głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nuffi

Kodowałam jego obraz  Jego wyraz twarzy gdy mówił mi coś miłego jego oczy gdy spoglądał na mnie .Ta zieleń która kryła się pod jego powiekami   jakby zmieniła barwę jakby rozjaśniała za każdym razem . . Choć on nie wiedział co czułam ja   chciałam wierzyć że on czuje to samo.

disperarisi dodano: 12 grudnia 2010

Kodowałam jego obraz ,Jego wyraz twarzy gdy mówił mi coś miłego jego oczy gdy spoglądał na mnie .Ta zieleń która kryła się pod jego powiekami , jakby zmieniła barwę jakby rozjaśniała za każdym razem . . Choć on nie wiedział co czułam ja , chciałam wierzyć że on czuje to samo.

Chciałam utrzymać to jak najdłużej   chciałam aby przetrwało nasze uczucie.

disperarisi dodano: 12 grudnia 2010

Chciałam utrzymać to jak najdłużej , chciałam aby przetrwało nasze uczucie.

założyłam ten jebany profil na naszej klasie  tylko po to by oglądać Jej twarz. Jej nowo dodane zdjęcia  a pod nimi opis   i modląc się by żaden z Nich nie był do Ciebie   wiesz ?

disperarisi dodano: 12 grudnia 2010

założyłam ten jebany profil na naszej-klasie, tylko po to by oglądać Jej twarz. Jej nowo dodane zdjęcia, a pod nimi opis - i modląc się by żaden z Nich nie był do Ciebie , wiesz ?

Tu w sumie nie chodziło o to że nie mogła bez niego żyć   tylko po prostu była przyzwyczajona do tych porannych śniadań do łóżka   do jego szeptu przez który na jej ciele przechodziło tysiące ciarek . Do tych wieczorów wypełnionych szczerymi rozmowami   uwielbiała gdy oboje leżeli głowa przy głowie i spoglądali sobie Głęboko w oczy . I to gdy jego palce u ręki wędrowały po jej plecach . A to gdy ją łaskotał aby tylko zobaczyć jej uśmiech   i jego zatroskana mina gdy opowiadała mu kolejny raz jak to się znowu wywróciła na prostej drodze . Wcale nie twierdził że jest ciamajdą   wręcz śmiał się ale z troską. Jego słowa ukojeniem przed snem   kołysanką do poduszki . Ręce splecione podczas spacerów   dochowali się miłości . Prawdziwej . I Raczej nie umiała bez niego żyć. Był jej życiem a ona była jego . Takie realia.

disperarisi dodano: 12 grudnia 2010

Tu w sumie nie chodziło o to że nie mogła bez niego żyć , tylko po prostu była przyzwyczajona do tych porannych śniadań do łóżka , do jego szeptu przez który na jej ciele przechodziło tysiące ciarek . Do tych wieczorów wypełnionych szczerymi rozmowami , uwielbiała gdy oboje leżeli głowa przy głowie i spoglądali sobie Głęboko w oczy . I to gdy jego palce u ręki wędrowały po jej plecach . A to gdy ją łaskotał aby tylko zobaczyć jej uśmiech , i jego zatroskana mina gdy opowiadała mu kolejny raz jak to się znowu wywróciła na prostej drodze . Wcale nie twierdził że jest ciamajdą , wręcz śmiał się ale z troską. Jego słowa ukojeniem przed snem , kołysanką do poduszki . Ręce splecione podczas spacerów , dochowali się miłości . Prawdziwej . I Raczej nie umiała bez niego żyć. Był jej życiem a ona była jego . Takie realia.

