głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika obiektywnie

Boję się  że już więcej nie będę w stanie nikogo pokochać tak jak ciebie. Że kiedyś  ktoś wyzna mi miłość  a ja stanę osłupiała i nie będę wiedziała co powiedzieć  bo przypomni mi się sposób w jaki ty wyznawałeś mi uczucia. Albo po prostu kiedyś  ktoś będzie chciał mnie pocałować  odwzajemnię pocałunek  a potem odsunę się bo przypomną mi się twoje delikatne wargi  które czule całowały mnie w wieczorne dni na przystanku. O  albo kiedyś  ktoś będzie próbował mnie przytulić i nagle przypomnisz mi się ty  twoja sylwetka  do której uwielbiałam się wtulać i pomyślę  że nikt  nigdy nie przytulał mnie lepiej od ciebie. Tak. Okropnie się tego boję  że nikomu już nie zaufam  bo przypomni mi się jak ty mnie zraniłeś  a ja cierpieć już nie chcę.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 21 kwietnia 2013

Boję się, że już więcej nie będę w stanie nikogo pokochać tak jak ciebie. Że kiedyś, ktoś wyzna mi miłość, a ja stanę osłupiała i nie będę wiedziała co powiedzieć, bo przypomni mi się sposób w jaki ty wyznawałeś mi uczucia. Albo po prostu kiedyś, ktoś będzie chciał mnie pocałować, odwzajemnię pocałunek, a potem odsunę się bo przypomną mi się twoje delikatne wargi, które czule całowały mnie w wieczorne dni na przystanku. O, albo kiedyś, ktoś będzie próbował mnie przytulić i nagle przypomnisz mi się ty, twoja sylwetka, do której uwielbiałam się wtulać i pomyślę, że nikt, nigdy nie przytulał mnie lepiej od ciebie. Tak. Okropnie się tego boję, że nikomu już nie zaufam, bo przypomni mi się jak ty mnie zraniłeś, a ja cierpieć już nie chcę. / charakterystycznie

Nigdy wcześniej nie wiedziałam jak to jest  kiedy ma się złamane serce. No bo jak? Złamane serce? Przecież serce nie może być złamane  to jest nie logiczne. A teraz wiem na czym to polega. Złamane serce to zwykła przenośnia  która niesie ze sobą wiele bólu. Człowiek  który ma złamane serce nie śpi  nie je  uważa  że wszystko co robi nie ma sensu  że tak na prawdę nie ma po co istnieć  bo i tak nikt go nie potrzebuje. I na zewnątrz niby wszystko jest okej  żyje i wykonuje jakieś zwykłe codzienne czynności  ale w środku.. w środku jest rozpętana ogromna burza  każdy oddech cię boli i pragniesz krzyczeć i krzyczysz  ale żadne głos się z ciebie nie wydobywa   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 21 kwietnia 2013

Nigdy wcześniej nie wiedziałam jak to jest, kiedy ma się złamane serce. No bo jak? Złamane serce? Przecież serce nie może być złamane, to jest nie logiczne. A teraz wiem na czym to polega. Złamane serce to zwykła przenośnia, która niesie ze sobą wiele bólu. Człowiek, który ma złamane serce nie śpi, nie je, uważa, że wszystko co robi nie ma sensu, że tak na prawdę nie ma po co istnieć, bo i tak nikt go nie potrzebuje. I na zewnątrz niby wszystko jest okej, żyje i wykonuje jakieś zwykłe codzienne czynności, ale w środku.. w środku jest rozpętana ogromna burza, każdy oddech cię boli i pragniesz krzyczeć i krzyczysz, ale żadne głos się z ciebie nie wydobywa / charakterystycznie

Kiedyś przestaniemy walczyć o każde swoje słowo. Nie będziemy chłonąć wszystkiego co dotyczy tej drugiej osoby. Znudzimy się sobie  bo za dużo to kosztuje nasze już i tak marne serca. Może mijając się przypadkiem na ulicy odwrócimy swój wzrok udając że się nie znamy  ale zawsze jakiś fragment nas będzie się poruszał kiedy znajdziemy się w niedalekiej odległości.   strawberry lady

strawberry_lady dodano: 20 kwietnia 2013

Kiedyś przestaniemy walczyć o każde swoje słowo. Nie będziemy chłonąć wszystkiego co dotyczy tej drugiej osoby. Znudzimy się sobie, bo za dużo to kosztuje nasze już i tak marne serca. Może mijając się przypadkiem na ulicy odwrócimy swój wzrok udając że się nie znamy, ale zawsze jakiś fragment nas będzie się poruszał kiedy znajdziemy się w niedalekiej odległości. / strawberry_lady

