 |
póki żyje, na zawsze tylko Twój.. szeptał czule jej do ucha, ale czy to czuł?
|
|
 |
i daj jej słowo i zarzeknij się na śmierć, że ją kochasz jak nikogo, daj jej tak jak dałeś mnie. powiedz, że nigdy jeszcze nie byłeś taki szczęśliwy.. i podziękuj jej, że jest jednym telefonem w nocy tak jak dziękowałeś dla mnie setki razy kurwa w oczy. powiedz 'to nie o to chodzi' kiedy będziecie się kłócić. wspomnij jej o swojej matce by się poczuła kurwa smutna tak samo jak ja, gdy dawałeś mi swój żal
|
|
 |
to taka noc kiedy dusza robi bilans, a ja chwytam się wszystkiego byle do rana wytrzymać
|
|
 |
mówisz kocham, udając coś, w oczach nie widać już tego wcale i to Twój chyba największy błąd, bo idziesz dalej i mu zaufałaś.. i nie wiem sama już chyba co jest prawdą, nie mów mi kurwa, że tak jest lepiej
|
|
 |
było dobrze, łamałam bariery, wtedy jego uśmiech wydawał się szczery, tylko wydawał, choć pozostawiał w oczach i w sercu resztkę nadziei
|
|
 |
on wyszedł, trzasnął drzwiami, mówiąc, że w dupie ma to, że mnie zrani i nie obchodzi go świat miedzy nami, świat który łączył marzenia i plany
|
|
 |
nie zamykaj się w sobie, bo ja daję Ci słowo 'jestem cały czas z Tobą', chociaż myślisz, że obok
|
|
 |
wyrzuty sumienia przepijasz kawą, nie pamiętasz złych chwil, chcesz zatrzymać radość
|
|
 |
z drugiej strony patrząc taką masz kobietę, pamiętaj jakim jesteś sam facetem
|
|
 |
Jest mnóstwo rzeczy, których nie chcemy wiedzieć o ludziach, których kochamy.
|
|
 |
Wielka kłótnia, godzenie się we łzach i decyzja, by już nigdy więcej się nie rozstawać.
|
|
 |
niewolno oceniac człowieka po tym, co zrobił, dopóki nie wiadomo dlaczego to zrobił
|
|
|
|