nigdy więcej do mnie nie pisz   a jak mnie spotkasz udawaj że się nie znamy   okej ? nie chce znów myśleć tygodniami co to znaczyło . Czy Ci zależy czy tylko z grzeczności to robisz

disperarisi dodano: 12 grudnia 2010

nigdy więcej do mnie nie pisz , a jak mnie spotkasz udawaj że się nie znamy , okej ? nie chce znów myśleć tygodniami co to znaczyło . Czy Ci zależy czy tylko z grzeczności to robisz

  pocałuj mnie   jesteś tego pewny ? przecież jesteś z nią   tak jestem pewny i tak jestem z nią   ale nie czuję do niej tego co do Ciebie .

disperarisi dodano: 12 grudnia 2010

- pocałuj mnie - jesteś tego pewny ? przecież jesteś z nią - tak jestem pewny i tak jestem z nią , ale nie czuję do niej tego co do Ciebie .

Pamiętacie  jak to było  kiedy byliśmy małymi dziećmi i wierzyliśmy w każdą z bajek  każdą niezwykłą opowieść  marzyliśmy o tym  jakie będzie nasze życie? biała sukienka  książę z bajki  który zaniesie nas do ogromnego zamku na wysokim wzgórzu. leżeliśmy w nocy w swoich łóżkach  zamykaliśmy śpiące już oczy i całkowicie  niezaprzeczalnie w to wierzyliśmy.    Święty Mikołaj  Zębowa Wróżka  książę z bajki   byli na wyciągnięcie naszych malutkich rączek. ostatecznie dorastamy. pewnego dnia otworzyliśmy oczy  a bajki zniknęły. większość ludzi zamienia je na rzeczy i ludzi  którym mogą ufać  ale rzecz w tym  że trudno całkowicie zrezygnować z bajek  z marzeń..bo prawie wszyscy nadal chowają w serduszkach iskierkę nadziei  że któregoś dnia otworzymy oczy i to wszystko stanie się prawdziwe..

disperarisi dodano: 12 grudnia 2010

Pamiętacie, jak to było, kiedy byliśmy małymi dziećmi i wierzyliśmy w każdą z bajek, każdą niezwykłą opowieść, marzyliśmy o tym, jakie będzie nasze życie? biała sukienka, książę z bajki, który zaniesie nas do ogromnego zamku na wysokim wzgórzu. leżeliśmy w nocy w swoich łóżkach, zamykaliśmy śpiące już oczy i całkowicie, niezaprzeczalnie w to wierzyliśmy. Święty Mikołaj, Zębowa Wróżka, książę z bajki - byli na wyciągnięcie naszych malutkich rączek. ostatecznie dorastamy. pewnego dnia otworzyliśmy oczy, a bajki zniknęły. większość ludzi zamienia je na rzeczy i ludzi, którym mogą ufać, ale rzecz w tym, że trudno całkowicie zrezygnować z bajek, z marzeń..bo prawie wszyscy nadal chowają w serduszkach iskierkę nadziei, że któregoś dnia otworzymy oczy i to wszystko stanie się prawdziwe..

Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty  To też nie diabeł rogaty  Ani miłość kiedy jedno płacze  A drugie po nim skacze  Bo miłość to żaden film w żadnym kinie  Ani róże ani całusy małe duże  Ale miłość kiedy jedno spada w dół  Drugie ciągnie je ku górze

disperarisi dodano: 12 grudnia 2010

Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty To też nie diabeł rogaty Ani miłość kiedy jedno płacze A drugie po nim skacze Bo miłość to żaden film w żadnym kinie Ani róże ani całusy małe duże Ale miłość kiedy jedno spada w dół Drugie ciągnie je ku górze

