![chujowo jest tak strasznie tęsknić wypalić prawie paczkę papierosów żeby czas jakoś upłynął łazić po domu z góry na dół i na balkon i wiedzieć że nic się nie naprawi bo wtedy kiedy czas się powinien zatrzymać to on zapierdala i szczęście mija jak pierdolona prędkość dźwięku może nawet i to półtorej godziny Twojego głosu fuck znów przegrałam pf](http://files.moblo.pl/0/8/59/av65_85965_12140767_740695062703656_1975909543682732510_n.jpg) |
chujowo jest tak strasznie tęsknić, wypalić prawie paczkę papierosów, żeby czas jakoś upłynął, łazić po domu, z góry na dół i na balkon i wiedzieć, że nic się nie naprawi, bo wtedy kiedy czas się powinien zatrzymać to on zapierdala i szczęście mija, jak pierdolona prędkość dźwięku, może nawet i to półtorej godziny Twojego głosu, fuck, znów przegrałam ~`pf
|
|
![Wiedz że to co łatwe nigdy nie daje szczęścia a raz oddana dusza nigdy nie wraca.](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89462_d2c7b4e2c87f74d6b8cc9b8.jpeg) |
Wiedz, że to co łatwe nigdy nie daje szczęścia, a raz oddana dusza nigdy nie wraca.
|
|
![http: sh.st WT7Pc tumblr :](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89462_d2c7b4e2c87f74d6b8cc9b8.jpeg) |
http://sh.st/WT7Pc tumblr :)
|
|
![Popełniałem błędy jeden po drugim Zrobiłem ich setki tysiące. Każdy dzień wydawał się stracony. Nie pamiętam zbyt wiele ale pamiętam ból. Strach i cierpienie. Te dwie rzeczy otaczały moje serce. Gdzieś w nim schowało się moje ja i nie miało zamiaru walczyć. Poddałem się temu co pogłębiało mnie tylko w coraz głębszym żalu i panice. Byłem tam i widziałem to wszystko jakby z boku. Nie życzę tego nikomu. Spotkałem na swojej drodze ludzi którzy mi pomogli. A właściwie jedna osoba potrafiła mnie wyciągnąć z tego wszystkiego. Sprawiałem ból raniłem a mimo wszystko miałem to oparcie. Nauczyła mnie że wszystko co mnie spotyka jest tylko małym kawałkiem mojego życia. Dzisiaj potrafię już widzieć co jest dla mnie dobre. Jestem nadal tym uczuciowym gnojem ale dorastam. Dokonuję świadomych wyborów. Błędy nie zdarzają mi się tak często. I mimo iż nie pozwalam sobie na miłość bo wiem do kogo należy moje serce to nie cierpię z braku wzajemności. Oto ja utracony kawałek serca.](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89462_d2c7b4e2c87f74d6b8cc9b8.jpeg) |
Popełniałem błędy jeden po drugim, Zrobiłem ich setki, tysiące. Każdy dzień wydawał się stracony. Nie pamiętam zbyt wiele, ale pamiętam ból. Strach i cierpienie. Te dwie rzeczy otaczały moje serce. Gdzieś w nim schowało się moje "ja" i nie miało zamiaru walczyć. Poddałem się temu, co pogłębiało mnie tylko w coraz głębszym żalu i panice. Byłem tam i widziałem to wszystko jakby z boku. Nie życzę tego nikomu. Spotkałem na swojej drodze ludzi, którzy mi pomogli. A właściwie jedna osoba potrafiła mnie wyciągnąć z tego wszystkiego. Sprawiałem ból, raniłem, a mimo wszystko miałem to oparcie. Nauczyła mnie, że wszystko, co mnie spotyka jest tylko małym kawałkiem mojego życia. Dzisiaj potrafię już widzieć, co jest dla mnie dobre. Jestem nadal tym uczuciowym gnojem, ale dorastam. Dokonuję świadomych wyborów. Błędy nie zdarzają mi się tak często. I mimo iż nie pozwalam sobie na miłość, bo wiem do kogo należy moje serce, to nie cierpię z braku wzajemności. Oto ja, utracony kawałek serca.
|
|
![https: www.instagram.com stylizacjeonline moja druga pasja zapraszam](http://files.moblo.pl/0/7/31/av65_73163_4d37b3e90003e4ec4dcb84d5.jpeg) |
https://www.instagram.com/stylizacjeonline/ - moja druga pasja, zapraszam ;-)
|
|
![Konam przestaję oddychać me serce ostatnie uderzenia zdobywa. Wciąż żyję ale to już tylko kwestia czasu. Trumnę mą zamkną to koniec hałasu. I ciemność i pustka i duszno tu strasznie. Lecz jedno mnie cieszy wciąż czuję i pragnę wciąż wspomnienia w mej głowie. I może to bezsens stracony dzień z życia dla wielu tak będzie. Lecz dla mnie to świętość uczucie przepiękne. Umieram z miłości nie pragnę przyszłości. Jednego oddechu czułego dotyku. Ostatnich słów kocham i odejść już zdołam.](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89462_d2c7b4e2c87f74d6b8cc9b8.jpeg) |
Konam, przestaję oddychać, me serce ostatnie uderzenia zdobywa. Wciąż żyję, ale to już tylko kwestia czasu. Trumnę mą zamkną, to koniec hałasu. I ciemność, i pustka, i duszno tu strasznie. Lecz jedno mnie cieszy, wciąż czuję i pragnę, wciąż wspomnienia w mej głowie. I może to bezsens - stracony dzień z życia, dla wielu tak będzie. Lecz dla mnie to świętość, uczucie przepiękne. Umieram z miłości, nie pragnę przyszłości. Jednego oddechu, czułego dotyku. Ostatnich słów kocham i odejść już zdołam.
