 |
Nie wiem, co jest gorsze. To uczucie, gdy mnie zostawiłeś, czy może jednak to, gdy wstawiłeś zdjęcie z nową lalą.
|
|
 |
Czy kiedykolwiek kochałeś kogoś tak bardzo, że dałbyś sobie uciąć za niego rękę?
Nie, nie w przenośni, dosłownie - czy oddałbyś za niego rękę?
|
|
 |
|
Podobno osoby nam przeznaczone idą do nas najszybciej jak tylko mogą, czasem jednak mają do pokonania bardzo trudną drogę i czas przybycia troszkę się wydłuża. Może więc jednak warto nie tracić nadziei tylko czekać aż spotkamy kogoś kto jednym małym gestem sprawi, że cały świat zacznie kręcić się w przeciwną stronę, a wszystkie poprzednie rozczarowania stracą na znaczeniu. W końcu cierpienie nie może trwać wiecznie, a słońce musi wreszcie zabłysnąć na naszym niebie. / napisana
|
|
 |
" A przy Nim to już nie są motylki w brzuchu. To milion trzepoczących skrzydełek w sercu. "
|
|
 |
" Pokażę Ci świat to będzie nasza chwila, fakt jesteś dla mnie jak kokaina."
|
|
 |
Jestem przerażona swoją naiwnością. Myślałam, że najlepszym lekarstwem na Ciebie jest obojętność. Zaczęłam wdrażać ją w swoje życie dobrych parę tygodni i nagle pojawia się okienko z Twoim imieniem i nazwiskiem. Powoli wracają do mnie wspomnienia, zaczynam mieć nadzieję, że zrozumiałeś i wróciłeś do mnie. Wyobrażam już sobie, że mój świat zaczyna się układać w całość. W najmniej oczekiwanym czar pryska. NA głównym czacie widnieje imię i nazwisko tej szmaty. "On wcale nie wrócił i to nie dla Ciebie siedział pół nocy, by z Tobą rozmawiać." Nie dla mnie, nie.. kurwa jasna.
|
|
 |
Całe życie mi powtarzali, że mnie kochają, że jestem cudowna i wartościowa. Dlaczego z premedytacją mnie okłamywali? Wierzyłam w każde słowo, właściwie do dziś niewiele się zmieniło.
|
|
 |
Nie jestem silna, to jest tylko przykrywka przed wszystkimi ludźmi, otaczających moją osobę. Każdej nocy wracam do tego, co było i nie mogę się opanować. Nie mogę też znieść, że jestem tak złym i beznadziejnym człowiekiem. Nie potrafiłam uszczęśliwić osoby, na której mi zależy. Przez ten czas próbuję znaleźć starą siebie, ale nie widzę nikogo, prócz tego wraka człowieka.
|
|
 |
Życie jest za krótkie wiec spowalniam je jointami.
|
|
 |
Przebijam płuca wdechem, tak ciężkim dziś od kłamstw, wciąż do czegoś tęsknie, wciąż czegoś jest mi brak.
|
|
 |
Nie zniszczysz niczego żadnym słowem, gestem, ani swoją obecnością, już Ciebie nie ma.
|
|
|
|