 |
Wszystko ok. Trochę brakuję mi twojego głosu i koloru twoich oczu. Trochę też brakuję tego, że zawsze gdy dzwoniłam do ciebie smutna potrafiłeś mnie pocieszyć. Trochę trudniej zasnąć bez twojego dobranoc i trochę ciężej przeżyć dzień bez twojego smsa z rana. Trochę smutniej chyba z myślą odkąd wiem, że nie myślisz o mnie i nie zależy ci czy dam radę. No i troszkę pusto bez ciebie, że nie mogę się przytulić w ciężkich chwilach jak ta właśnie. I choć powinnam zapomnieć to jednak patrzę jak układasz sobie życie i dajesz radę z łatwością. Ale ok, wszystko w porządku / i.need.you
|
|
 |
Idziesz, chociaż pada, wraz z deszczem ścierasz łzy z oczu, nic nie widzisz,ale wciąż idziesz, nie wiesz gdzie i po co, bo jaki ma sens podążanie w deszczu ocieranie łez, kiedy wiesz, że po prostu nie masz do kogo.Nikt nie czeka, nie otrze deszczu z twaarzy, a przede wszystkim nie otrze łez.
|
|
 |
czuję, że znów zakochuję się w nim od nowa. potrzebuje rozmowy bo opowiedzieć cały swój dzień, żeby usłyszeć to cholerne 'kotek, kocham cię' z jego słów. ale boję się, że on znów zacznie być taki jak przedtem kiedy zauważy, że zaczęło mi zależeć.
|
|
 |
Powoli zaczynam się oswajać z myślą, że nasze drogi już nigdy się nie zejdą. Zaczynam dopuszczać do siebie myśl, że czas nie zawróci i nic już nie będzie jak kiedyś. Już teraz wiem, że to chwila aby zadbać tylko o sobie, bo zbyt wiele czasu poświęciłam jemu, zaniedbując tym samym swoją osobę. Myślę, że kiedyś nadejdzie czas kiedy będziemy mogli rozmawiać ze sobą jak przyjaciele i bardzo bym sobie tego życzyła. On na zawsze pozostanie dla mnie kimś ważnym, ale teraz muszę robić w swoim życiu miejsce dla kogoś ważniejszego kto kiedyś zjawi się tylko dla mnie. / napisana
|
|
 |
Najpiękniejsze jest to, że znów się uśmiecham. / napisana
|
|
 |
Bycie wrażliwym wcale się nie opłaca, wszystko czuję się dwa razy mocniej i dziesięć razy bardziej się cierpi.
|
|
 |
`Czemu umiesz się odezwać do mnie, tylko i wyłącznie gdy jesteś pijany? Czy to Twój strach? Gdy jesteś pijany odwaga przemawia przez Ciebie? / rap_wszystkim_co_mam
|
|
 |
Patrzę na Ciebie, myśli mam tylko grzeszne.
|
|
 |
Jak to jest kiedy zaczyna się wychodzić na prostą? Wtedy zauważasz, że wreszcie świeci słońce a tegoroczna zieleń drzew jest nadzwyczajnie piękna. Wtedy po raz pierwszy uśmiechasz się szczerze, bez udawania, bez sztucznych grymasów. Wtedy jesteś w stanie pomyśleć o przyszłości trochę bardziej pozytywnie niż wcześniej.Wtedy widzisz jak bardzo zrujnowałaś siebie cierpieniem i tęsknotą. Wtedy zaczynasz planować.Tak, wreszcie planujesz co zrobisz kolejnego dnia, a nie tylko polegasz na upływającym czasie czekając, co tym razem Ci przyniesie.Wtedy chcesz zrobić coś dla siebie. Chcesz zacząć żyć, znów poznawać ludzi, wyjść z domu. Wtedy uczysz się chodzić z podniesioną głową, uczysz się oddychać pełną piersią. Wtedy zaczynasz rozumieć to, co Ci się przytrafiło. I pomimo tego, że jeszcze czasem tęsknisz i zapłaczesz, że czasem żałujesz, że jesteś tu sama to widzisz, że jesteś w stanie zacząć wszystko od nowa, a w niedalekiej przyszłości będziesz mogła zawalczyć o nowe szczęście. /napisana
|
|
 |
będąc w szpitalu odwiedzając dziadka, który na szczęście coraz lepiej się czuje. zauważyłam mężczyznę bladego, bez włosów leżącego na łóżku i mającego przy sobie milion różnych kabli a obok niego siedziała kobieta w podobnym starszym wieku. spytałam dziadka co mu jest a on odpowiedział, że ten jest chory na białaczkę lekarze nie dają mu dużych szans a ta kobieta to jego żona i codziennie przychodzi do niego od wczesnego ranka do późnego wieczora. żartują, oglądają zdjęcia, rozwiązują krzyżówki, ona opowiada mu o osiągnięciach wnuków w szkole. idąc pewnego razu do ubikacji spotkałam tam tą kobietę, nieśmiało spytałam "jak pani sobie z tym radzi?" odpowiedziała "nie jest mi łatwo ale nie płaczę. spędzamy razem dużo czasu, jemy truskawki które tak bardzo lubi. mam świadomość, że umrze ale mimo tego codziennie dziękuje bogu, że umieścił go na mojej drodze i nie mówię, że życie to coś okropnego, mówiąc tak przeklinałabym jego bo to on jest całym moim życiem. "
|
|
 |
`Mam już dosyć tej ciszy Jeszcze wczoraj myślałem, że
tylko Ty się liczysz, tylko Ciebie chce,
Mam już dosyć tej ciszy,
W sumie w dupie mam czy to ktoś usłyszy,
Bo każdy kogo znam gówno o mnie wie / Pezet
|
|
|
|