bywają ludzie z którymi łączy Nas dziwna więź. ludzie  którzy teoretycznie są Nam obojętni  ale gdy odchodzą   Nasz świat staje się całkiem inny. ludzie  których słowa nie są nam niezbędne do życia  ale gdy milczą   coś jest nie tak. ludzie  których Nasz mózg nie potrzebuje  ale za którymi serce jednak wciąż się ogląda. ludzie  którzy zawsze pozostaną dla Nas dziwną zagadką  której nie da się rozwiązać.   veriolla

strawberry_lady dodano: 20 kwietnia 2013

bywają ludzie z którymi łączy Nas dziwna więź. ludzie, którzy teoretycznie są Nam obojętni, ale gdy odchodzą - Nasz świat staje się całkiem inny. ludzie, których słowa nie są nam niezbędne do życia, ale gdy milczą - coś jest nie tak. ludzie, których Nasz mózg nie potrzebuje, ale za którymi serce jednak wciąż się ogląda. ludzie, którzy zawsze pozostaną dla Nas dziwną zagadką, której nie da się rozwiązać. / veriolla

dobre porównanie i niestety prawdziwe. teksty charakterystycznie dodał komentarz: dobre porównanie i niestety prawdziwe. do wpisu 20 kwietnia 2013
To mnie dotkliwie zniszczyło. Doszło do mnie  że odszedłeś. Bezpowrotnie. Kiedy będę skłócona z rodzicami  nie przyjdę już do ciebie i nie będę ci się żalić. Nigdy  podkreślam nigdy już nie dostanę od ciebie żadnej rady dotyczącej życia  a przecież zawsze mi pomagały. Kierowałeś mną  mówiłeś  co robić by nikogo nie krzywdzić swoim zachowaniem  dawałeś mi wskazówki   jak żyć  przez co nie schodziłam na złą drogę. Zawsze miałam dobre oceny  bo we mnie wierzyłeś  po prostu  miałam u ciebie wieczne wsparcie. Nie będę przesiadywać już w twoim mieszkaniu połowę dnia i nigdy już nie usłyszę twojego głosu. Odszedłeś  zostawiłeś mnie samą  po prostu  odszedłeś  a ja już nie mam nikogo  w kim mogłabym mieć wsparcie.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 20 kwietnia 2013

To mnie dotkliwie zniszczyło. Doszło do mnie, że odszedłeś. Bezpowrotnie. Kiedy będę skłócona z rodzicami, nie przyjdę już do ciebie i nie będę ci się żalić. Nigdy, podkreślam nigdy już nie dostanę od ciebie żadnej rady dotyczącej życia, a przecież zawsze mi pomagały. Kierowałeś mną, mówiłeś, co robić by nikogo nie krzywdzić swoim zachowaniem, dawałeś mi wskazówki - jak żyć, przez co nie schodziłam na złą drogę. Zawsze miałam dobre oceny, bo we mnie wierzyłeś, po prostu, miałam u ciebie wieczne wsparcie. Nie będę przesiadywać już w twoim mieszkaniu połowę dnia i nigdy już nie usłyszę twojego głosu. Odszedłeś, zostawiłeś mnie samą, po prostu, odszedłeś, a ja już nie mam nikogo, w kim mogłabym mieć wsparcie. / charakterystycznie

Nigdy nie lubiłam szpitali  czułam się tam niekomfortowo. Kiedy wyobrażałam sobie ile osób odeszło w tym miejscu  a ile jeszcze odejdzie  ile osób tu  w tym miejscu  cierpi to łapie mnie zamyślenie  zwątpienie w życie  ból ściska mi gardło  z współczucia. Ale w ostatnim czasie  bywałam tam codziennie  musiałam  czułam  że muszę tam być i trzymać go za rękę. Chciałam by wiedział  że zawsze mógł na mnie liczyć i dalej może  że nigdy go nie opuszczę. Mówiłam do niego  pomimo  że nie słyszał mnie  pielęgniarki patrzyły na mnie współczująco  coś do mnie mówiły  ale nie obchodziło mnie to  słyszałam i widziałam wszystko jakby przez mgłę  nic do mnie nie dochodziło. To było przerażające  widzieć jak odchodzi osoba  która ciągle się tobą opiekowała. Widzieć i nie móc zrobić nic  widzieć  jak odchodzi i więcej już nie wróci.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 20 kwietnia 2013

