|
Tu pare lat wśród, i pare szczebli wyżej. Nie z tych co jak patrzą w dół łapią schize. [Shellerini.♥]
|
|
|
Ktoś taki jak ja, takie zero jak ty. CBŚ, przesłuchanie, w oczach nie stały mi łzy. [Pih.♥]
|
|
|
Czytaj z oczu, tyle lat patrzę na tą dzielnice. Moi ludzie całe, życie hardcore. Na ich skroniach pot, w naszych żyłach stres. Nieraz w imię zasad przelana krew. [Lukasyno.♥]
|
|
|
Napinka przez net nic ci nie da. Twoje życie towarzyskie to ekstremalna bieda. [Słoń.♥]
|
|
|
Utne każdą z twoich rąk, daje ci moje słowo. Tak więc od dzisiaj będziesz musiał walić konia głową [Słoń.♥]
|
|
|
Po nocach śnią o tym wszystkie nastoletnie panny. Jestem Słoń, skurwysynu prosto z poznańskiej sawanny. [Słoń.♥]
|
|
|
Przeszłość wraca, by skręcić ci kark. [Pih.♥]
|
|
|
Mama dobrze mnie wychowała, nigdy tak nie mówie. Niejeden pedał by powiedział, że ma wszystko w dupie. [Pih.♥]
|
|
|
Kiedy myśle o Tobie to bezsilność znowu czuje. Pisze pare zdań i do Ciebie adresuje. Ty mi nie odpowiesz, nie wiem jak sie miewasz. Jak mam sobie radzić, kiedy żyć sie odechciewa? [Chada.♥]
|
|
|
Gdy przestanie bić mi serce, funkcjonować mózg, przykryj dłonią moje zdjęcie, poczujesz życia puls. Zapragniesz mnie z powrotem, łzy spadną na ziemię. Zdusisz w sobie ból, wiesz, znam to pragnienie. [Pih.♥]
|
|
|
Zadzwoń do mnie rano, ale prosze zrozum najpierw, że moje życie to chaos i pasmo zmartwień. [Małpa.♥]
|
|
|
|