 |
rozpierdala mnie coś od środka, ale to tam taki mały szczegół.
|
|
 |
Od paru dni mogła godzinami siedzieć i patrzeć sie w jeden punkt , pogłębiając sie w myślach mając przed oczami pare momentów , czuła sie źle , znów czuła że sie rozsypuje , nie wie czego chce , czuła jeden wielki przeszywający ją ból .
|
|
 |
Musisz być silna. Zagryzaj wargi. Zaciskaj pięści. Tłum krzyk, kładąc na głowę poduszkę. Rzucaj doniczkami z okna na przechodniów, żeby odreagować. Ale nie płacz. Nigdy nie wolno Ci uronić łzy. Nie wolno Ci pokazać słabości.
|
|
 |
Przepraszam tych, których powinnam. Przepraszam za to, że czasem jestem nie do zniesienia. Przepraszam za niewypowiedziane myśli. Przepraszam, że czasem zamykam się w Sobie. Przepraszam, że mówię 'odejdź' choć tak na prawdę myślę 'zostań'. Przepraszam za wszystkie wyrządzone krzywdy. Przepraszam, za każde bolesne słowo. Przepraszam, że czasem nie potrafię spojrzeć Ci w oczy. Przepraszam za to, że nie umiem, nie chcę, nie potrafię i nie zamierzam się zmienić.
|
|
 |
tońmy dalej w tym fikcyjnym melodramacie, przecież tak jest łatwiej.
|
|
 |
i w końcu to całe ' SZCZĘŚCIE ' zaczęło wylewać mi się oczami.
|
|
 |
Ja kocham lenistwo. Lenistwo kocha mnie. Miłość doskonała. ♥
|
|
 |
coś we mnie umarło i nie chce zmartwychwstać..
|
|
 |
nie jestem obrażona, jest mi przykro..
|
|
 |
mój psychiczny stan codziennie mnie coraz bardziej zaskakuje. każdego wieczoru wydaję mi się, że gorzej być już nie może, a tu nadchodzi ranek i niespodzianka - może.
|
|
 |
Zawsze Cię pragnęłam. Dla Ciebie byłam w stanie zgrzeszyć. Dla kilku chwil uniesienia z Tobą byłam gotowa zapłacić każdą cenę. Gdy czułam Twój aksamitny dotyk na mym nagim ciele dostawałam gęsiej skórki. Z rozkoszą spijałam każde słowo z Twych ust, które były idealnym dopełnieniem moich. Zawsze brakowało mi tlenu gdy czułam Twój ciepły oddech na mojej szyi. Byłam masochistką... wciąż chciałam więcej.
|
|
|
|