głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nuvoletta

Dzwonią do mnie wszyscy  a ja tylko składam cyfry. Przypominam sobie pewien stary numer telefonu. Spokój. Oddech. Wpisuj. Oby się nie zmienił. Wpisuj. Sygnał  sygnał cała wieczność. Odbierz. Tętno  odbierz  prędko! Pamiętasz mnie ? Bo ja każdy detal. — Diset

melancolie dodano: 10 kwietnia 2014

Dzwonią do mnie wszyscy, a ja tylko składam cyfry. Przypominam sobie pewien stary numer telefonu. Spokój. Oddech. Wpisuj. Oby się nie zmienił. Wpisuj. Sygnał, sygnał cała wieczność. Odbierz. Tętno, odbierz, prędko! Pamiętasz mnie ? Bo ja każdy detal. — Diset

Pamiętasz mnie ? Bo ja każdy detal. Nie umiem żyć odkąd ciebie nie ma. Czuję tylko ból  na to nie m ale lekarstw. Potrzebuję morfiny  muszę mieć cię teraz. — Diset

melancolie dodano: 10 kwietnia 2014

Pamiętasz mnie ? Bo ja każdy detal. Nie umiem żyć odkąd ciebie nie ma. Czuję tylko ból, na to nie m ale lekarstw. Potrzebuję morfiny, muszę mieć cię teraz. — Diset

Kreślę kolejne słowa skierowane do Ciebie  choć ołówek złamał się już piaty raz  gdy chciałem napisać o miłości. Unikałem zwierzeń i nie chciałem być wylewny  lecz moje serce woła bym wykrzyczał Ci wszystko co na nim leży. Umarłem wczoraj nad ranem  kiedy uświadomiłem sobie  jak moje życie jest bezsensowne bez Ciebie. Niebo płakało  a ja wraz z nim  z nadzieją  że choć jedna łza spadnie na Twoją stęsknioną twarz. Dziś niebo namawia mnie do kolejnej słabości  lecz ja próbuję być silny. Dla Ciebie. Przecież obiecałem Ci  że już więcej nie pokażę światu jak me serce krwawi  ale musisz tu być  bo przy Tobie jestem sobą  nie potrafię być nikim innym  kiedy dotykasz mego serca słowami tak ciepłymi jak miłość  ta pierwsza  świeża i najprawdziwsza. mr.lonely

mr.lonely dodano: 10 kwietnia 2014

Kreślę kolejne słowa skierowane do Ciebie, choć ołówek złamał się już piaty raz, gdy chciałem napisać o miłości. Unikałem zwierzeń i nie chciałem być wylewny, lecz moje serce woła bym wykrzyczał Ci wszystko co na nim leży. Umarłem wczoraj nad ranem, kiedy uświadomiłem sobie, jak moje życie jest bezsensowne bez Ciebie. Niebo płakało, a ja wraz z nim, z nadzieją, że choć jedna łza spadnie na Twoją stęsknioną twarz. Dziś niebo namawia mnie do kolejnej słabości, lecz ja próbuję być silny. Dla Ciebie. Przecież obiecałem Ci, że już więcej nie pokażę światu jak me serce krwawi, ale musisz tu być, bo przy Tobie jestem sobą, nie potrafię być nikim innym, kiedy dotykasz mego serca słowami tak ciepłymi jak miłość, ta pierwsza, świeża i najprawdziwsza./mr.lonely

Ostatnie resztki świadomości przypominają o wyrządzonym bólu. Między kolejną dawką przychodzą wspomnienia  głos podpowiada wypowiedziane z twoich ust słowa. — melancolie

melancolie dodano: 9 kwietnia 2014

Ostatnie resztki świadomości przypominają o wyrządzonym bólu. Między kolejną dawką przychodzą wspomnienia, głos podpowiada wypowiedziane z twoich ust słowa. — melancolie

Jest środa  deszcz uderza o parapet tak intensywnie jak pamięć po Tobie rysuje tęsknotę na sercu. mr.lonely

mr.lonely dodano: 9 kwietnia 2014

Jest środa, deszcz uderza o parapet tak intensywnie jak pamięć po Tobie rysuje tęsknotę na sercu./mr.lonely

Dlaczego wszyscy odchodzicie z moblo? Nie pozwólcie zapomnieć ludziom o wspaniałości tego portalu  nie poddawajcie się  nie odchodźcie dlatego  że inni odchodzą.. Dobra  powiem szczerze  nie zostawiajcie mnie tutaj samego :

mr.lonely dodano: 8 kwietnia 2014

Dlaczego wszyscy odchodzicie z moblo? Nie pozwólcie zapomnieć ludziom o wspaniałości tego portalu, nie poddawajcie się, nie odchodźcie dlatego, że inni odchodzą.. Dobra, powiem szczerze, nie zostawiajcie mnie tutaj samego :)

