 |
|
Leże i rozmawiam z sufitem. Dlaczego ? Wydaje mi się, że rozumie więcej niż podłoga -,-.
|
|
 |
|
i wciąż chcę więcej bo nic mnie nie boli, gdy na pocięte ręce wysypuje kilo soli.
|
|
 |
|
ból ten co wewnątrz uśmierca jak karabin, ten co potrafi jebnąć z siłą tysiąca lawin.
|
|
 |
|
tak płynę z prądem chwili, bo już nie cofnę dni.
|
|
 |
|
jak coś ci się nie podoba to po prostu nie patrz!
|
|
 |
|
etyka i uczciwość uległy dawno erozji, a to jawne granie w chuja jest powodem animozji.
|
|
 |
|
od jutra będą znów nowe dni, lepsze dni, wierzę w to z całych sił.
|
|
 |
|
chodź kochanie z tym szampanem, czeka na nas kąpiel w pianie.
|
|
 |
|
zabierz mnie tam, z Tobą ja, sam na sam.
|
|
 |
|
mam go od tego, mówię: bulisz, bulisz, bulisz, bulisz... :D
|
|
 |
|
wiem dobrze czego chcesz.
|
|
 |
|
zaufanie jest prawdziwą siłą !
|
|
|
|