 |
Kiedyś się dziwiłam dlaczego ludzie palą, ćpają, chleją, tną się i popełniają samobójstwa, myślałam wtedy.. "Jak można być tak głupim, przecież życie jest takie piękne." Teraz trochę dorosłam i już niestety znam odpowiedzi na te pytania.
|
|
 |
Echo twoich słów przyciska mnie do ściany i boleśnie wbijając się w świadomość nie pozwala normalnie oddychać.
|
|
 |
Napraw mnie jeśli umiesz.
|
|
 |
Nie śpię i nie mogę zasnąć. Myślę o Tobie, i generalnie stwierdziłam, że cały czas o Tobie myślę, serio. Nie przesadzam. Nawet jak śpię. Tak, śnisz mi się. Często. Tak, mam obsesję na Twoim punkcie i chcę być przy Tobie jak najdłużej. Kocham Cię. Kocham Cię bardzo mocno. Jesteś dla mnie wszystkim. Tylko rozmowy z Tobą dają mi tyle szczęścia. Każdej pierdolonej nocy tęsknię, tęsknie, tęsknie i umieram z tej tęsknoty do Ciebie
|
|
 |
|
Nie musimy się widywać, bo nawet, gdy zamknę oczy, mam Twój obraz namalowany na powiekach. Nie musimy ze sobą rozmawiać, bo kiedy tylko mocno się skupię, słyszę Twój głos bardzo dokładnie. Nie musisz mnie dotykać, Twój zapach pozostał jeszcze na swetrach, schowanych na dnie szafy. Nie musisz robić nic, ja i tak będę Cię kochać. [ yezoo ]
|
|
 |
Z człowiekiem jest podobnie jak z psem. Skrzywdzony przez złych ludzi, traci zaufanie nawet do dobrych.
|
|
 |
Tysiące dni muszą minąć, aby wspomnienia tak nie uderzały do głowy, a serce nie krzyczało co chwila, że chce jeszcze. Proces odkochiwania się trwa niezmiernie długo i jest do cna wyniszczającym, bolesnym, jednakże skutkuje. Pamiętasz, ale już nie kochasz.
|
|
 |
Da sie o kimś zapomnieć. Trzeba poznać kogoś innego. Kogoś kogo pokochasz jeszcze bardziej niż tamtego.
|
|
 |
Zabawne, że szczęścia życzy Ci osoba, która Ci je w perfidny sposób odebrała.
|
|
 |
A kiedy już całkiem zwątpiła, przestała się łudzić, czekać na wiadomość czy chociażby wypatrywać go z tłumu, kiedy przestała o nim myśleć, płakać i tęsknić - wrócił. Tak po prostu wrócił dalej robiąc jej mętlik w głowie, rozkochując w sobie na nowo i powodując duży nieschodzący z twarzy uśmiech. Powrócił do jej życia z podwójną dawką miłości, której nie była mu w stanie odmówić zdając sobie sprawę z tego, że i tak będzie cierpieć.
|
|
 |
Było tak, że był ktoś, kto znaczył dla Ciebie momentami nawet więcej niż Ty sam dla siebie? Ktoś, kto był taką Twoją małą codziennością? Był przy Tobie, a może czułeś, że jest gdzieś blisko nawet gdy nie siedział obok Ciebie? Ktoś, kto był Ci tak bardzo bliski? Wiedział o Tobie najwięcej, nawet te z najgorszych prawd, znał Twoje błędy, Twoje wady, znał Ciebie i mimo wszystko rozumiał jak nikt inny. Zazwyczaj rozmawialiście całymi dniami i nigdy nie mieliście siebie dosyć, nigdy nie brakowało Wam tematów. Kiedyś obiecaliście sobie nawet, że nic nie będzie w stanie Was rozdzielić, że będziecie dla siebie już zawsze.
|
|
 |
Nie obiecam Ci że będę czekała zawsze. Pewnie nie będę. Znajdę sobie kogoś, chociażby na złość Tobie. Pewnie nie będzie miał aż tak niebieskich oczu, ale może pomoże zapomnieć.
|
|
|
|