Co się ze mną dzieje.Janek  oszalałeś.Kładę dłoń na swoim sercu i czuję że uderza nieco szybciej niebo mocniej kiedy stoję przy Niej.Posyłam jej ciepłe spojrzenie które odwzajemnia i upadam.Leżę na ziemi pełnej mokrych łez które przyklejają się do mojego ubrania próbuję je zrzucić ale z każdą próbą czepiają się mnie coraz bardziej.Co się dzieje?Gdzie ja jestem?Gdzie Ona jest?Zniknęła?Niemożliwe.Przecieram oczy i widzę rozmytą postać stojącą tuż za rogiem budynku na końcu ulicy.To Ona?Macha do mnie rzuca czymś w moją stronę ale nie jestem w stanie zauważyć co to jest.Ostatkiem sił próbuję wstać a kiedy mi się to udaje postać znika.Nie ma nikogo zostaje tylko kartka przyczepiona do kamienia z napisem:'Miałam być dla Ciebie tak samo jak Ty dla mnie lecz zniknąłeś tak szybko jak czas znika nieubłagalnie'. mr.lonely

mr.lonely dodano: 8 kwietnia 2014

Co się ze mną dzieje.Janek, oszalałeś.Kładę dłoń na swoim sercu i czuję,że uderza nieco szybciej,niebo mocniej,kiedy stoję przy Niej.Posyłam jej ciepłe spojrzenie,które odwzajemnia i upadam.Leżę na ziemi pełnej mokrych łez,które przyklejają się do mojego ubrania,próbuję je zrzucić,ale z każdą próbą czepiają się mnie coraz bardziej.Co się dzieje?Gdzie ja jestem?Gdzie Ona jest?Zniknęła?Niemożliwe.Przecieram oczy i widzę rozmytą postać stojącą tuż za rogiem budynku na końcu ulicy.To Ona?Macha do mnie,rzuca czymś w moją stronę,ale nie jestem w stanie zauważyć co to jest.Ostatkiem sił próbuję wstać,a kiedy mi się to udaje,postać znika.Nie ma nikogo,zostaje tylko kartka przyczepiona do kamienia z napisem:'Miałam być dla Ciebie tak samo jak Ty dla mnie,lecz zniknąłeś tak szybko,jak czas znika-nieubłagalnie'./mr.lonely

Żadnego grzechu nie żałuję  grzech to moje życie. — Bonson

melancolie dodano: 8 kwietnia 2014

Żadnego grzechu nie żałuję, grzech to moje życie. — Bonson

Sam nie wiem kim jestem w twoich oczach  może wcale mnie w nich nie ma i spokojnie śnisz po nocach  ja znów  dziś nie zasnę. — ZdunO

melancolie dodano: 8 kwietnia 2014

Sam nie wiem kim jestem w twoich oczach, może wcale mnie w nich nie ma i spokojnie śnisz po nocach, ja znów, dziś nie zasnę. — ZdunO

Przebiegam na czerwonym. nie lubię  ale zaczynam biec  nie myślę. ostatnio zdarza mi się nie myśleć  dzięki temu robię więcej  lepiej  szybciej  tak właśnie jest.    biegnę i wiem kurwa  że nie zdążę  nie myślę  po prostu muszę  nieważne. i nagle ta myśl  nie pamiętam kształtu twych ud  obojczyków  zapachu perfum i bioder. dokładnie w tej kolejności. nie pamiętam a z tą niepamięcią nogi zaczynają nieść nigdzie. szukam ławki  patrzę na ludzi jakby to oni nieśli ze sobą odpowiedź  fragmenty twojego ciała  ale nie.    zachodzę do sklepu szukam mleka. powtarzałaś  że domem dla butelki mleka jest lodówka i tu jest jego miejsce  w naszym domu  w naszej lodówce. chyba wciąż lubisz jego smak. nie wiem.

mr.lonely dodano: 6 kwietnia 2014

Przebiegam na czerwonym. nie lubię, ale zaczynam biec, nie myślę. ostatnio zdarza mi się nie myśleć, dzięki temu robię więcej, lepiej, szybciej, tak właśnie jest. biegnę i wiem kurwa, że nie zdążę, nie myślę, po prostu muszę, nieważne. i nagle ta myśl, nie pamiętam kształtu twych ud, obojczyków, zapachu perfum i bioder. dokładnie w tej kolejności. nie pamiętam a z tą niepamięcią nogi zaczynają nieść nigdzie. szukam ławki, patrzę na ludzi jakby to oni nieśli ze sobą odpowiedź, fragmenty twojego ciała, ale nie. zachodzę do sklepu szukam mleka. powtarzałaś, że domem dla butelki mleka jest lodówka i tu jest jego miejsce, w naszym domu, w naszej lodówce. chyba wciąż lubisz jego smak. nie wiem.

Najgorsze w tym wszystkim jest uświadomienie sobie  że już nigdy nie będzie tak samo.   yezoo

yezoo dodano: 6 kwietnia 2014

Najgorsze w tym wszystkim jest uświadomienie sobie, że już nigdy nie będzie tak samo. [ yezoo ]

Zapomnij o tamtej i prochach. — Bonson

melancolie dodano: 6 kwietnia 2014

Zapomnij o tamtej i prochach. — Bonson

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć