 |
nienawidziłam wieczorów, nienawidziłam siebie, nie rozróżniałam kolorów i nie chodziło o Ciebie
|
|
 |
Ty.. Ty byłeś tęczą na niebie, ręką w potrzebie, aniołem stróżem
|
|
 |
Tylko miłość do niego, sprawia, że jestem czymś więcej, niż stertą mięśni, tkanek i narządów, przytwierdzonych do szkieletu.
|
|
 |
Być jak Robin dla Barney'a, jak Blair dla Chucka, jak Bonnie dla Clyde'a, być dla kogoś najlepszą przyjaciółką i kochanką, tą jedną, wybraną, tą, która zawsze będzie najlepsza, tą, o którą walczy się do końca i która rzuca cień na wszystkie inne, być pierwsza opcją i jednocześnie być ostatnią, ostatnią dziewczyną, ostatnim podrywem, ostatecznym wyznaniem miłości.
|
|
 |
"-Więc teraz jesteś moim szefem. -warczę -Formalnie rzecz ujmując, jestem szefem szefa twojego szefa. -I formalnie rzecz ujmując, to nikczemność postępowania: fakt, że pieprzę się z szefem szefa mojego szefa." / Ciemniejsza strona Greya
|
|
 |
"-Pozory mylą. Nie czuję się dobrze. Mam wrażenie, jakby słońce zaszło i od pięciu dni w ogóle nie wzeszło, Anastasio. Dla mnie przez cały czas trwa noc." / Ciemniejsza strona Greya
|
|
 |
mogę być marzeniem Twoim, prostym, odległym, mogę być marzeniem Twoim, które nigdy się nie spełni
|
|
 |
za oknem symfonia świateł, rozbite krople o parapet z nieba zerwał wiatr, pusty pokój bez Boga nawet, zimny jak kamień, tylko deszcz słyszę i tylko ból znam na pamięć.
|
|
 |
może wszystko jest nieprawdą JAK MY
|
|
 |
Wiedz, że kochałam Ciebie tak, jak kocha się kogoś z kim się całuje pierwszy raz. Jak kocha się kogoś, z kim wiesz, że spędzisz resztę lat. Jak kocha się kogoś, to nie widzi się żadnej z wad. Sposób, w jaki mówiłeś kocham, taaa.. byłam pewna, że szczerze. Dzięki Tobie poznałam co to miłość, wiesz? I dzięki Tobie dziś w nią nie wierzę.. Jestem sama, tak dzisiaj jestem sama i nie obchodzi mnie to, co teraz czujesz do mnie. Jestem sama, tak dzisiaj jestem sama i wolę UMRZEĆ sama niż przechodzić przez to ponownie..
|
|
|
|