Nigdy nie lubiłam szpitali, czułam się tam niekomfortowo. Kiedy wyobrażałam sobie ile osób odeszło w tym miejscu, a ile jeszcze odejdzie, ile osób tu, w tym miejscu, cierpi to łapie mnie zamyślenie, zwątpienie w życie, ból ściska mi gardło, z współczucia. Ale w ostatnim czasie, bywałam tam codziennie, musiałam, czułam, że muszę tam być i trzymać go za rękę. Chciałam by wiedział, że zawsze mógł na mnie liczyć i dalej może, że nigdy go nie opuszczę. Mówiłam do niego, pomimo, że nie słyszał mnie, pielęgniarki patrzyły na mnie współczująco, coś do mnie mówiły, ale nie obchodziło mnie to, słyszałam i widziałam wszystko jakby przez mgłę, nic do mnie nie dochodziło. To było przerażające, widzieć jak odchodzi osoba, która ciągle się tobą opiekowała. Widzieć i nie móc zrobić nic, widzieć, jak odchodzi i więcej już nie wróci. / charakterystycznie

Mam wielką nadzieję  że ty dasz mu to szczęście  którego ja nigdy mu nie dałam  chociaż starałam się bardzo. Że będziesz ciągle powtarzać mu  że go kochasz  bo wiem  jak bardzo on to lubi. Że to wszystko co do niego czujesz  pokażesz mu  udowodnisz  a nie staniesz tylko na słowach. Że zawsze będziesz go wspierać  tak jak kiedyś ja. Że on będzie miał w tobie oparcie  bo często go potrzebuje. I mam wielką nadzieję  że nigdy go nie zranisz  a jeśli tak będzie   zniszczę cię  bo nigdy nie pozwolę  by chociaż odrobinę cierpiał nawet jeśli ja przez niego cierpię o wiele bardziej.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 20 kwietnia 2013

Mam wielką nadzieję, że ty dasz mu to szczęście, którego ja nigdy mu nie dałam, chociaż starałam się bardzo. Że będziesz ciągle powtarzać mu, że go kochasz, bo wiem, jak bardzo on to lubi. Że to wszystko co do niego czujesz, pokażesz mu, udowodnisz, a nie staniesz tylko na słowach. Że zawsze będziesz go wspierać, tak jak kiedyś ja. Że on będzie miał w tobie oparcie, bo często go potrzebuje. I mam wielką nadzieję, że nigdy go nie zranisz, a jeśli tak będzie - zniszczę cię, bo nigdy nie pozwolę, by chociaż odrobinę cierpiał nawet jeśli ja przez niego cierpię o wiele bardziej. / charakterystycznie

Teraz jedyne o czym marzę to zapomnieć  wreszcie zapomnieć i odbić się od tego dna  w którym jestem teraz. Zacząć swoje życie z nową kartą  bez przeszłości  która codziennie mnie męczy i spycha w jeszcze gorsze bagno  niż jest obecnie. Raz na zawsze zapomnieć o tym co było i więcej do tego nie wracać. I żyć dniem dzisiejszym  cieszyć się zwykłymi drobnostkami i wiecej nie cierpieć z powodu osoby  która nie jest ciebie warta. Więcej nie palić ani brać dragów  przez które mam jedynie problemy  a które jednocześnie ratują mi życie  które jest chujowe jakby patrzeć na nie bez tych wszystkich używek. Boże  spraw bym była szczęśliwa  bez żadnych wspomagaczy. Tak po prostu  abym kiedyś wstając stwierdziła 'jestem szczęśliwa' bo mam wokół siebie osoby  które kocham.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 20 kwietnia 2013

Teraz jedyne o czym marzę to zapomnieć, wreszcie zapomnieć i odbić się od tego dna, w którym jestem teraz. Zacząć swoje życie z nową kartą, bez przeszłości, która codziennie mnie męczy i spycha w jeszcze gorsze bagno, niż jest obecnie. Raz na zawsze zapomnieć o tym co było i więcej do tego nie wracać. I żyć dniem dzisiejszym, cieszyć się zwykłymi drobnostkami i wiecej nie cierpieć z powodu osoby, która nie jest ciebie warta. Więcej nie palić ani brać dragów, przez które mam jedynie problemy, a które jednocześnie ratują mi życie, które jest chujowe jakby patrzeć na nie bez tych wszystkich używek. Boże, spraw bym była szczęśliwa, bez żadnych wspomagaczy. Tak po prostu, abym kiedyś wstając stwierdziła 'jestem szczęśliwa' bo mam wokół siebie osoby, które kocham. / charakterystycznie

Owszem. Nie jestem idealna. Nigdy nie byłam i pewnie nie będę. Ale dziewczyno  spójrz na siebie. Masz w domu lusterko  prawda? To choć raz spójrz w nie i zauważysz swoje wady  a nie tylko zalety  które oczywiście jak zawsze   wyolbrzymiasz. Spójrz i to wszystko zauważ. Tak  masz wokół siebie jakiś tam znajomych  ale kiedy odwracasz się od nich tyłem  oni ci obrabiają dupe twierdząc  że zwykła z ciebie dziwka. Ale jak mam być szczera  to pasujesz do tego towarzystwa  przecież również jesteś mistrzynią w obrabianiu komuś dupy. Ja idealna nie jestem  ale za to mam wokół siebie ludzi  którzy kochają mnie za to kim jestem. Wobec ciebie ludzie są nieszczerzy i mówią to co ty chcesz aby mówlili. Więc dziewczyno  spójrz najpierw na siebie  bo to nie mnie ludzie nazywają dziwką i fałszywą kurwą  a ciebie.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 20 kwietnia 2013