|
|
![poczułem Cię na ustach wymusiłaś pierwszeństwo w moim sercu lecz nie zwracałem uwagi na Twój błąd i posunąłem za Twoim życiem z olbrzymim apetytem oraz chęcią zdobycia niemożliwego. okazało się że nie było warto lecz zapisałem Cię na wargach na wczoraj na dziś na jutro na zawsze dla.niej](http://files.moblo.pl/0/9/41/av65_94171_ehhhh.jpg) |
"poczułem Cię na ustach, wymusiłaś pierwszeństwo w moim sercu lecz nie zwracałem uwagi na Twój błąd i posunąłem za Twoim życiem z olbrzymim apetytem oraz chęcią zdobycia niemożliwego. okazało się że nie było warto lecz zapisałem Cię na wargach na wczoraj, na dziś, na jutro, na zawsze"-dla.niej
|
|
![nie bój się śmierci spotykasz ja na codzień w bliskich ci oczach. dla.niej](http://files.moblo.pl/0/9/41/av65_94171_ehhhh.jpg) |
"nie bój się śmierci spotykasz ja na codzień w bliskich ci oczach."-dla.niej
|
|
![chcę nazywać Cię najlepszym chłopakiem na świecie pf](http://files.moblo.pl/0/8/59/av65_85965_12140767_740695062703656_1975909543682732510_n.jpg) |
chcę nazywać Cię najlepszym chłopakiem na świecie ~`pf
|
|
![Spójrz mi głęboko w oczy i powiedz że nic dla ciebie nie znaczę. A jeśli zobaczę chociażby cząstkę zawahania to wiedz że nasze usta się połączą. I znowu poczujesz ten żar którego nie czułaś przy nikim innym. Tak to widzę Aniele.](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89462_d2c7b4e2c87f74d6b8cc9b8.jpeg) |
Spójrz mi głęboko w oczy i powiedz, że nic dla ciebie nie znaczę. A jeśli zobaczę chociażby cząstkę zawahania, to wiedz, że nasze usta się połączą. I znowu poczujesz ten żar, którego nie czułaś przy nikim innym. Tak to widzę, Aniele.
|
|
![coś jak z filmu my na ulicy Ty po jednej stronie i ja po drugiej zero w sumie reakcji ciekawe czy tylko mi nogi zrobiły się z waty gdy na siebie wpadliśmy nie spodziewałeś się co? pewne spojrzenie w swoją stronę i automatyczne łzy w oczach bo 19 luty 2014 roku czyli prawie dwa lata temu wrócił. może nie do Ciebie ale musiało Cię to ostro szarpnąć bo szaroniebieskie oczy które kochałam Cię wydały cwaniaku. myślałam o nas jeszcze cały dzień i całą noc i mogłabym teraz opowiedzieć Ci tamten dzień z każdym szczegółem gdybyś tylko chciał słuchać. nie chciałam Cię wtedy widzieć a 19 lutego pragnęłam Cię tak kurewsko mocno jak ziemia deszczu po miesięcznym czterdziestostopniowym upale wtedy miał minąć miesiąc i mięliśmy powiedzieć sobie 'chcę tego' tydzień później już Cię nie było pf](http://files.moblo.pl/0/8/59/av65_85965_12140767_740695062703656_1975909543682732510_n.jpg) |
coś jak z filmu, my na ulicy, Ty po jednej stronie i ja po drugiej, zero w sumie reakcji, ciekawe czy tylko mi nogi zrobiły się z waty, gdy na siebie wpadliśmy, nie spodziewałeś się, co? pewne spojrzenie w swoją stronę i automatyczne łzy w oczach, bo 19 luty 2014 roku, czyli prawie dwa lata temu wrócił. może nie do Ciebie ale musiało Cię to ostro szarpnąć, bo szaroniebieskie oczy, które kochałam Cię wydały, cwaniaku. myślałam o nas jeszcze cały dzień i całą noc i mogłabym teraz opowiedzieć Ci tamten dzień z każdym szczegółem, gdybyś tylko chciał słuchać. nie chciałam Cię wtedy widzieć a 19 lutego pragnęłam Cię tak kurewsko mocno, jak ziemia deszczu po miesięcznym, czterdziestostopniowym upale, wtedy miał minąć miesiąc i mięliśmy powiedzieć sobie 'chcę tego', tydzień później już Cię nie było~`pf
|
|
|
|