 |
O rany rany jestem niepokonany...
H-I-P-H-O-P... bez reszty oddany,
Przejebany, potencjał niewyczerpany,
Chyba w DNA on był mi dany.
|
|
 |
Jestem Bogiem! Uświadom to sobie, sobie.
Ty też jesteś Bogiem! Tylko wyobraź to sobie, sobie.
|
|
 |
Przytaczam sens mej nieobecności, z konieczności odcięcia od rzeczywistości.
|
|
 |
Oto Kamikadze przejmuje nad umysłem władzę.
|
|
 |
Jeśli kopiuję to tylko w punktach ksero,
Gdy ktoś powiela kogoś, uważam go za zero.
|
|
 |
I wiem, że wspomnienie nigdy nie zginie.
Tak jak wspomnienie po pierwszej dziewczynie,
Jak czasy podstawówki, zbite butelki, ubite lufki.
Zdarte zelówki w podróży.
Polowanie na chwile się nie dłuży, się nie nuży.
|
|
 |
Gdyby wszelkie bariery pozanikały.
Gdyby żadne serduszka nie pękały.
Gdyby kary winnych spotykały.
Gdyby każdy był wyrozumiały.
|
|
 |
Bezsprzecznie, nic nie trwa wiecznie.
|
|
 |
Bądź własną osobą, bądź co bądź sobą,Niech twa osoba będzie ci ozdobą,Nie jednorazowo, lecz całodobowo. '
|
|
 |
a co by zrobił, gdybym wyszła na miasto z papierosem w ręku, w rozciągniętym swetrze, który pachniałby tanim wińskiem, a na mej twarzy widniałyby ślady rozmazanego tuszu do rzęs? zapewne zapytałby czy nie dam bucha, idiota.
|
|
 |
- a co ona taka uhahana dzisiaj?
- widocznie znów najadła się truskawek z jego ust.
|
|
|
|