 |
Aż pewnego dnia wreszcie pierwszy element
Trafił na swoje miejsce i zbudził to coś - świadomość.
Nie jesteśmy tylko zbitką tkanek.
Zobacz sam, jak to wszystko zgrane.
Czasem brak perspektywy nam,
Ale na bank to nie tylko przypadek.
Głęboko w sobie zakopaną mamy tę prawdę o sobie samych,
Zapomnianą aż tak, że nie dowierzamy.
|
|
 |
|
Wiesz, miłość ma to do siebie, że nawet gdy jest nie najlepiej, łzy lecą a gardła się zdzierają od brzmiącej głośno ciszy, człowiek wciąż martwi się o drugiego człowieka i jest gotowy na wiele.
|
|
 |
Znacie ten moment, kiedy uświadamiacie sobie, że 'to nie tak miało być"? Że mieliście chodzić za rękę i zdobywać świat, kochać się przy blasku księżyca i być przykładem wielkiej miłości dla innych? Znacie ten moment, kiedy Wasza cała wewnętrzna siła ulatuje w słonych kroplach spływających po policzkach? Kiedy pierdolona bezsilność Was pokonuje i nie macie siły by choćby te łzy otrzeć a co dopiero walczyć o coś co nadaje sens waszemu życiu. Leży się tylko na łóżku i modli, by okazało się, że to tylko zły sen, a Ty jutro spotkasz się ze swoją polówką i będziecie najszczęśliwsi na świecie wzbijać się ponad chmury. Ale to nie sen a jutro nie będzie cudownie. I trzeba zebrać się w sobie i znów walczyć, by wróciły te iskierki w oczach i by to śmiech rozbrzmiewał dookoła, a nie głuchy dźwięk rozbijających się łez. Ale nic nie jest niemożliwe prawda? I dwójka kochających się ludzi przecież da radę znów znaleźć wspólny język i naprawić wszystko co się tak nagle spieprzyło, prawda?/podobnodziwka
|
|
 |
Kolejna ostatnie trzy tygodnie i powrót do codzienności, obowiązków i egzaminów. Od jutra w końcu urlop, planów brak. Jedyne o czym marze to spokój.
|
|
 |
Naucz się wierszyka i powiedz go innym. Bądź stwórz swój wierszyk i wtedy powiedz go innym. Wybór należy od Ciebie. Wszystko siedzi w Twojej głowie. Dzisiejsze spotkanie dało mi dużo do myślenia. Kiedyś piłam z nim piwo na plaży w Hiszpanii dziś po 7 latach siedzimy w restauracji i opowiada mi o swojej firmie. Nie mam życiowego planu do którego dążę, a on mówi spokojnie, że do 30stki chce zarobić tyle, że potem będzie tylko i wyłącznie odpoczywał na każdym zakątku świata. Wiecie co jest najgorsze, a zarazem najlepsze ? On do tego dąży, rozwija się i dojdzie do celu a złe jest to, że ja stoję w miejscu ze świadomością, że stać mnie na więcej. Pytanie jest jedno... Dlaczego nie zaczynam pisać swojego wierszyka ?
|
|
 |
Od poniedziałku urlop, który miał być o wiele wcześniej, chciałam gdzieś wyjechać za granice z przyjaciółmi. Wyszło zupełnie inaczej, ale może tak miało być. Może powinnam wsiąść sama w pociąg i pojechać nad morze.
|
|
 |
Czasem warto poświęcić się w imię takich wartości, jak przyjaźń czy miłość. Bo gdyby nie one, człowiek nigdy by nie wiedział czym jest prawdziwe szczęście i najmocniejszy ból. / aniusssia
|
|
 |
Od kiedy tylko sięgam pamięcią, z tyłu głowy miałam zakodowane, że trzeba być kimś, na kim można polegać i kogoś takiego mieć także przy sobie. Bo czasem przychodzą dni czy też wieczory, takie jak wczoraj, że potrzeba czyjegoś ramienia, czyjejś ciepłej dłoni, czyjegoś oddechu równie idącego z moim. / aniusssia
|
|
 |
Czekanie zawsze było dla mnie trudne. Czekałam na pierwsze płatki śniegu w zimie, na pierwsze promyki słońca na wiosnę, na dość ciepłą wodę w lato, na piękne liście jesienią. I nie raz byłam rozczarowana, bo coś było nie takie, jakie sobie wymyśliłam. Ale czekając na niego, wiedziałam, że jest taki, jak zawsze był. Jest najważniejszy. / aniusssia
|
|
 |
Dzień dobry ! Żyję z dnia na dzień co mnie dobija. Stoję w miejscu, moi bliscy mają swoje sprawy. Nawet przyjaciółka odpisuje mi po 24 godzinach bo przecież woli pisać ze swoim kolegą, ale jak będzie miała problem to odpisze mi po 24 sekundach abym przyszła pogadać. Mam to wszystko gdzieś. Nie przejmujmy się ludźmi, bo zwariujemy ! Miłego dnia :)
|
|
 |
Dziś się ugięłam przez codzienne problemy. Spotkanie z przeszłością.
|
|
|
|