 |
|
pustka pomiędzy ludźmi, którzy przecież razem żyli
|
|
 |
|
nie chcę kumpli od kieliszka, choć pragnę zapomnienia, chcę osuszyć słone łzy, chcę TWEGO pocieszenia
|
|
 |
|
to co Cie uskrzydla potrafi być jak morderca
|
|
 |
|
powiem Ci, jaki smak ma zdrada. kłamstwo, otwórz drzwi, tam szatan. bagno, wielu to odpowiada, znam to - nie tylko z opowiadań
|
|
 |
|
wiesz, co słychać u mnie? lepiej się nie interesuj, ogólnie jest lepiej od kiedy Cię nie ma człowiek - ściema, siema, zmieńmy temat
|
|
 |
|
ja miałam wiele obaw, sam widzisz jak wyszło. miałam zyskać z Tobą, a kurwa straciłam wszystko /jeden gorszy od drugiego, co za prymitywna rodzina;)
|
|
 |
|
ale chyba łatwo zobaczyć miłość w moich oczach, mam ją tylko dla Ciebie, całe serce dla Ciebie mam wszystko dla Ciebie, jak wiele, może nawet nie wiesz.
|
|
 |
|
wiesz, opowiem Ci o nim.
jest wyższy ode mnie o głowę i ciut więcej.
ma silne ramiona i białe zęby, gdy się uśmiecha to nie jest tylko rozciągnięcie ust.
|
|
 |
|
usiądę Ci na kolanach, policzę pieprzyki na twarzy i szyi. to nic, że znam ich liczbę tak doskonale.
|
|
|
|