 |
Ile jeszcze razy musisz mnie zranić, żebym zrozumiała, że nie warto już o Ciebie walczyć?
|
|
 |
Dzisiaj znowu płakałam i tęskniłam tak mocno, że czułam jak tęsknota miażdży mi płuca. Zawiodłam, bo przecież miałam walczyć, miałam zapomnieć. Nie sądziłam, że walka z miłością to taka syzyfowa praca. Czuję się, jakbym kolejny raz spadała w otchłań.
|
|
 |
Czy można kogoś tak bardzo kochać? Czy można o kimś myśleć w każdej chwili, każdej sekundzie, bezustannie? Nie potrafię zrozumieć, co się ze mną dzieje, nie kontroluję swojego serca. Jestem całkowicie bezbronna. Poddałam się miłości, ale ona mnie nie chce. Jestem dla niej tylko zwyczajnym istnieniem, jakich wiele na tej planecie, które chowa się w swojej szarości i braku wyrazu. Jestem dla niej przezroczysta, zbyt zwyczajna, abym mogła otrzymać to samo od drugiej osoby. Pozostało mi jedynie patrzeć w Twoje oczy. Oczy, z których nie umiem nic wyczytać, które są dla mnie jedną wielką tajemnicą, czymś nieodkrytym.
|
|
 |
W jakimś momencie trzeba dopuścić do siebie myśl, że ktoś już nie wróci i nie będzie "długo i szczęśliwie". Jodi Picoult
|
|
 |
Tęsknię za każdą sekundą, w której byliśmy razem.
|
|
 |
Upadłam. Z racji tego, że nie ma już Ciebie to nikt nie poda mi ręki, żebym wstała.
|
|
 |
Czasem jestem przerażona tym, jak bardzo pragnę, żeby on wrócił. Nie mam pojęcia, dlaczego nie umiem pogodzić się z tym, że to wszystko już dawno się skończyło. Mam wrażenie, jakbym w jakimś stopniu dalej czuła jego obecność i tylko czekała, aż on przyjdzie i zakończy wszystko, co złe. Próbowałam mu uwierzyć, że czas mi pomoże, że zaleczy moje rany, ale tak się nie stało.
|
|
 |
Jestem jedną z tych, która przywiązuje się do każdego miłego słowa. Tą, która zawsze wszystko wyolbrzymia. Zależy mi na innych o wiele bardziej, niż im na mnie. Staram się tylko, żeby nikt nie zauważył tego, że jestem smutna. Taka już jestem. Cholernie wrażliwa.
|
|
 |
Przeszłość ewidentnie smuci. Teraźniejszość cholernie przytłacza. Natomiast przyszłość okropnie mnie przeraża.
|
|
 |
Może myślisz, że to dla mnie łatwe, ale tracę oddech, gdy widujemy się przypadkiem.
|
|
 |
Ty? To dwie pary przecudnych oczu. To jedne najbardziej delikatne usta. To najcieplejsza na świecie klatka piersiowa. To najpiękniejszy zapach życia. To najwspanialszy opiekun mej osoby. Ty? To też jednocześnie ktoś, kto odszedł i nigdy już nie wróci.
|
|
|
|