 |
Dzień wolny od życia? / (?)
|
|
 |
Mistrz teorii? Nie, uczeń praktyki / Molesta
|
|
 |
Jedyne co mi jest teraz potrzebne to alkohol, żeby zapomnieć, fajki, żeby wypalić myśli, reggae, żeby zagłuszyć to moje popierdolone tornato w głowie. wiedziłam, że to moje szczęście trwać długo nie będzie. wiedziałam, że wyjdę na tym tak jak zawsze. jak głupia, naiwna i popierdolona zakochana! dlaczego Ty tak odpierdalasz ? co Ty masz z tego ? dlaczego do chuja mnie tak ranisz ? pozwól mi zapomnieć raz na zawsze. bo kurwa kiedy zapominam, to musisz znów się odezwać i to co budowałam bardzo długo rozjebałeś, w jedną sekundę. proszę Cię nie pisz już więcej, nie przypominaj o sobie, zapomnij. pierdol się koleś.!
|
|
 |
Pytają mnie czemu nie chcę spoważnieć, nie obchodzi mnie, że sztywniaków drażnię / Molesta
|
|
 |
Potrzebuję miłości i uczuć prawdziwych, ale wolę nic nie mieć niż mieć coś na niby / Wdowa
|
|
 |
A ten ból uświadamia mi, ile jeszcze przede mną... / nieladmoralny
|
|
 |
Wielkie sorry, za to, że nie umiem się powstrzymać od śmiechu, kiedy przytulasz laskę, której największym problemem jest złamany tips. Zszedłeś na dno. Totalne, głębokie dno, frajerze.
|
|
 |
Jak to jest, gubimy się jak startujemy i całe życie się odnajdujemy? / Donguralesko
|
|
 |
Będąc pod wpływem całego tego syfu, dodaj swemu życiu trochę kolorytu / Molesta
|
|
 |
Na świecie jest niewielu idiotów, ale są tak sprytnie porozstawiani, że spotykamy ich co krok / (?)
|
|
|
|