Gdy szepczesz mi do ucha  że mnie kochasz  całujesz tak delikatnie i lekko gładzisz mnie po szyi opuszkami palców... wtedy wiem że nigdy nie zamienię Cię na kogoś innego. I że naprawdę kochasz mnie najbardziej na świecie

disperarisi dodano: 12 grudnia 2010

Gdy szepczesz mi do ucha, że mnie kochasz, całujesz tak delikatnie i lekko gładzisz mnie po szyi opuszkami palców... wtedy wiem,że nigdy nie zamienię Cię na kogoś innego. I że naprawdę kochasz mnie najbardziej na świecie

 tak. dziś leżąc na podłodze doszłam do wniosku   że jesteś najważniejszy. bo kto   jak nie Ty   sprawia   że na mojej twarzy pojawia się uśmiech? kto sprawia że słowa  kocham Cię     nabieraja wiekszego sensu ? kto sprawia ze dostaję palpitacji serca ? kto sprawia że dla mnie pojawia sie słońce nawet w najgorszą zimę ? TY . dlatego jestes dla mnie wszystkim.

disperarisi dodano: 12 grudnia 2010

`tak. dziś leżąc na podłodze doszłam do wniosku , że jesteś najważniejszy. bo kto , jak nie Ty , sprawia , że na mojej twarzy pojawia się uśmiech? kto sprawia że słowa "kocham Cię" nabieraja wiekszego sensu ? kto sprawia ze dostaję palpitacji serca ? kto sprawia,że dla mnie pojawia sie słońce nawet w najgorszą zimę ? TY . dlatego jestes dla mnie wszystkim.

On? Po prostu uczynił mnie piękniejszą. I wiesz  że nie chodzi mi o wygląd. Zadaje pytania  których nikt inny nie zadał. Jego w istocie interesuje to co myślę  mówię  robię  dokąd idę. Kiedy płaczę nie próbuje mnie rozśmieszyć. Po prostu jest. Tak samo  gdy jestem smutna. Przytula mnie mocno do siebie i wpatruje się we mnie tymi swoimi cudownymi oczami. Pokochałam jego obecność. Stał się częścią tego mojego chaosu  w którym żyję. Sensem życia jest właśnie On. Objęcia jego są azylem. Pocałunki największą rozkoszą  a każde słowo wypowiedziane z jego ust brzmi jak muzyka   taką  którą chciałoby się słuchać bez przerwy. Z nim piękna jest nawet cisza. Jego dotyk to eksplozja moich wszystkich zmysłów. Jego spojrzenie jest światłem dla mego serca. Moja miłość do Niego jest najpiękniejsza  najgorętsza  najmocniejsza  najszczersza. I przepraszam Cię za każdego focha  każdy krzyk  każde dąsanie się  każde niedopowiedziane słowa. Za każdą błachostkę  przez którą na chwilę coś między nami się przetarło.

disperarisi dodano: 12 grudnia 2010

On? Po prostu uczynił mnie piękniejszą. I wiesz, że nie chodzi mi o wygląd. Zadaje pytania, których nikt inny nie zadał. Jego w istocie interesuje to co myślę, mówię, robię, dokąd idę. Kiedy płaczę nie próbuje mnie rozśmieszyć. Po prostu jest. Tak samo, gdy jestem smutna. Przytula mnie mocno do siebie i wpatruje się we mnie tymi swoimi cudownymi oczami. Pokochałam jego obecność. Stał się częścią tego mojego chaosu, w którym żyję. Sensem życia jest właśnie On. Objęcia jego są azylem. Pocałunki największą rozkoszą, a każde słowo wypowiedziane z jego ust brzmi jak muzyka - taką, którą chciałoby się słuchać bez przerwy. Z nim piękna jest nawet cisza. Jego dotyk to eksplozja moich wszystkich zmysłów. Jego spojrzenie jest światłem dla mego serca. Moja miłość do Niego jest najpiękniejsza, najgorętsza, najmocniejsza, najszczersza. I przepraszam Cię za każdego focha, każdy krzyk, każde dąsanie się, każde niedopowiedziane słowa. Za każdą błachostkę, przez którą na chwilę coś między nami się przetarło.

Chciałabym tylko żebyś napisał mi coś miłego i co wieczór życzył słodkich snów.

disperarisi dodano: 12 grudnia 2010

Chciałabym tylko żebyś napisał mi coś miłego i co wieczór życzył słodkich snów.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć