|
w momencie, w którym jestem wkurwiona na cały świat, nie pocieszaj mnie tylko siądź obok mnie, przytul z całej siły i daj papierosa
|
|
|
Szkoda że tak dużo rzeczy mi Ciebie przypomina. Ale dobrze – zrobię porządek w życiu i w pokoju przy okazji ;d
|
|
|
-Mamo, mam się ubrać ładnie czy na luzie?
-No tak, żebyś była do ludzi podobna... / hahahhahahaha XD
|
|
|
R jak rewolucja w mózgach i na ustach A jak amunicja od tych pojebanych ustaw P jak pierdol się skurwielu, wiedz że jest nas tu paru ale będzie nas wielu.
|
|
|
Skoro taki koks z Ciebie, to spróbuj ze mną wytrzymać 24/24
|
|
|
nie. wcale nie jestem hardcorem. nie lubie placków i nie dam kamienia i nie urwę. nie zgadnę co masz w środku. i co teraz ?
|
|
|
Gdybym mogła to wyciągnęłabym cię ze zdjęcia. Niestety takie rzeczy tylko w erze, a ja w Orange
jestem.
|
|
|
Wolę powiedzieć zwyczajowe "kurwa" niż pierdolić 30 sekund "bardzo mnie irytują nierówności chodnika, które znienacka narażają mnie na upadek"
|
|
|
Telefon komórkowy znów zabrzmiał dla niej ulubioną melodyjką, oznaczającą przychodzący SMS. Odblokowała i spojrzała na ekran. Jej mordka odzyskała dawny uśmiech, gdy patrzyła na imię, które wysłało jej wiadomość. Mimo, iż pytał się tylko, jak się jej spało, skakała z radości jak głupia. I nazwał ją słoneczkiem. Poczuła, że w żołądku coś jej się kołacze.
|
|
|
miałam ochotę na papierosa. kompletny idiotyzm, ponieważ nie palę. tak, tak, takie jest życie. pewnego zimowego ranka jesteście gotowi maszerować kilometry w chłodzie po paczkę papierosów, albo na przykład kochacie mężczyznę, dorabiacie się dwójki dzieci, po czy, pewnego zimowego poranka, dowiadujecie się, że On odchodzi, bo kocha inną. dodając przy tym, że jest Mu przykro, że się pomylił, popełnił błąd. Zupełnie jak z telefonem: przepraszam to pomyłka. ależ nic nie szkodzi...
|
|
|
|