 |
Tęsknie za ludźmi, którzy niegdyś byli dla mnie ważni / notogarning
|
|
 |
Ja. Czarna owca, wśród głupców pędzących za głosem innych głupców./ notogarning
|
|
 |
Jestem osobą, której nie chciałbyś poznać. / notogarning
|
|
 |
Oni nigdy nie dawali mi drugiej szansy, więc dlaczego ja miałabym robić inaczej?
|
|
 |
Czasami warto zahamować i darować sobie parę zdań bądź powiedzieć dwa słowa za dużo i w prezencie otrzymujesz swój raj. A powiedz mi, co mam zrobić gdy równocześnie wypowiem dwa zdania za dużo, lecz nie użyję dwóch najważniejszych słów?
|
|
 |
Nie mam sił już nawet tęsknić.
|
|
 |
...i zdajesz sobie sprawę, że nic nie znaczyłaś. Jesteś jedną, wielką fikcją.
|
|
 |
Złamane serce ciężko jest posklejać. Kto tego doświadczył to wie, że nie da go się spoić w całość w ciągu paru tygodni. Czasem potrzeba miesięcy, a nawet lat, by przywrócić podobny kształt do poprzedniego. Jednakże po ostatnich dziewięciu miesiącach stwierdzam, że to jest nic. Nie ma niczego gorszego, gdy mijasz powód swojej rozsypki emocjonalnej, mając wszystko uporządkowane. Tego porządku już nie ma, ponownie nastąpił chaos w życiu. Znowu tęsknisz, brakuje Ci go i nie możesz sobie darować ostatnich zdań kłótni. To jest kurwa najgorsza kara, powrót.
|
|
 |
No wiem doskonale ze czeka na nas automat !!!!
W ogóle nie uważasz ze jesteśmy dziwne ?
Wiem doskonale co ci sie stało i dostawałam nerwicy żołądka palpitacji serca i nerwobóle... Wiem ze juz nie będziesz taka jak kiedysss ale ja tez nie ale widzisz ze mimo to zawsze będziemy do siebie wracać i jeszcze nie jedna 3 godzinna rozmowa telefoniczna przed nami.. a nie sadze ze po tym wszystkim co sie działo (dzieje) nie będziemy umiały ze soba rozmawiać.. watpie.. przecież jesteśmy SIOSTRAMI i mimo wszystko zawsze nimi będziemy ..aaa i właśnie dobiłaś mnie tym ze napisałaś ze Dawidy to wspaniałe chłopaki ...
|
|
 |
za każdym razem kiedy zaczyna mi sie układać zaczynam sama to pieprzyc.. wiem ze ty powinieneś mnie rozszumieć bo wiem ze tez sie boisz... ale nie wiem jak mam pokonac strach przed utrata kogos na kim mi zalezy dlatego odsuwam sie pierwsza... jezeli nie bedziesz sie bał moich odtrąceń prosze postaraj sie ..
|
|
 |
czy ja naprawdę jestem taka głupia !! chłopak który mógł by byś doskonały pyta sie mnie czy mi na nim zależy a ja mu odpowiadam ze tak ale zależy mi tylko jak na koledze... serio! K**** serio !! o czym ja mysle... aa tak wiem ... pieprzone 5 lat !
|
|
 |
Przecież nie lubiłam, gdy się o mnie starał. Męczyło mnie, gdy pisał czy dzwonił do mnie każdego dnia. Nie miałam potrzeby, by się z nim spotykać i wymyślałam chore wymówki. Po prostu go nie chciałam, nie interesował mnie. Gdy odpuścił, poczułam, jakby jakaś część mnie umarła. Przynajmniej już wiem, jak on się czuł. Na dodatek przekonałam się, że osoby, które poznajemy przypadkiem mieszają dotychczasowy porządek, którego na końcu nie jesteśmy w stanie sami ogarnąć. I wiem, że przepraszam to za mało..
|
|
|
|