 |
I zostałam ja, telefon i już za chwilę nieustający jesienny deszcz. / i.need.you
|
|
 |
Przez moje serce przechodzi wiele ludzi. Chce tylko ciebie zatrzymać w nim. / i.need.you
|
|
 |
Możesz kochać kogo zechcesz. Jak mocno chcesz. Twoje szczęście moim szczęściem / i.need.you
|
|
 |
Tylko pozwól mi choć raz dotknąć Twoich myśl. Chciałabym wiedzieć - choć ten raz - co siedzi w twojej głowie. / i.need.you
|
|
 |
jak dużo serc na świecie umrze w dzisiejszy wieczór z miłości? / i.need.you
|
|
 |
boli, kurwa boli jak cholera. więc może daruj sobie pytanie co u mnie. bo nic nie ma. / i.need.you
|
|
 |
Potrzebuje powodu by wstawać z uśmiechem na twarzy. Tym Bardziej że nadchodzi jesień, częsciej będzie deszcz i pochmurno. / i.need.you
|
|
 |
wspólna wiosna była przepiękna, a tymczasem skończyło się już lato i przeoczyliśmy jakoś jesień. i nagle jest zimno, cholernie zimni, tak zimno, że wszystko zamarza. nasza miłość zapada jakby w sen zimowy, a jak się zapada w sen zimowy, to podobno nie czuje się jak się umiera. / i.need.you
|
|
 |
Nie potrafię Cię wykreślić , nie potrafię zapomnieć . / i.need.you
|
|
 |
Krzyknij że kochasz, uwierzę. / i.need.you
|
|
 |
brakuje mi twoich malinowych ust, które witały mnie na dzień dobry i żegnały na do widzenia. / i.need.you
|
|
 |
Popatrz przyszła już jesień, a Ciebie jak nie było tak nie ma. Z drzew spadają liście, słońce chowa się za chmurami, a ja siedzę otulona kocem i patrzę jak ucieka mi czas bez Ciebie. Chodź do mnie proszę, spraw aby ta jesień była równie magiczna jak zeszłoroczna. Podaruj mi moje prywatne promienie słońca pod postacią Twoich uśmiechów. Ogrzej moje serce, ja nie chcę dłużej marznąć. Nie chcę widzieć jak upływają kolejne pory roku, a Ty jesteś gdzieś poza moim zasięgiem. Wiesz, przeoczyłam już wiosnę i lato, straciłam tyle dni, tyle pięknych chwil, bo bez Ciebie wszystko jest takie bez sensu. Nie męcz mnie więcej i chodź tutaj. Podaruj mi osobiste lato w te chłodne dni. Ja nie mogę już dłużej żyć bez Ciebie. / napisana
|
|
|
|