 |
|
odszedł, tak po prostu, bez żadnego spie.r.*****.
odszedł, frajer
|
|
 |
|
odszedł, tak po prostu, bez żadnego spie.r.*****.
odszedł, frajer
|
|
 |
|
Nie wiem o której wstajesz rano, jaką lubisz kawę, co robisz popołudniami, ale jedno wiem na pewno, chcę Cię poznać i to zaraz .
|
|
 |
|
Rozum wciąż mi powtarzał 'nie patrz mu w oczy!'. Serce spojrzało ... ♥
|
|
 |
|
lubię o Tobie śnić. a rano wstawać i uśmiechać się od ucha do ucha ciągle odtwarzając sobie w głowie ten krótki film z Tobą w roli głównej.
|
|
 |
|
jesteś jak moja ulubiona piosenka. - mogę jej słuchać i słuchać, nie obawiając się że mi się kiedyś znudzi. a na Ciebie mogę patrzeć i patrzeć nie obawiając się że kiedyś minie mi świr na punkcie Twojej osoby, tego zachrypniętego głosu, dwóch uroczych dołeczków nieopodal policzków i ogromnego serca w lewej piersi.
|
|
 |
|
nie pokłóciliśmy się, raczej zrezygnowaliśmy z siebie..
|
|
 |
|
a zawsze gdy może ciut za bardzo wyluzuję, ludzie pytają mnie się czy coś brałam
|
|
 |
|
nażarłaś się szczęścia to teraz rzygaj.
|
|
 |
|
` zanim zaczniesz wytykać mi moje błędy, weź ogarnij swoje.
|
|
 |
|
Od jutra jestem zimną suką, ale dziś jeszcze potęsknię.
|
|
 |
|
Jak na zwykłych ludzi, to byli w chuj szczęśliwi.
|
|
|
|