Owszem. Nie jestem idealna. Nigdy nie byłam i pewnie nie będę. Ale dziewczyno, spójrz na siebie. Masz w domu lusterko, prawda? To choć raz spójrz w nie i zauważysz swoje wady, a nie tylko zalety, które oczywiście jak zawsze - wyolbrzymiasz. Spójrz i to wszystko zauważ. Tak, masz wokół siebie jakiś tam znajomych, ale kiedy odwracasz się od nich tyłem, oni ci obrabiają dupe twierdząc, że zwykła z ciebie dziwka. Ale jak mam być szczera, to pasujesz do tego towarzystwa, przecież również jesteś mistrzynią w obrabianiu komuś dupy. Ja idealna nie jestem, ale za to mam wokół siebie ludzi, którzy kochają mnie za to kim jestem. Wobec ciebie ludzie są nieszczerzy i mówią to co ty chcesz aby mówlili. Więc dziewczyno, spójrz najpierw na siebie, bo to nie mnie ludzie nazywają dziwką i fałszywą kurwą, a ciebie. / charakterystycznie

Codziennie sobie obiecywała  że się w nim nie zakocha  bo doskonale wiedziała jaki jest. Po za tym   chciała być niezależna  samodzielna  chciała się bawić i pragnęła być szczęśliwa  nikogo nie potrzebowała. Było jej dobrze tak  jak było. Nie chciała się angażować  a potem cierpieć   bo doskonale wiedziała  że tak będzie. A potem on zaczął pisać do niej codziennie  coraz częściej się spotykali  wysyłał jej sms'y na dobranoc  pisał i ciągle powtarzał  że jest piękna  przytulał ją tak delikatnie i całował  tak czule  w usta i w czoło. A kiedy spojrzeli sobie pierwszy raz  w oczy  tak głęboko   wpadła  zakochała się  pokochała go najbardziej na świecie  jak nikogo innego. A on? Po prostu odszedł  zrobił to co miał zrobić i odszedł  bez żadnego wyjaśnienia  tłumaczenia. Tak szybko zapomniał o niej  smutne.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 20 kwietnia 2013

Codziennie sobie obiecywała, że się w nim nie zakocha, bo doskonale wiedziała jaki jest. Po za tym - chciała być niezależna, samodzielna, chciała się bawić i pragnęła być szczęśliwa, nikogo nie potrzebowała. Było jej dobrze tak, jak było. Nie chciała się angażować, a potem cierpieć - bo doskonale wiedziała, że tak będzie. A potem on zaczął pisać do niej codziennie, coraz częściej się spotykali, wysyłał jej sms'y na dobranoc, pisał i ciągle powtarzał, że jest piękna, przytulał ją tak delikatnie i całował, tak czule, w usta i w czoło. A kiedy spojrzeli sobie pierwszy raz, w oczy, tak głęboko - wpadła, zakochała się, pokochała go najbardziej na świecie, jak nikogo innego. A on? Po prostu odszedł, zrobił to co miał zrobić i odszedł, bez żadnego wyjaśnienia, tłumaczenia. Tak szybko zapomniał o niej, smutne. / charakterystycznie

Ojciec  kim on właściwie jest? Nikogo takiego nie znam  bo czy mogę nazwać tak człowieka  który ciągle ma do mnie pretensje o zwykłe drobiazgi  od którego nigdy nie usłyszałam słowa 'kocham' bądź z którym czas spędzam od czasu do czasu? Ten człowiek  który śmie nazywać się moim ojcem  nigdy mnie nie pochwalił bądź przytulił bez jakiejkolwiek okazji. I może moje zachowanie jest egoistyczne  ale przepraszam  ojcem go nigdy nie nazwę  bo nic mu nie zawdzięczam.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 18 kwietnia 2013

Ojciec, kim on właściwie jest? Nikogo takiego nie znam, bo czy mogę nazwać tak człowieka, który ciągle ma do mnie pretensje o zwykłe drobiazgi, od którego nigdy nie usłyszałam słowa 'kocham' bądź z którym czas spędzam od czasu do czasu? Ten człowiek, który śmie nazywać się moim ojcem, nigdy mnie nie pochwalił bądź przytulił bez jakiejkolwiek okazji. I może moje zachowanie jest egoistyczne, ale przepraszam, ojcem go nigdy nie nazwę, bo nic mu nie zawdzięczam. / charakterystycznie

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć