|
Wychodzę na osiedle, a tam czeka już na mnie trzech moich najlepszych kumpli. w tym dwóch pijanych , jeden drze mordę , że mnie kocha . drugi beczy, bo Jego ojciec widział go z fajką . a trzeci stara się ich wszystkich ogarnąć do domu. noszą się po dzielnicach robiąc zamęt. kopiąc śmietniki i zaczepiając stare babcie. a ja ? latam za nimi, bo przecież kurwa tego pierwszego kocham, drugiego całym sercem wspieram. a trzeciemu - po prostu pomagam dojść do ładu z takimi oszołomami.
|
|
|
Zaspana, smutna, zgaszona, wycofana, oczy spuchnięte od płaczu. czy taka muszę być?/
|
|
|
Kiedy przestaje Ci zalezec , dostajesz wszystko./
|
|
|
Nagle jest BUM i się zakochujesz , potem drugie BUM i dostajesz kosza . A potem kolejne BUM i masz złamane serce ./
|
|
|
Przez jedno, głupie, rozrywające Cię serce zwijasz się z bólu, a te wkurwiające krople spływają po Twojej twarzy. I pomyśleć, że to wszystko może spowodować jedna osoba, prawdopodobnie najważniejsza dla Ciebie./
|
|
|
Życie jest za krótkie, by codziennie rano budzić się z pretensjami do całego świata./
|
|
|
Wierzę w nas bardziej niż w miłość, bo miłość jest jak człowiek,
chwilą co nie godzi się na to, że musi ginąć.
Powiedz mi to szczerze, chodzi o jakość czy o ilość?
- Nie wiem. Jeśli miłość jest człowiekiem, chodzi mi o Ciebie./
|
|
|
Ja i Ty - zero łez, tylko śmiech./
|
|
|
"Tyle chciałbym Ci powiedzieć, ale nie bardzo wiem, od czego zacząć. Może od tego, że cię kocham? Albo, że dni, które spędziłem z Tobą, były najszczęśliwszymi dniami w moim życiu? Lub, że w tym krótkim czasie, od kiedy Cię poznałem, doszedłem do przekonania, że jesteśmy jak te dwie połówki jabłka, stworzeni po to, aby być razem''./
|
|
|
Tyle chwil, które w nas są - one rodzą ból,
Te dni, które czas wziął, nie powrócą już./
|
|
|
Mówię, że nie potrzebuję miłości, a potem zamykam się w pokoju i mówię do mokrych chusteczek jak bardzo mi jej brak/
|
|
|
Wkurwia mnie sam fakt, że muszę patrzeć jak inna cieszy się tym czym ja wcześniej./
|
|
|
|