeznaczeniem. Ale tak się złożyło, że pewnego dnia przeznaczenie bezdusznie zmieniło zdani
|
|
 |
Między położeniem się do łóżka a zaśnięciem miną : tysiące przemyśleń , setki marzeń i conajmniej 2 h muzyki...
|
|
 |
kochał w niej to , że śpiewała do szczotki do zamiatania , że tańczyła i darła się na balkonie. była jego osobistą wariatką na wyłączność.
|
|
 |
I potrafię 20 razy przeczytać od ciebie tego samego sms, bo daję mi on tyle radości jakbym czytała go po raz pierwszy.
|
|
 |
skarbie. miłość ma smak Twoich ust. ma temperaturę Twojego ciała,
kolor Twych oczu, zapach Twych perfum. Twoją postać.
|
|
 |
Leżałabym Ci na kolanach, bawiłbyś się moimi włosami i słuchalibyśmy ulubionych piosenek.
|
|
 |
-Co ty w Nim widzisz ?
-Głębie w Jego oczach,słodycz w Jego ustach ,
|
|
 |
na dzień dobry . na dobranoc . na chwilę . na teraz . na wieczność .
|
|
 |
Nosek do góry, ktoś Cię tu kocha.
|
|
 |
Szczyt samotności ? Odmachać uczestnikom Familiady
|
|
 |
Moim nawykiem jest siedzenie wieczorami na parapecie i rozmyślanie. To nie tak, że jestem nieszczęśliwa, chociaż jest mi źle. Po prostu wiem, że kiedy coś chcę osiągnąć, nie mogę zatrzymać się w połowie drogi pomimo tylu trudności. Dlatego wolę uzależniać się od takich rzeczy jak siedzenie przy oknie niż upaść i już się nie podnieść.
|
|
|
|