 |
Wszyscy umrzemy. Nie decydujemy o tym, kiedy ani jak. Ale możemy zdecydować o tym, jak będziemy żyć. Więc zrób to. Decyduj. Czy żyjesz takim życiem, jakim chciałbyś żyć? Czy to jest osoba, którą chcesz kochać? Czy to najlepsze, na co cię stać? Czy możesz być silniejszy? Życzliwszy? Bardziej współczujący? Decyduj. Wdech. Wydech. I zdecyduj. Oczekiwanie może cię zabić. Podejmujesz decyzję, a świat się musi kręcić. Obnażają się konsekwencje, na które nie masz wpływu. Tylko jedna rzecz jest jasna podczas tych cichych chwil oczekiwania. Cokolwiek zdecydowałeś, myliłeś się. | Grey's Anatomy
|
|
 |
Być obojętnym. Bez duszy i serca. Obojętnie się budzić i z taką samą wyuzdaną obojętnością zasypiać. Nosić ja w sercu, jednocześnie serca nie posiadając. Taka abstrakcja. Nikogo nie całować. Nikomu nie pozwalać się kochać. Tylko oddychać i trwać. — Sławomir Łuczak
|
|
 |
Jeśli idzie o stan psychiczny, to człowiek każdego dnia wielokrotnie przekracza zieloną granicę między chorobą a normalnością - absurd. Zupełnie jakbyśmy wszyscy jedną nogą cały czas byli w domu wariatów. — Markus Werner
|
|
 |
Przepraszam, że nie potrafiłem sprostać Twoim oczekiwaniom, że nie robiłem tak często herbaty, którą uwielbiałaś, że zbyt rzadko zabierałem Cię do kina i na wycieczki, że nie umiałem rozpoznać, kiedy było Ci źle, a kiedy potrzebowałaś po prostu się przytulić. Tak bardzo przepraszam, że byłem ciężarem na Twoim sercu, że przygniotłem je tak bardzo, że dziś nie potrafi pokochać mnie na nowo. Przepraszam. To tylko ja, zwykły szary człowiek, który chciał być dla Ciebie idealny, jednak mu nie wyszło. Miałem dać Ci więcej, przynajmniej to Ci obiecałem, lecz kolejny raz Cię zawiodłem. Przepraszam. Cofam czas wspomnieniami, jednak to nic nie pomaga, to nie wróci zmarnowanych chwil, które przepiłem zamiast tulić Cię w swoich ramionach. Przepraszam. Jutro będzie lepiej...nie sądzę, przecież jeden dzień mnie nie zmieni, przecież jeden dzień nie sprawi, że wróci moja chęć do życia. Bez Ciebie znikam jak śnieg podczas słonecznego dnia. Przepraszam. To tylko ja./mr.lonely
|
|
 |
Czy kiedykolwiek powiedziałeś coś i minutę później, zdałeś sobie sprawę, że to idiotyczne? | Grey's Anatomy
|
|
  |
Uwielbiam gdy przytulasz mnie z całej siły, mówiąc że nigdy mnie nie opuścisz. Uwielbiam gdy łapiesz mnie mocno za rękę gdy odchodze. Uwielbiam jak patrzysz na mnie oczami pełnymi miłości. Uwielbiam to, że choć nie zawsze potrafimy się dogadać, to jednak rozmawiamy jak najlepsi kumple, powierzamy sobie tajemnice, jakich nie powierzyliśmy nikomu innemu. Uwielbiam gdy trzymając się za ręce i idąc przez miasto planujemy wspólną przyszłość. Uwielbiam Cię za wszystko.
|
|
  |
Czasem przychodzi taki moment, że bez powodu w oczach pojawiają się łzy. Początkowo wypływają z nich pojedyncze krople, które ocierane zostają rękawem ulubionej bluzy przesiąkniętej perfumami. Strumyki, które po jakimś czasie zmieniają się w górskie potoki nie są już do zatrzymania. Siedzisz i zastanawiasz się, dlaczego tak się dzieje. Przyciągasz kolana do klatki piersiowej, by choć trochę uspokoić dygoczące ciało. Opanowujesz łzy i dociera do Ciebie, że tęsknisz. Uświadamiasz sobie, że tęsknota bez żadnych skrupułów zżera Twoje serce.. ~tylkomniiekochaj~
|
|
  |
To nie jest bezsenność, to tylko kolejna noc kiedy nie potrafię przestać o Tobie myśleć. ~przypadkowy~
|
|
  |
A gdy Twoje ciało zbliża się do mnie. Nie mam siły uciekać. Nie potrafię powiedzieć NIE. Jakbym zapomniała zabrać rozumu na spotkanie z Tobą. / lovexlovex
|
|
  |
Są takie noce, przyjacielu, kiedy świat się kończy. Świat odchodzi i zostawia nas z rozszerzonymi źrenicami i bezradnie opuszczonymi rękoma. — Halina Poświatowska
|
|
|
|